Kocham. Nie daję klapsów.

Witam wszystkie forumowiczki i serdecznie zapraszam do przyłączenia się do akcji “Kocham. Nie daję klapsów” – [Zobacz stronę]

Czas uświadomić jasno i wyraźnie, że klaps również jest biciem, a kampanie “Kocham. Nie biję” czy “Dzieciństwo bez przemocy” uznać za skierowane nie tylko przeciw maltretowaniu dzieci, ale też przeciw stosowaniu wobec nich jakiejkolwiek przemocy.

Granica między społecznie akceptowanym sposobem karcenia dzieci, jakim jest tzw. “klaps”, a ewidentnym krzywdzeniem dziecka, jest zbyt cienka, byśmy mogli pozwolić na istnienie “furtki” do nadużyć.

Zero tolerancji dla klapsów, bo klaps to też bicie.

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Kocham. Nie daję klapsów.

  1. Zamieszczone przez salsa-salsa
    bo w trakcie czy po są jeszcze emocje… i chyba dlatego

    mój często robi szyderczy uśmiech i mnie samej chce się z tego śmiać,ale się powstrzymuje

    mój maluch jest za to szalenie rozczulający
    jak w miejscu publicznym wypali głosno: kocham cię mamusiu, baaardzo cię kocham, uwielbiam a ty tez mnie kochasz? to nikt potem wierzyc nie chce, że facet ma swoje za uszami. No anioł w ludzkiej skórze.
    I potrafi się rozpłakac krzycząc: ja nie chcę byc niegrzeczny.
    Wtedy juz wszyscy miękniemy 🙂

    • Zamieszczone przez majowamama
      mój maluch jest za to szalenie rozczulający
      jak w miejscu publicznym wypali głosno: kocham cię mamusiu, baaardzo cię kocham, uwielbiam a ty tez mnie kochasz? to nikt potem wierzyc nie chce, że facet ma swoje za uszami. No anioł w ludzkiej skórze.
      I potrafi się rozpłakac krzycząc: ja nie chcę byc niegrzeczny.
      Wtedy juz wszyscy miękniemy 🙂

      Jak mój jeremio;)

      • Zamieszczone przez salsa-salsa
        mój jak tak robi to idzie spać jak prosiak

        Też o tym myślałam, ale nie mogę psychicznie wytrzymać świadomości nieumytych zębów i pupska, no i rąk i w ogóle

        • Zamieszczone przez Madziula1
          nie mogę psychicznie wytrzymać świadomości nieumytych zębów i pupska, no i rąk i w ogóle

          Ja też

          • Zamieszczone przez Madziula1
            Też o tym myślałam, ale nie mogę psychicznie wytrzymać świadomości nieumytych zębów i pupska, no i rąk i w ogóle

            Witaj w klubie.

            • Zamieszczone przez Madziula1
              Też o tym myślałam, ale nie mogę psychicznie wytrzymać świadomości nieumytych zębów i pupska, no i rąk i w ogóle

              Zamieszczone przez Pasiasta
              Ja też

              Zamieszczone przez mamis
              Witaj w klubie.

              A ja mogę

              • Zamieszczone przez majowamama
                mój maluch jest za to szalenie rozczulający
                jak w miejscu publicznym wypali głosno: kocham cię mamusiu, baaardzo cię kocham, uwielbiam a ty tez mnie kochasz? to nikt potem wierzyc nie chce, że facet ma swoje za uszami. No anioł w ludzkiej skórze.
                I potrafi się rozpłakac krzycząc: ja nie chcę byc niegrzeczny.
                Wtedy juz wszyscy miękniemy 🙂

                Oj, słodziak z niego 😀 Takie coś strasznie rozczula, a powiedz, mówi Ci, że nie chce być niegrzeczny, gdy coś broi? I przestaje wtedy sam z siebie? Tzn. jest świadomy, że coś przeskrobał?

                • Zamieszczone przez smoki
                  A ja mogę

                  Na resztę ew. mogła bym przymknąć oko – ale pupsko żeby nie wiem co musi być umyte

                  • Nie no pupsko musi bo ja potem nie chce słuchać:Pupa mnie piece itp

                    • Zamieszczone przez Pasiasta
                      Na resztę ew. mogła bym przymknąć oko – ale pupsko żeby nie wiem co musi być umyte

                      Ja za to nie przymykam oczu na zęby.
                      Paszcza czysta musi być! 🙂

                      • Ta bo potem próchnica itp wychodzi.
                        A u nas to jest tak że siusiu,do wanny i na koniec zęby.
                        Działa jak natura chciała.

                        • Zamieszczone przez Nicol255
                          Oj, słodziak z niego 😀 Takie coś strasznie rozczula, a powiedz, mówi Ci, że nie chce być niegrzeczny, gdy coś broi? I przestaje wtedy sam z siebie? Tzn. jest świadomy, że coś przeskrobał?

                          Niestety dopiero jak zwroce mu uwage :). Wowczas prawie zawsze chce byc grzeczny. Ale nie zawsze jest…
                          Za to pomysly….. Mowie Wam. Np. Zamoczyc kociaka w misce z woda do picia i obtoczyc w zwirku z kuwety. Maaaa panierowalem kooooota malego !

                          • Zamieszczone przez majowamama
                            Niestety dopiero jak zwroce mu uwage :). Wowczas prawie zawsze chce byc grzeczny. Ale nie zawsze jest…
                            Za to pomysly….. Mowie Wam. Np. Zamoczyc kociaka w misce z woda do picia i obtoczyc w zwirku z kuwety. Maaaa panierowalem kooooota malego !

                            Majowa, padłam….. a myślałam, że moje dzieci mają nietypowe pomysły 😀

                            Robiłaś zdjęcie, czy ratowałaś kota?

                            • Zamieszczone przez smoki
                              Majowa, padłam….. a myślałam, że moje dzieci mają nietypowe pomysły 😀

                              Robiłaś zdjęcie, czy ratowałaś kota?

                              Kota pralam 🙂
                              Moze niepotrzebnie bo nastepnego dnia zaladowal wszystkie do pralki. Ale kot to glupie zwierze i lataja za nim jak za nikim w domu. Teraz transportuje je kolejno w kartoniku do ich legowiska bo wrzucil im ta m szszki i maja die bawic. No i lata, co kota zaniesie to ten wraca, ale wazny jest sam transport bo one dame wlaza do kartonu i to go bawi.

                              • Zamieszczone przez majowamama
                                Niestety dopiero jak zwroce mu uwage :). Wowczas prawie zawsze chce byc grzeczny. Ale nie zawsze jest…
                                Za to pomysly….. Mowie Wam. Np. Zamoczyc kociaka w misce z woda do picia i obtoczyc w zwirku z kuwety. Maaaa panierowalem kooooota malego !

                                Moja młoda jak miała tak z 2 latka dobre nasmarowała kota wazelina..całego…bo on na dwór wychodzi.. A zimno się zrobiło..to trzeba…;)

                                • Skoro obie strony, dziecko i koty, są zadowolone, to chyba w porządku 🙂

                                  • Moja jak ostatnio dostała rzeczy, poubierała w nie wszystkie przytulanki, jakie ma. Miałam umyślone w czym pójdzie następnego dnia do przedszkola i lipa Nie było mowy, żeby ruszyć któregoś miśka. To już cyrk zaczyna się robić, bo misie siedzą poubierane, a Ona nie pozwoli im ściągnąć rajstop I każda moja prośba kończy się zarzucaniem mi, że taka niby dobra jestem,a chcę, żeby marzły A u mojej Mamy w domu gorąco z kolei ( u teściowej była Antarktyda,a tu Afryka:). Nie przemawiają do Ady żadne sensowne argumenty, albo ja za miękka jestem:Hmmm… Poza,,śmiesznymi misiami,, są też sytuacje, kiedy po prostu jest strasznie ciężko, bo np nie chce się ubrać do przedszkola przez godzinę, potem się ubierze a za chwilę rozbierze Widzę, że jest to też męczące dla mojego ojca, bo on Ją najczęściej odprowadza do przedszkola i lecą potem na ostatnią chwilę.
                                    Ada poczuła tu luz, chyba wszystko odreagowuje..

                                    • ja jestem zdecydowaną przeciwniczką bicia dzieci…

                                      • Zamieszczone przez smoki
                                        A ja mogę

                                        Pewnie!

                                        • Ja probowalam jako zbajka z moralem: jak to ksiezniczka postanowila byc posluszna i zawsze sluchac rodzicow i byc przykladem dla wszystkich dzieci a zwlaszcza malych dziewczynek. Opowiadalam z 15 minut i w fabule ciagle wplatalam watek o obietnicy poprawy i grzecznosci. Na drugi dzien rano po obudzeniu, ani sladu, ani efektu moich staran…..

                                          Zamieszczone przez majowamama
                                          mój agresor by się pewnie rozjuszył i kto wie, czy nie zdemolowałby chaty 😉
                                          ale wystarczy go wówczas przytulic, pogadac (nawet nie, ze gadką naprowadzającą na drogę grzecznosci, ale o czymkolwiek, wytłumaczyc ze kogos boli, klepnąc zeby zobaczył jak boli, zapytac czy chcial zrobic komus krzywdę etc) i zając czyms innym
                                          to czyni cuda, ale oczywiscie wysłac na jezyka latwiej, niech odsiedzi i z głowy, przemysli to zrozumie… moze, ale z pewnoscią nie kazde dziecko, niektore potrzebują duzo wiecej zachodu
                                          dlatego sądzę, ze to karanie należy indywidualnie pod dziecko i mozliwosci rodzica ustawic, nie ekscytując się za bardzo supernianią, która w szablon wstawiła wszystkie dzieci niezaleznie od stopnia wrazliwosci

                                          Na mojej trojce: najmlodszy wpadłby w furię, starsza miala to ze stała głęboko gdzies, znalazła sobie zawsze jakies zajęcie w tym miejscu odosobnienia, zadna to kara :), najstarszy stawał czasem w kącie, bo taka moda chyba byla, ale z premedytacją robil dalej swoje, więc tez psu na budę kara.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kocham. Nie daję klapsów.

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general