kojec

Dziewczyny zastanawiam sie nad zakupieniem kojca do kuchni. NIe mam polaczonej z salonem a na tyle obszerna zeby sie tam zmiescil. Jeremcio nie chce juz siedziec tylko w lezaczku i siedzial dzis na kocyku – tylko ze teraz to nie za bardzo higieniczne- stara podloga ktorej nie mozna domyc a jak zrobimy remont to na posadzce bedzie mu za zimno.
Ale czy to sie w ogole sprawdzi – czy moj zywy synek bedzie chcial tam przebywac- jak nie to bede miala problem z ugotowaniem jakiegokolwiek obiadu.

Asia z Jeremim (04.03.03.)

10 odpowiedzi na pytanie: kojec

  1. Re: kojec

    Kojce, chodziki, smoczki, klapsy i pare innych tematow wywoluje tutaj burze, wiec….. zaczynamy! 🙂


    Kasia i Maciek 4 i 1/2 miesiąca !

    • Re: kojec

      oby tylko chciał w nim siedziec.
      moj siostrzeniec na jego widok wpadałw w histerie.


      Ala i Filipek
      ur.29.07.2003

      • Re: kojec

        Oj nie, nie burzy to nie chce. Jesli juz ktos przeciwnik – tak jak ja 🙂 to prosze o podpowiedz jak mam dziecku zapewnic bezpieczenswto w czasie przygotowywania obiadu, a i chodzi o to zeby dziecko nie plakalo. Przeciez jakos sobie radzic trzeba. Do tej pory wystarczal lezaczek ale co dalej ja sie pytam szanownych kolezanek i kolegow 🙂

        Asia z Jeremim (04.03.03.)

        • Re: kojec

          Ja mam kojec-i jest ok. Nie wiem tylko na jak długo. Wrzucam małemu zabwaki i lusterko z maty i mam ok30-40 min z głowy. Na razie nie siedzi tylko się przewraca i pełza do wybranego celu. XCzasem się awanturuje że ścianki go blokują. jAK MAM CZAS TO KŁADE MA ŁEGO NA DYWAN A TAM ROZWIJA SWOJE UMIEJĘTNOŚCI przesuwania sie do celu. Ja uważam, że kojec jest ok
          Kasia i Pitus 5,5 m.

          • Re: kojec

            ja jestem przeciwniczka koja….kojarzy mi sie z klatka!
            na podlodze w kuchni i w pokoju mam plytki.klade hibiemu spiworw powloczce od koldry aby moc szybko wyprac,do srodka wkladam jeszcze koc.maly sie bawi na podlodze ma mase miejsca. Niekiedy uciaka,ale wtedy klade go spowrotem,a poza tym i tak jak zacznie raczkowac to bedzie kursowac po podlodze.
            Ja zamiast kojca polecam wlasnei spiwor i koc.U mnei sprawdzaja sie idealnie.

            Nelly i Hubert

            • Re: kojec

              to jest fajne rozwiązanie!!!!
              ja tez zastanawiałm się nad kojcem, ale jestem przeciwniczka i nie zdecydujemy sie na ten zakup. Tylko ja mam łatwiej, bo mam kuchnię połączoną z pokojem i widze dokładnie, co mały robi, jak buszuje po naszej rozłożonej sofie. Ale ten śpiwór bardziej się sprawdzi, bo tak- wiecznie łózko rozłożone….

              Ale się zacznie, jak zaczną raczkować…. jak wtedy wyjsć na chwilkę do łazienki??

              Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]

              • Re: kojec

                mojej siostry synek raczkuje za nia!!!Nawet do lazienki!!!!Hihihi

                a co do kanapy to ja mojego synka nie moglabym zostawic. Bo pelza do tylu i do przodu. Niekiedy nawet nie wiem kiedy sie odwrocil!

                Nelly i Hubert

                • Re: kojec

                  dlatego starsznie spodobał mi się ten pomysł ze śpiworem, bo baraszkowanie na kanapie tez może być tylko pod czujnym okiem mamy, bo mały się przekręca. Dopiero niedawno zaczął więc mogłam sobie na to pozwalać, ale dzisiaj jak zaczął mi fikać z pleców na brzuszek, potem na odwrót i jeszcze ze dwa razy w tę i spowrotem…to zaczęłam się martwić, co zrobić, aby miał wygodnie i bezpiecznie.
                  Dzięki za pomysł:)

                  Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]

                  • Re: kojec

                    ja wychowałam dwoje dzieci i przy obojgu korzystałam z kojca przywiezionego zreszta okazyjnie w tamtych czasach z Niemiec.Dopiero wtedy to była nowość i wszyscy sie dziwili po co to? Uważam że to rewelacyjna sprawa i sprawdził sie świetnie. Tym razem zamierzam napewno go kupić.Dzieci nie siedziały w nim cały czas ale właśnie kiedy musiałam przygotować obiad,wziąc prysznic czy skorzystac z toalety. pozdrawiam

                    LESZCZYNKA I szalona DZIEWCZYNKA 8.10.03

                    • Re: kojec

                      Kiedyś byłam przeciwniczką kojca, ale ja sama czasem lądowałam w kojcu, jak byłam mała i jest OK. Teraz przy drugim małym dziecku kupię go na pewno.

                      Znasz odpowiedź na pytanie: kojec

                      Dodaj komentarz

                      Angina u dwulatka

                      Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                      Czytaj dalej →

                      Mozarella w ciąży

                      Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                      Czytaj dalej →

                      Ile kosztuje żłobek?

                      Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                      Czytaj dalej →

                      Dziewczyny po cc – dreny

                      Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                      Czytaj dalej →

                      Meskie imie miedzynarodowe.

                      Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                      Czytaj dalej →

                      Wielotorbielowatość nerek

                      W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                      Czytaj dalej →

                      Ruchome kolano

                      Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                      Czytaj dalej →
                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo
                      Enable registration in settings - general