No właśnie. Dupsko rośnie… Ostatnio nawet MM nie daje rady. No po prostu wyglądam okropnie.
Spróbowałam koktajlu z herbapolu – SLIM FIGURA. Smaczne, syci nawet mnie (trochę ). Tylko ciężko go dostać. Na allegro wyszperałam jakiś o nazwie MOLKE KUR. No i nie wiem czy warto go kupić. Czy w ogóle warto pić tego typu preparaty.
Macie jakieś doświadczenia w tej materii? Pomożecie? Bo nie mogę uż patrzeć na te zwały sadła.
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: Koktajle odżywcze (czyt. odchudzające). Warto czy nie
to u mnie tez jest duze D…
mialam kilka dni stresow z mezem,i nie moglam jesc…czulam sie swietnie, ze moze chociaz taki plus tej sytuacji… Ale wtopa,maz sie odbrazil apetyt wrocil;-)
A to pech
ale przynajmniej masz się do kogo poprzytulać.
Alina! Jak tam koktajl? Pijesz? Działa?
Wbrew ostrzeżeniom doświadczonej koleżanki zakupiłam to cudo… No i teraz czekam na relację z Twoich testów 😉
wypiłam dwa razy
obżerałam się
choróbsko mnie dopadło
dzisiaj jeszcze daj sobie luz
zobaczę jak jutro będę się czuła
jeśli będzie ok, to zacznę
a jak u ciebie? działa? pijesz? czy tylko kupiłaś i w szafie siedzi?
chyba jednak zacznę od dzisiaj
nie mam ochoty na jedzonko
mam świeże bułeczki i wcale mnie nie kuszą
także zaraz będę spijać śniadanko
Kupione, ale jeszcze nie zapłacone Chciałabym odebrać przez Szwagra, ale Sprzedająca coś nie kwapi się z odpowiedzią czy i kiedy może do Niej przyjechać Chyba po prostu muszę zapłacić z przesyłkę… Grr…
Jeszcze mi napisz, że smaczny ten koktajl (tak pisała Viccy) to się zdenerwuję 😉 bo ja dziś w miarę normalnie pojadłam i wcale mnie to nie cieszy
ja mam jogurtowo malinowy smak
i jest ok
na razie mi smakuje
ale podejrzewam, że im dłużej tym będzie gorzej
bo ja z tych co nie lubią jogurcików
a to ma własnie taki mleczno-malinowy smak
dzisiaj dzień 2
a wiesz, że to w twoim przypadku działa na plus!
Bo jak będziesz głodna to pomyślisz, że wypiję sobie ten jogurtowy koktajli, po czym poczujesz mdłości i przestajesz być głodna nawet na dietetyczny koktajl.
Po tygodniu mogę potwierdzić, że choć od samego picia tych koktajli się nie schudnie, bo trzeba tez CHCIEĆ czyli nieco ograniczyć zjadanie kalorii to ZNACZĄCO one pomagają.
W porównaniu do tych plastrów co kupiłam to jak niebo do ziemi, nawet nie ma co porównywać.
Zaznaczam że to tylko moja opinia i to też na ten jeden tydzień spożywania, więc zastrzegam że mogę z czasem zmienić zdanie.
Ale na chwilę obecną najbardziej mnie syci koktajl czekoladowy (choć jak kupuję lody to wolę owocowe lub waniliowe, a dopiero na końcu z braku laku jem czekoladowe, więc czekolada choć ją też lubię nie jest moim ulubionym smakiem), później waniliowy, a na końcu malinowy (choć uwielbiam maliny – hmmmm… a może to dlatego ).
To tyle o koktajlach, przez cały tydzień bez większego problemu się ograniczałam dzięki nim, ale niestety teraz mamy weekend i mam imprezowy “weekend od koktajli też”, hihiihihhihii
To ja taki krótki raport po 3 tygodniach koktajlu herbalife+błonnik+herbatka. Piję go na śniadanie i kolację + lekki obiad.
Po 3 tygodniach -5 kg, co nie jest złym wynikiem, choć przy mojej wysooookiej wadze mogło by być lepiej : (
Nie chodzę bardzo głodna, choć nie powiem, że wcale. Da się wytrzymać.
Kupiłam jeszcze dwa koktajle na następne 6-7 tygodni.
To co na pewno jest plusem, to mimo bardzo ograniczonego jedzenia nie jest mi słabo. To co na pewno jest minusem, to CENA.
No to ja się przyłączam 🙂
zakupiłam polecany koktail przez Ciapę
Już został wysłany i najpóźniej w poniedziałek dotrze. Pewnie odczekam aż mi się @ skończy, bo przy dużych utratach krwi (u mnie potokach) lepiej nie zaczynać takich rzeczy i najpóźniej we wtorek zaczynam.
Martwi mnie to, że ja to w sumie jestem w stanie wytrzymać bez problemów na samym obiedzie i drobnej przekąsce koło 18tej albo ograniczyć się do śniadania i przekąski o 18tej i nie chudnę.
Fakt, że ilość leków i hormonów jakie przyjmowałam ostatnimi czasy nie sprzyjała chudnieciu…. ale dużo nie jadam..
Liczę na podwyższenie metabolizmu… a dodatkowo wesprę swoje odchudzanie i psie…. wieczornym spacerem z psem…. psinie też się przyda trochę biegania… na początek to będzie dreptanie i przekleństwa bo wygibasy robić mogę, ale jak biegam to zawsze sobie powtarzam “po co ci to było, babo”…
Plan jest, w realizowaniu planów jestem dobra… cel to -8 kg! Ale -6 kg też może być!! Termin to połowa sierpnia! Uda się, co?! 😉
Gratulacje! 3 tygodnie i taki wynik! REWELACJA!
No i masz moje kciuki za dalsze sukcesy!
Pewnie, że Ci się uda 🙂 Jak nie Tobie to komu?
Trzymam kciuki za wymarzoną wagę
paszula i ja potrzymam za ciebie
Bep a jak u ciebie idzie co?
Moje koktajle odbiera szwagier w weekend… Przywiezie za 2-3 tygodnie. Na razie nżt i wieczorami koktajl z herbapolu.
Powinnam zacząć robić znowu brzuszki, ale nie mogę się zmusić. Po ostatnim razie miałam krwawiącą ranę na kości ogonowej. T latał za mną z wodą utlenioną
A jak tam Twoje zmagania?
a ja mam uszkodzona(przesunietąi peknieta) kosc ogonowa,robienie zwyklych brzuszkow to masakra. Ale mam wymówke;-)
Hmmm zazdroszczę i nie zazdroszczę
paszula, jaki zamowilas smak?
Wlasnie robie zamowienie, ale nigdzie nie moge znalezc informacji o smakach:(
Dziewczyny, pomozcie!
Jasne że się uda : ) Plan jest dobry : )
Trzeba tylko pamiętać przy tych wysokobiałkowych koktailach, żeby pić dużo, naprawdę dużo wody. Tłumaczyła mi to koleżanka lekarka.. że jak podajemys obie dużo białka, to organizm musi się bardziej wysilić, żeby je przetworzyć (stąd chudnięcie) ale to co z tego spalania zostaje bardzo obiciąża nerki. Więc woda w dużych ilościach, żeby im nie zaszkodzić…
Wiem, fatalnie tłumaczę, ale jakoś tak to zrozumiałam
No to za nasze sukcesy wznoszę szklanicę mineralnej Chyba dobrze zrozumiałam, że o to chodzi
Znasz odpowiedź na pytanie: Koktajle odżywcze (czyt. odchudzające). Warto czy nie