Kolczyki dla małej damy-kiedy??

Bardzo proszę piszcie kiedy przekłuwałyście uszki Waszych małych pociech- bo ja zastanawiam się kiedy i już sama nie wiem kiedy lepiej -czy gdy jest malutka i nie wie o co chodzi czy lepiej na roczek?? Jakie jest Wasze doświadczenie i zdanie w tej sprawie??

Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

  1. Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

    fachownica to przedmiot, jak nie przymierzając, krajalnica, a nie człowiek!

    Kas

    • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

      Kosmiczne? Nie, nie sądzę. Zresztą to nie jest porównanie tylko stwierdzenie. Taki już los rodziców, że podejmujemy różne decyzje – za jedne dziecko może być nam wdzieczne za inne nie – wybieramy dziecku przedszkole, szkołę, przez wybór której dziecko może być równie zadowolone lub nie jak z wyboru założenia kolczyków.
      A jak będzie zobaczymy za jakiś czas.
      Ja też nie decydowałam, że będę mieć kolczyki, a nigdy nie zastanwiaałam się dlaczego mama mi je założyła. Mam je i już – po prostu, od zawsze.

      Pozdrawiam
      Agnieszka

      • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

        bo szkoła to obowiązek, a kolczyki zwykła zachcianka matki….
        naprawdę tego nie rozumiesz, czy tylko udajesz?

        Juleczka (12.12.04)

        • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

          Zaskoczyłaś mnie Figa, ale nie do konca…..bo widzę, ze swiat jednak oszalał…..kolczyki w uszach dzieci, pasemka na głowie….dla mnie to szok po prostu…. Nie wiem co bedzie za jakiś czas…. Niemowlaki będą jezdzić w wozku w szpilkach czy jak :/????

          Niki & córcia 2,5 roku 🙂

          • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

            W odpowiedzi na:


            a co myslicie o polakierowanych paznokciach u malych dziewczynek? pasuja!?


            Mnie osobiście Pola nie podoba sie ten pomysł…

            Niki & córcia 2,5 roku 🙂

            • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

              szkół jest całe mnóstwo, więc dziecko może mieć pretensje, że takie a nie inne otoczenie mama mu wybrała, że przez mamy decyzje przebywało w określonym, niekoniecznie dobrym środowisku, że miało to wpływ na jego życie…

              Oj Porky, Porky ty też zaczynasz sie czapiać? Niestety na forum lepiej nie mieć innego zdania niż wszyscy, bo zaraz zaczynają sie niestety komentarze typu: z kosmosu, nie rozumiesz itd. prowadzące do wielu, wielu kłótni, albo lepiej się nie udzielać. Dlatego ja też zwykle tylko czytam wasze wypowiedzi.
              Dziewczyna zapytała, ja wyrażam swoje zdanie i tyle. A że nie widzę nic złego w zachciankach matki typu kolczyki – może dla niektórych to dziwne.

              Pozdrawiam

              • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

                Dokladnie tak Pola…zgadzam sie z Toba….zresztą tak troche odbiegawszy od tematu, to ja również i co niektórym dorosłym dziewczynom/kobietom zdjęłabym połowę tapety z twarzy, farb do wlosow itp…..

                Niki & córcia 2,5 roku 🙂

                • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                  Otóż to. Nic dodać nic ująć 🙂

                  • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

                    W odpowiedzi na:


                    niemowlaki będą jezdzić w wozku w szpilkach czy jak :/????


                    Powaliłaś mnie i zbieram szczękę z klawiatury, a mąż wpadł, by zobaczyć z czego tak się śmieję, bo na głos parsknęłam śmiechem.
                    Wyobrażacie sobie takie maluchy w szpilkach we wózku? Szok. Do tego śpioszki w groszki i dziara na ramieniu

                    Gacka i Julka 01.03.2004

                    • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                      Sorki wielkie, ale poraża mnie Twój tok myślenia, co nie oznacza, że odbieram Ci prawo do tego, byś tak myślała.
                      Sama piszesz, że jesteś rodzicem i Ty będziesz decydować o tym, w co dziecko ubrać, w czym na spacer wozić, jakie szczepionki podać. I ok – niemowlę nie powie Ci przecież, że chce mieć ubraną sukienkę w czerwone maki, do tego czapkę z krasnoludkiem, nie powie Ci, że masz mu podać szczepionkę skojarzoną a nie zwykłą itd, bo po prostu nie wie, że ma wybór, a te czynności o których piszesz mieszczą się w pojęciu odpowiednia opieka nad niemowlakiem.
                      W przypadku tak banalnej sprawy jakim jest przekłucie uszu niemowlakowi (to już wykracza poza odpowiednią opiekę), nie mającej żadnych racjonalnych przesłanek poza widzimisię rodziców, pozbawiasz dziecko możliwości dokonania wyboru, decydowania mu o sobie, o swoim ciele, o tym, czy chce mieć dziury czy też nie, a w końcu to ciało jest własnością dziecka, a nie Twoją i w tym zakresie w moim odczuciu nie masz żadnego prawa do podejmowania decyzji.
                      Wyobraź sobie sytuację, że ktoś wbrew Tobie zaciąga Cię do salonu tatuażów i robi na Twoim ciele dziarkę, której Ty nie chcesz, która się Tobie nie podoba, a do tego zabieg sprawia Ci ból. Chciałabyś tego? Po co Ci tatuaż? Przecież Ty go nie chcesz więc jakim prawem ktoś decyduje za mnie, ktoś poniewiera moje ciało.
                      Spójrz proszę na to oczami swojego dziecka, a nie tylko swojego widzimisię.

                      Uszy mam przekłute od 7 roku życia i to była moja decyzja – pamiętam to bardzo dokładnie, bo wiem jak namawiałam swoją mamę, jak bardzo zależało mi na tym, by się zgodziła i zanim padła decyzja o przekłuciu uszu wiedziałam o wszystkim, co się wiąże z tym, że będę miała kolczyki. Poszłam sama z mamą je wybrać, wiedziała, że może boleć, że ucho może ropieć, że przez jakiś czas nie będę mogła tych kolczyków zdejmować, że nie będę mogła dotykać ich brudnymi rękoma i w końcu wiedziałam, że ten zabieg jest raczej nieodwracalny, choć może się zdarzyć, że dziurki mi zarosną, gdy nie będę długo kolczyków nosić, wiedziałam, że muszę uważać na lekcjach wf-u, by mi ktoś za ucho nie pociągnął, bo to grozi zerwaniem, to samo z rozbieraniem itd.
                      I z taką wiedzą siadałam na fotel, co nie zmienia faktu, że bałam się strasznie – szczególnie tego bólu.
                      Nie było tak źle – spodziewałam się czegoś gorszego, ale i tak łza mi poleciała.
                      Dziś – prawie 25 lat po tym dziurki w uszach są nadal, ale bardzo, bardzo rzadko zakładam kolczyki więc jestem przykładem, że się nie zarosły, są widoczne, do tego są 2 w jednym uchu, bo mając lat 18 dołożyłam sobie kolejne dziury, ale zrobiłam to sama, sama o tym zdecydowałam i ponoszę tej decyzji konsekwencje.

                      Pozwól, że na koniec pozostawię bez większego komentarza stwierdzenie o chrzcinach i możliwości dokonania wyboru wiary – dla mnie to porównanie jest co najmniej nie na miejscu i zdecydowanie odbiega od problemu: zakładać kolczyki niemowlakowi czy poczekać na jego decyzję. Nie ta para kaloszy jak dla mnie i całkowicie chybione porównanie.
                      Życzę samych dobrych wyborów i trafnych decyzji.

                      Gacka i Julka 01.03.2004

                      • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

                        Cały świat raczej nie oszalał.
                        To tylko niektórzy rodzice mają niezły bałaganik pod sufitem :DDD

                        • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

                          Z tym “wcale” to jednak przesadziłaś 🙂

                          • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                            przeczytalam wszystkie komentarze i..skomentuje..byc moze przemysle jeszcze raz decyzje o kolczykowaniu mojej corci…i w jakim wieku mialabym to zrobic nie przyjde juz tu na forum bo FORUM SłUZY DO TEGO BY ZASIEGNAC OPINI PORADZIC SIE KOGOS A TU NIEWSKAZUJAC PALCEM CO NIEKTORE WYPOWIADAJACE SIE TO POPROSTU AWANTURNICE KTORE TYLKO SZUKAJA KOLEJNEGO TEMATU DO AFERY I BLUZGANIA LUDZI I WYSMIEWANIA..szkoda bo czasami mozna naprawde zmienic zdanie po rackjonalnych argumantach a takto pozostanie mi tylko niesmak…pozatym czepianie sie pisowni to malo powiedziane ze to nietakt to hamstwo..pozostaje mi pojsc gdzieindziej majac nadzieje ze spotkam bardziej tolerancyjnych i cywilizowanych luudzi i byc moze nigdy nie przebije corce uszu ale bynajmniej nie pod wplywem waszej nagonki

                            • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

                              w tym wzgledzie zgadzam sie Toba w calej rozciaglosci.

                              Nie podoba mi sie noszenie wszelkiich doroslych ozdob przez male dziewczynki.

                              Aga, Szym i Jula

                              • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

                                W odpowiedzi na:


                                Widziałam wielokrotnie 4-5-letnie dziewczynki z pasemkami.
                                W mojej rodzinie.
                                Serio.


                                ło rany

                                Ale Ptyśka nie ma?

                                • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                                  W odpowiedzi na:


                                  a może fachownicy?
                                  aczkolwiek


                                  hihihi
                                  ajlowju

                                  azaliż

                                  • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                                    W odpowiedzi na:


                                    fachownica to przedmiot, jak nie przymierzając, krajalnica


                                    brawo, wygrała Pani weekend w Parzymiechach Dolnych

                                    fachownica to takie pomieszczenie, gdzie wchodzi człowiek, a wychodzi fachowiec

                                    • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                                      W odpowiedzi na:


                                      brawo, wygrała Pani weekend w Parzymiechach Dolnych

                                      fachownica to takie pomieszczenie, gdzie wchodzi człowiek, a wychodzi fachowiec


                                      Buahahahahahahah
                                      Przestancie, proszę !!!!

                                      Niki & córcia 2,5 roku 🙂

                                      • Re: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                                        wrrr, znowu powiadomienie mi nie przyszło 🙁

                                        Wiele dałabym za weekend… bez chorych dzieci 🙁

                                        Kas

                                        • Re: Pytanko do przekłuwających uszy…

                                          Moja przyjaciółka jest kosmetyczką.. kiedyś przyszedł do niej tatuś z 1,5-2 letnią dziewczynką i chciał, żeby Aga pomalowała małej paznokcie na różowo “bo to tak słodko wygląda”.. Aga sie nie zgodziła, tatuś próbował ją przekonać w końcu poszedł wkurzony lekko, ze ta głupia pani (tekst do dziecka) nie chciała upiekszyć jego małej księżniczki…

                                          Asia i Ola (3 latka 6 m-cy)

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kolczyki dla małej damy-kiedy??

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general