Jeszcze niedawno chwaliłam się na forum, że moje maleństwo nie ma kolek, a tu masz babo placek. Ilekroc nie zjem w ciagu dnia wiekszej ilosci bananow lub arbuza to na nastepny dzien maly prezy sie i ryczy przez kilka godzin i jedynym ratunkiem wtedy jest cyc.
Julka
17 odpowiedzi na pytanie: kolki
Re: kolki
Karolek ma trzy tygodnie więc to jest ten czas kiedy kolki się zaczynają. Wytrwałości życzę
Re: kolki
ojojoj wspolczucia ja to przezylam ale jak uspokaja sie przy cycu to nie jest tak zle moja poprostu bite 2 godziny plakala…. A ja znia z bezradnosci polecam wizyte u pediatry napewno przepisze jakis srodek ewce pomagal Esputicol choc teraz tez czasem lepie nas kolka
Re: kolki
U mojego Kuby wciąż podejrzewano kolkę – lekarz,moja mama i inni zainteresowani. Wszyscy przynosili mi nazwy coraz to innych specyfików do wypróbowania. Kubi od urodzenia prawie nie spał np.sypiał 45 minut dziennie i zasypiał o 24. Całe dnie noszenia na rękach i płaczu. Dziś nie wierzę jak to przetrwałam. Miałam jednak wątpliwości czy to kolka, dla mnie to byłu hummorki malucha. Kiedy dawalam mu jakieś lekarstwo było jeszcze gorzej więc nie dawałam nie.I nagle z dnia na dzień po ok 2 miesiącach Kubuś się uspokoił, stał się spokojny i cichutki. Smiałam się że jakiś trybik w główce mu chyba przeskoczył. Teraz Kubi znowu szaleje ale zupełnie inaczej także też padam ale nie jest tak żle.
Bądż dobraj myśli, może to minie szybciej niż myślisz.:}
Kamcia
Re: kolki
z kolką to jest tak że do końca nikt nie odkrył tak naprawdę czy to schorzenie natury fizycznej czy psychicznej. Czasem lekarze mówią że to też nadmierna ilość wrażeń danego dnia itp. takze Twój maluszek Kamciam też mógł mieć tzw. kolkę.
Re: kolki
Jeżeli pomaga cyc, to to nie kolka..
A.
Re: kolki
A jak się pręży i dużo płacze?
Julka
Re: kolki
pójdź do lekarza po receptę na Debridat – zawiesina na kolki. a jakie robi kupy? chodzi mi o kolor i konsystencję?
A.
Re: kolki
Konsystencja?- grudkowa, dosc luźna…. A kolor zielonkawo-żółtawy….to dobrze?
Julka
Re: kolki
zielona nie jest dobra ale moze zjadlas cos nowego?i tak wlasnie maluszek zaregowal….gdy karmisz powinna byc zolto pomaranczowa grudkowata z niestrawionym mleczkiem i rozciagliwa tak pamietam u malutkich dzieci wyglada kupka bo ewy… Nie bede sie wypowiadac jak “ladnie pachnie” w pewnym momencie stwierdzilam ze bedzie jadla tylko mleczko az nie usiadzie na nocnik…
Re: kolki
Faktycznie nie jest zielona, jak sie dobrze przyjrzalam. Napisalam, ze zielonkawa, nie patrzac w pieluszke…maly przytyl 1.2kg od urodzenia…
A czy to normalne, zeby miesieczny bobas nie spal wogole wciagu dnia?
Julka
Re: kolki
jak najbardziej moja Ewa tez nie spala a jak zasnela to spala pol godziny….
Re: kolki – do Pluto
nie dobrze. nie powinny być zielonkawe – świadczy to o nietolerancji na któryś ze składników twojego pożywienia. czyli rzeczywiście boli go brzuszek. przyjżyj się swojej diecie i postaraj się zidentyfikować to czego “książkowo” karmiąca mama jeść nie powinna (pomidory, owoce pestkowe itp.) jeśli kolor kupy się nie zmieni to wyeliminuj na co najmniej 5-7 dni masło, sery mleko jogurty lody itp i zobacz jakie będą kupy. jeśli znowu żółte to znaczy że któryś z wyeliminowanych składników szkodził małemu. potem możesz zacząć jeść znowu ale tylko 1 nowy składnik na tydzień – jeśli nie powrócą zielonkawe kupy (ale musisz odczekać około 5-7 dni podczas których nie możesz jeść niczego podejrzanego oprócz tej jednej “nowej” rzeczy) to dodaj do swojej diety następny składnik i obserwuj dalej.. itd.. w momencie gdy kupy znowu będą zielonkawe to znalazłaś winowajcę!! nie próbuj wprowadzać więcej składników na raz bo się nie zorientujesz – i tak jest to trudny proces.
mam nadzieję, że Ci się uda. ja zrobiłam inaczej – przez tydzień jadłam bułki (bez masła itp), ziemniaki z wody i piłam karmi. potem dorzuciłam do tego krupnik (na wodzie), potem kurczaka itd. w ten sposób, dodając po jednej nowej rzeczy co tydzień rozszerzałam swoją dietę, bo kupy małego były żółte. jak zjadłam białego sera zrobiły się zielonkawe – zrezygnowałam więc z przetworów mlecznych na jakieś 2 miesiące, i było ok.
jak będziesz miała jakieś pytania to pisz.
A.
Re: kolki – do Pluto
Dzieki
Julka
Re: kolki
a ja myslalam, ze takie male dzieci to glownie spia….
Julka
Re: kolki
fajnie by było gdyby spały, ale niestety śpią kiedy chcą, a kiedy nam się chce spać to marudzą. taki los. “pocieszę” Cię, że później jazda będzie jeszcze większa bo jak nie będzie spać to będzie się nudził i będziesz musiała odstawiać różne szopki…. mój ma teraz 11 m-cy i nareszcie potrafi zająć się sam sobą przez jakieś 5 minut więc mam chwilę spokoju.
A.
Re: kolki
Co takiego? gdzie przeczytalas, ze jesli cyc pomaga to to nie kolka. Cyc pomaga na wszystko:)Szczegolnie na kolke. Poza tym np moj Adas ma juz 3m-ce i mial 2 razy tylko kolke i to wlasnie po arbuzie. I wtedy wszystko robil przy piersi, jadl, spal. Arbuz jest ciezkostrawnym owocem. A i kupki zielone sa normalne, poczytajcie o nich na innych postach. Dobra rada – nie martwic sie tak bardzo o swoje pocieszki:) Wiem, latwo sie mowi. Ale gdyby czlowiek patrzyl na to co je, by tylko nie zaszkodzilo, to nie jadlby niczego tak na prawde. Trzeba najlepiej wprowadzac co tydzien cos nowego, obserwowac reakcje maluszkow. I znowu cos nowego….Ja tak robilam. Wiedzialam, ze np nie moge pic soku jablkowego. Zycze wszystkim kolkowym mamusiom wytrwalosci i powodzenia. Nie dajcie sie z dzidziami kolkom:))
Anetka
Re: kolki
Twoja dieta jest owszem, ale dziecko powinno w ciągu dnia lerzeć jak najwięcej na brzuszku /ja kładłam małego do spania na brzuszku/ Gazy ładnie odchodzą. Poza tym możesz używać Gripe Water, Infacol, Esputicon, Espumisan, herbatki HIPP-a z kopru włoskiego, brzuszek nagrzewać suszarką.
Znasz odpowiedź na pytanie: kolki