Witam! Dziewczyny, którym pomaga na laktację picie piwa Karmi powiedzcie mi o jakiej porze najlepiej je pić tzn. po jakim czasie czujecie, że jest efekt? Chciałabym “wycelować” 🙂 na wieczorne karmienie, bo wtedy mam najmniej pokarmu…A nie chciałabym niepotrzebnie się “upijać” :))
pozdrawiam wszystkie mamy alkoholiczki 😉
Beata i Mateuszek (12.09.2004)
10 odpowiedzi na pytanie: komu pomogło KARMI???
Re: komu pomogło KARMI???
Wiesz co piwa nie pilam ale na laktacje sa tez dobre herbatki mlekopedne, moze tych sprobujesz?
serdecznie :))
Monika, Adaś i
Re: komu pomogło KARMI???
wiem, wiem, herbatki Hippa i ziółka Fito-mix też spożywamy 🙂 ale mogłoby być lepiej….
Beata i Mateuszek (12.09.2004)
Re: komu pomogło KARMI???
Mój synek przez problemy z kupką ma problemy z jedzeniem a przez to u mnie są ostatnio problemy z laktacją. Mimo, że piłam herbatkę herbapolu pokarmu przybywało coraz mniej. Ja zaczęłam pobudzać laktację przy pomocy laktatora a następnie piwem karmi(jedno małe wieczorem). W sumie po 2 dniach prawie wszystko wróciło do normy – prawie bo Mały nie chce ssać z prawej piersi i muszę karmić go na leżąco.
anetus28
Re: komu pomogło KARMI???
to ja mam podobnie jeżeli chodzi o prawą pierś. wygląda mi na to, że mu wolniej mleczko leci i musi dłużej possać, żeby poleciało normalnie (z lewej idzie szybciej) i czasami się wkurza i nie chce z niej ciągnąć. a specjalnie zaczynam zawsze od prawej (mysląc, że głodne dziecko mocniej ssie), żeby zwiększyć w niej laktację, bo już doszło do tego, że lewą mam większą, bo z niej więcej ciągnie. ale namieszałam:)
nie wiem czy dobrze robię, ale tak gdzieś wyczytałam…
Beata i Mateuszek (12.09.2004)
Re: komu pomogło KARMI???
Niestety nie mierzylam czasu od wypicia karmi Kwestia 1-2 tygodni i wprowadzisz 1 papki najlepiej podajac po poludniu i na wieczor powinno byc wiecej pokarmu. My tez z tego powodu wystartowalismy z marchewa 2 tygodnie wczesniej od przepisowego pol roku
Ewa i Przemek (15.07)
Re: komu pomogło KARMI???
O, ciekawostka – mi się też lepiej karmi z lewej piersi, choć mam chyba taką samą ilośc pokarmu w obu, ale lewy sutek jakby “bardziej wyrobiony”. A gdzieś czytałam, że niektóre dzieci wolą ssać lewą pierś, bo leżąc tak przytulone do mamy słyszą jej bicie serca, to logiczne, co nie? 🙂
A Karmi też mi pomogło, zwykle po nim piersi mi się szybciej napełniają między karmieniami. Polecam! (ale ogólnie warto dużo pić płynów)
Dagmara i
Re: komu pomogło KARMI???
Pewien lekarz w tv mowil, ze piwa nie poleca na zwiekszenie laktacji, bo przenika ono do mleka matki (wiec dziecko tez dostaje) a powoduje mniejszy przyrost laktacji od tego, jaki wywoluje dziecko ssac druga piers.
Szczerze powiem, ze zawsze jak czytalam o piwku na karmienie, to mnie ciskalo. Dla mnie to jest jakis Ciemnogrod…
Re: komu pomogło KARMI???
Niestety 🙁 Od Fito-Mixa juz lepiej nic nie bedzie…
Re: komu pomogło KARMI???
Ja piłam Karmi – upić się tym ciężko, bo alkoholu tam są śladowe ilości. Ja piłam na wieczór i w nocy miała masę mleka. Herbatki mlekopędne uczulały Bartka.
A po połowie szklanki zwykłego jasnego piwa miałam taki napływ mleka, że mój synek nienadążał z jedzeniem, może to i ciemnogród, ale jak działa!!! Na mnie rewelacyjnie.
Pozdrawiam
bianka i Bartuś (05.12.2003)
Re: komu pomogło KARMI???
wlasnie juz wprowadzilam zupki i mleka zaczęło ubywać, ale to normalne, bo dziecko mniej ssie, więc mleka jest mniej tylko w moim przypadku jakoś tak nagle drastycznie spadła produkcja, że wieczorem prawie go nie było….i przez kilka dni nie je zupek tylko mleko i wydaje się, że jest lepiej…
Dziewczyny a jak wprowadzacie zupki i inne stałe pokarmy? bo mój Mati najchętniej pożarłby cały słoiczek na raz a trochę się boję mu dawać na początku takie ilości
Znasz odpowiedź na pytanie: komu pomogło KARMI???