jestem ciekawa czy są dzieciaczki mające KOmunię Św. w tym roku?
Mieliśmy dziś zebranie w tej sprawie i przeraziły mnie koszty, jak i omawianie róznych drobiazgów. Podchodzę spokojnie do tego tematu, bo uważam jets to ogromne przeżycie.
Jestem ciekawa Waszych spostrzeżeń, ewentualnych przygotowań itp.
Strona 5 odpowiedzi na pytanie: Komunia Święta
Bez urazy dla wszystkich – ale te komunie to mi przypominają – małe wesela.
Gdzieś po drodze jakby zatraca się doniosłość tego wydarzenia w życiu dziecka.
teo – bardzo fajne masz do tego podejście, że nie prezenty, przyjęcia, strój itp się liczą a właśnie duchowe przeżycie.
bo przecież o to w tym wszystkim chodzi.
Obserwuję z boku co się dzieje z rodzicami i dziecmi w klasie mojego syna – które tez w tym roku mają komunie. przerażenie mnie ogrania. gdzieś Ci ludzie zgubili całą esencję komunii – wiarę.
jejuś. Teodorku zebys ty wiedziala jak mi sie spodobalo to co napisalas…
a te rozmowy z Ksiedzem musza byc swietne
Podchodze do Komunii b spokojnie i tak jak Ty uwazam, ze to jest przezycie duchowe. Moja Julka o prezentach nic nie mowi, a ja jej nie pytam, nie przypominam. Od nas rodzicow dostanie Pismo Swiete.
Alez Twoj Kubus jets madry, oby moj Kubus dorownal Twojemu;)
Brunka uwielbiam Twoje riposty;)
Oryginalny pomysl z tymi butami. Nie zamierzam kupic drogich. Pani w sklepie powiedziala, ze nie bedzie innych rozmiarow, jak byl rozmiar na nia dobry to gdzie sja cisnely.
Julka bedzie miala taka jak wsyztskie dziewczynki sukienko-albe racezj skromna i torebeczke. Mysle nad wiankiem, chcialabym cos prostego i nie wiem czy brac pelerynke, sweterek. W maju bedzie ponoc zimno.
Dziewczyny, myślicie, że tor wyścigowy Hotweelsowy to nietrafiony pomysł prezentowy dla komunisty?
Mam problem z prezentem dla siostrzeńca…..
On w zasadzie jest jeszcze bardzo dziecinny, uwielbia wciąż Hotweelsy, ma mnóstwo, tylko toru nie ma. Chciałam kupić mu jakiś mega wypasiony, niech dziecko dostanie coś, z czego się naprawdę ucieszy, bo z tego co wiem, to większość planuje dać kasę
Tylko kurcze mój pomysł w rodzinie został lekko wysmiany
Mama komunisty nie za bardzo sie wypowiada – ” A jak tam uważasz”
beamama, kupiłabym ten tor i… dla świetego spokoju dodała jakiś komunijny akcent
(np.wiersze ks. Twardowskiego)…
uwazam że prezent jak kazdy inny
jesli dziecko bedzie zadowolone – to tym bardziej
Przeczytałam tort i oczy mojej wyobraźnie tego nie objęły ale tor – jeśli młodego to rajcuje to kup, rodziców pewnie kasa zadowoli, ale sęk w tym, że to nie dla nich;)
Mój Miłosz idzie do Komunii 2 maja.
W naszym kościele na szczęście jest luz, choć nie wszystkim on oczywiście odpowiada. Luz polega na tym, że dzieci idą ubrane jak chcą. Ksiądz stwierdził, że nie bedzie narzucał bo rozumie, że to koszty, a ktoś przeciez może mieć garnitur chłopiecy po starszym bracie czy labę po kuzynie. Mój Miłosz zatem idzie w albie. Jedynie co zrobiono, to poproszono o podanie, które dzieci będą w albach i te bedą siedziały z przodu ponoć.
Mam podobne zdanie. Może nawet nie chodzi o to, że źle by świadzcyło, ale po prostu chce się to uczcić. Bo to jest świeto. Co do obiadu – gdyby komunie były po poludniu, to po kościele byłoby ciacho z kawą. Ale uroczystość jest o takiej porze, że wypada to od obiadu zrobić.
Z roczkami i chrzcinami czy nawet weselami też może być różnie zależnie od pory, o której jest msza po prostu.
Czytam sobie – koszty mszy w niektórych kościołach masakryczne. My placiliśmy 40zł za wystrój kościoła, za pamiatkę 1 Komunii. Moim zdaniem nie jest to wygórowana cena, prawdopodobnie obliczona według faktycznych kosztów.
Dziewczyny jak się ubieracie na KOMUNIĘ?
Byłam kilka dni w kilku sklepach i nie wiem w co siebie zapakować. Mówcie..
Nie mam jeszcze pomysłów. Mam fajny komplet spodnie z marynarką raz założony na chrzest mojej córki i chyba tylko dokupie sobie fajną bluzkę i buty na obcasie. Ale jeszcze nie wiem sama. Moze coś innego mi wpadnie w oko ale dopiero w przyszłym tygodniu pojade coś szukac.
ha no własnie..
ja tez mam kiecke z chrzcin taka w maziaje czarno turkusowe do tego biala marynarka.. Ale….
cos innego moze…
tylko kiedy ja pojade na zakupy????
Po przeczytaniu wątku, zastanawiam się nad urządzeniem grilla w ogrodzie i postawieniu dmuchańca dla dzieci. Ciekawa jestem co Wy na to?
Dodam, ze teściowa by padła bladym trupem!
dzieci byłyby zachwycone
I chyba o to tu chodzi 🙂
też myślałam o dmuchańcu 😉
a ten grill to całkiem niezły pomysł
I na dzień dzisiejszy mam taki plan na przyszły rok 😉
pomysł z grillem i dmuchańcem super – ja dodałabym jeszcze trampolinę 😉
ale dopóki mieszkam na 10 piętrze niestety nie da rady,
aż zazdroszczę Wam tych ogrodów
Zrób w Z., babciom na pewno spodobałby się ten pomysł.
Śliczna Zuzia w awatarku. No ale jak nawet dziadzio Stasio powiedział, że ładna to rzeczywiście musi być cud, nie mogę się doczekać kiedy zobaczę na żywo.
Znasz odpowiedź na pytanie: Komunia Święta