Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

Tak sie zlozylo, ze bylam wczoraj w szpitalu, bo sie marnie czulam. Przebadano mnie tam a przy okazji zrobiono tez usg. Zapytalam wczesniej, czy przy badaniu i usg moze byc moj maz. Lekarka nie miala nic przeciwko, ja tym bardziej i tym samym moj mezczyzna byl po raz pierwszy w zyciu swiadkiem praktyk w gabinecie ginekologicznym. Okazalo sie, ze wszystko jest w porzadku, a to zle samopoczucie, to wynik baaardzo niskiego cisnienia, ktore podobno w ciazy jest normalne (90/70). Na usg bylo juz widac malenstwo, ktore ma cale 5 mm i pulsuje mu juz serduszko! Ale widok! Maz byl bardzo przejety, zachwycony, szczesliwy, mimo, ze poza pulsujacym punkcikiem niewiele jeszcze widac.
I stad moj apel do was: jezeli mozecie, to zabierzcie waszych mezczyzn na usg, nawet na takie wczesne. Oni czesto znaja badania i to, co widac na ekranie, tylko z opowiadan. A tak przekonaja sie na wlasne oczy o tym malym cudzie, ktory sie nam przytrafil i beda nam wdzieczni, ze ich w niego wtajemniczamy.

15 odpowiedzi na pytanie: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

  1. Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

    Joasiu strasznie się cieszę! To musiało być cudowne uczucie…. Jednocześnie oznacza to iż u mojego bąbla pewnie tez juz ruszyło serduszko! Usg mam tak jak ty {planowane} 24-go.Również nie moge się doczekać! Co do zabrania męża to myślę,że to przerasta mojego chłopa.Wiesz, ten widok jak “obcy facet gmera mi miedzy nogami”. Chyba poczekam na usg przez powłoki brzuszne. Trzymaj się cieplutko1Ania

    • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

      Witam:))
      Na początku wielkie gratulacje,bo widzę,że to początek:))
      Zgadzam się z Tobą w 100% :))
      Mój mąż od samego początku chodzi ze mną na usg i do lekarza. Chyba wypominałby mi do końca życia gdybym poszła podglądać naszą maleńką sama…
      Przy tym pierwszym (dopochwowym) też był.Wszystkie wizyty są dla niego równie niesamowitym przeżyciem jk dla mnie:))
      Przyłaczam się więc do Twojej opini i zachęcam wszystkie przyszłe mamy aby zabierały partnerów na usg. Na pewno będą zachwyceni:))
      Pozdrawiam:))

      Wiolka i Karina

      • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

        Czesc Aniu!
        Serduszko zaczyna bic juz pod koniec 5 tygodnia, wiec nasze bable sa juz od kilu dni “samodzielne”.
        A co do widoku obcego goscia, ktory ci cos robi miedzy nogami – nie trzeba sie zbytnio wczuwac, on wykonuje tylko swoja prace. Ale sami musicie zadecydowac, czy pojdziecie razem, czy na razie nie. Ja tylko moge powtorzyc, ze jest to cudowna sprawa!

        • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

          witajcie!
          ja rowniez bylam na pierwszym usg z moim M i doktor pozwolil mu popatrzec na ekran jak juz bylo po badaniu. tak wiec nie musial patrzec na aparature usg miedzy moimi nogami…. Ale tez niestety nie zobaczyl pulsujacego zyciem punkcika…w kazdym razie oboje wyszlismy zadowoleni z pierwszego zdjecia naszej dzidzi.
          wszystkiego dobrego Iga

          • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

            Zgadzam sie z tym. Moj maz tez jakos lepiej poczul ciaze jak zobaczyl nasza corcie na USG a lekarz wszystko mu opisywal co tam jest. Zdjecia ze wczesniejszego USG nie trafialy do Niego tak bardzo jak samo badanie!

            Ania & <img src="

            Edited by AnnaK26 on 2005/01/16 16:03.

            • POLECAM tez! Moj mąz był zachwycony!

              Polecam rowniez. Moj mąz byl razem ze mna u lekarza i trochę był speszony, ale gdy ujrzał nasze dzieciątko to uśmiech zagoscil na jego twarzy. Od tej pory bedzie chodził razem ze mną:) Dostalismy tez pierwsze zdjecie dzidzia:)
              Pozdrawiam

              • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

                Cześć Igulinda! Wiesz,nie wpadłam na tak “sprytne rozwiązanie”! Dzięki za podpowiedź, chyba się skuszę na wspólne ogladanie bąbelka. Pozdrawiam,Ania

                • Re: mój każda wizyta usg ze mna

                  a mój mąż to sobie nie wyobraża, zeby nie pójść ze mna na usg..od poczatku chodzimy razem.. A jaki potem podekscytowany!!
                  Również POLECAM!!!
                  POZDRÓWKA!

                  • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

                    Witaj Joasiu!
                    Ja byłam na pierwszym USG w zeszły piątek i to był dopiero 4 tydzień. Przy badaniu również był obecny mój mąż. Zresztą na wszystkie wizyty chodzimy razem więc nawet nie przyszło mi do głowy żeby go teraz ze sobą nie zabrać.
                    Jak tylko pojawił się na monitorze usg obraz to zawołałam go żeby sobie zobaczył nasze maleństwo. W końcu to też JEGO dziecko. Nie chciałam mu odbierać tej radości. Byliśmy oboje bardzo wzruszeni. Tym bardziej że na monitorze ujrzeliśmy nie tylko pęcherzyk płodowy ale było już w środku widać maleńką kropeczkę
                    Następną wizytę mam zaplanowaną na 28 stycznia i oczywiście idziemy oboje. Już się nie możemy doczekać tego cudownego widoku jakim będzie niewątpliwie bijące serduszko naszego dziecka.
                    Jedynie umówiliśmy się, że mąż będzie wychodził z gabinetu na czas badania ginekologicznego. Bo stwierdziliśmy że taki widok nie jest mu do niczego potrzebny. Tym bardziej że fotel jest akurat tak ustawiony…
                    Ale każde usg będziemy zaliczać wspólnie

                    Pozdrowionka i buziolki

                    rrenya & donum Dei

                    • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

                      Witam i gratuluję.

                      Ja również chodzę z mężem na usg prawie od samego początku i był już trzy razy. Na następne również się wybiera i to chce koniecznie.

                      Powodzenia

                      • No jasne!

                        My też zawsze chodzimy razem i to jest fajne, bo nie tylko mąż widzi swoje “dzieło” 🙂 ale też więcej niz ja pamięta z tego, co lekarz mówi ( ja całą wizyte i tak gapię się w nowe zdjęcie usg:). Bez niego to bym się czuła niepewnie, a tak to na każdą wizytę czekaMY z utęsknieniem:)

                        Ania

                        • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

                          Witajcie ! Mój mąż był ze mną już na bardzo wczesnym USG kiedy nasze dziecko miało 1 mm. Najwięcej jednak emocji dostarczyło nam Usg wykonane w 17 tygodniu ciąży (na takim o lepszej rozdzielczości). Ja również polecam wizyty u ginekologa z mężem /partnerem. Pozdrowionka

                          AnetaiAmelia

                          • Re: Koniecznie na usg!

                            Cześć – zgadzam się z Tobą 100%.
                            Mój mąż tylko raz nie został zaproszony na usg ale było to w 3 tyg ciąży i lekarz mi na monitorze pokazał kropeczkę i zapewnił, że to właśnie nasze maleństwo. Kolejne usg mąż spędził już przy monitorze usg i był zachwycony. Mamy już za sobą kilka tych usg, a 28 stycznia kolejne i już na nie oboje czekamy.
                            Pozdrawiam Was serdecznie.
                            Ania.

                            • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

                              Mój mąż był ze mną na wszystkich USG, łącznie z tymi pierwszymi. I wiem, że nigdy by z własnej woli takiej wizyty nie opuścił. Jak się widzi tak niesamowity obraz własnego dziecka, to “sprzęt” między nogami nie robi różnicy.

                              Planetka, Ola (05.10.2003) i Ktoś (25.05.2005)

                              • Re: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

                                Zawsze chodzimy razem i oboje mamy dobrą zabawę oraz doświadczamy wielu wrażeń 😉 Teraz idziemy 31.01 i juz nie możemy sie doczekać, aby zobaczyc naszą Agusię.

                                Ja jestem na tyle podeksytowan, że zapominam nawet date kolejnej wizyty, a o radach lekarz już nie wspomnę…

                                Mąż mimo wszystko potrafi zachowac przytomnośc umysłu ;D

                                Pozdrawiam (y)
                                KalaJ + Agatka (25.04.05)

                                Znasz odpowiedź na pytanie: Koniecznie wezcie waszych mezczyzn na usg!

                                Dodaj komentarz

                                Angina u dwulatka

                                Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                Czytaj dalej →

                                Mozarella w ciąży

                                Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                Czytaj dalej →

                                Ile kosztuje żłobek?

                                Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                Czytaj dalej →

                                Dziewczyny po cc – dreny

                                Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                Czytaj dalej →

                                Meskie imie miedzynarodowe.

                                Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                Czytaj dalej →

                                Wielotorbielowatość nerek

                                W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                Czytaj dalej →

                                Ruchome kolano

                                Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                Czytaj dalej →
                                Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                Logo
                                Enable registration in settings - general