Moje drogie od jakiegos czasu bola mnie kosci-to raczej normalne, ale od wczoraj boli mnie bardzo jakby kosc lonowa albo jej okolice, wczoraj prawie nie moglam chodzic, a w nocy przy obracaniu z boku na bok budzilam sie z bolu, doslownie nie moglam podniesc nogi chociazby na kilka cm, troche sie niepokoje bo w pierwszej ciazy tago nie mialam i nie wiem czy to normalne, na szczescie jutro mam termin u ginekologa wiec sie wypytam, ale czy ktoras z was miala podobne bole???
pozdrawiam
iza, fabian 2 latka i fasolka
6 odpowiedzi na pytanie: kosci:(
Re: kosci:(
Mnie w pierwszej ciazy bolala kosc ogonowa, ale nigdy az tak bardzo. Odczuwalam to jako dyskomfort w chodzeniu, ale nic wiecej (bol mnie nie budzil i nogami ruszalam)
Pozdrawiam
Kaśka
Re: kosci:(
kochana pewnie Ci sie rozchodzi spojenie, ja tez tak mialam. Nic sie nie martw, to normalne jesli nie rozejdzie sie za bardzo. Dlatego lez jak najwiecej sie da i odpoczywaj. POMAGA – sprawdzałam.
Pozdrawiam i życzę jak najmniej bólu
Ewcia i Asieńka
Re: kosci:(
To pewnie spojenie łonowe. Najbardziej boli w nocy przy przekręcaniu sie na boki. MOze sę rozchodzić, ale nie koniecznie. Mi spojenie rozeszło się na 0,5 cm. Bolało, lekarz zbadał ręcznie i wysłał na specjalne USG (ból nie zawsze oznacza rozejście) Miałam z tego powodu zaplanowaną cesarkę. Lepiej sprawdzić bo gdyby się dużo rozeszło podczas porodu to potem konieczna jest rehabilitacja. Nie zawsze jednak ból oznacza rozejscie, więc trzeba to sprawdzić.
post na ten temat [Zobacz stronę]
Re: kosci:(
Ale się nastraszyłam jak przeczytałam to co koleżanki Ci odpisały. W sobotę nachodziłam się z mężem (jestem w 35 tygodniu) i wieczorem myślałam, ze zejde. Nie mogłam podniesc nogi ani się w ogóle poruszać. Potem całą niedzielę przelażałam i teraz już leżę. Chodzę tyle co po mieszkaniu. 15 mam termin u gina to go wypytam o to spojenie. Myslałam że ciąża ma ciążyć i ze to normalne że boli. hmm obym mogła rodzić bez cc. Tobie też tego życzę.
Zoya i Wiktoria (35w)
Re: kosci:(
Ale się nastraszyłam jak przeczytałam to co koleżanki Ci odpisały. W sobotę nachodziłam się z mężem (jestem w 35 tygodniu) i wieczorem myślałam, ze zejde. Nie mogłam podniesc nogi ani się w ogóle poruszać. Potem całą niedzielę przelażałam i teraz już leżę. Chodzę tyle co po mieszkaniu. 15 mam termin u gina to go wypytam o to spojenie. Myslałam że ciąża ma ciążyć i ze to normalne że boli. hmm obym mogła rodzić bez cc. Tobie też tego życzę.
Zoya i Wiktoria (35w)
po wizycie
Bylam dzisaj u lekarza i on powiedzial ze to normalne, aczkolwiek bywa czasami ze trzeba z tym lezec w szpitalu i wtedy cc jest konieczna ale to sa sporadyczne przypadki, takze przy takich nie za mocnyvh bolach to normolne ale mam je obserwowac, poki co to wszytsko wporzadku:))Poza tym narazie nie wiadmomo kto mieszka w moim brzuszku, nastepna wizyta 5 kwietnia i wtedy mam nadzieje ze sie dowiem:))
pozdrawiam
Iza, Fabianek i ktos (30.06.2005)
Znasz odpowiedź na pytanie: kosci:(