kosmetyki dla maluszka

Doradźcie proszę, jakie kosmetyki trzeba mieć w domu dla malucha? Tyle tego w sklepach, a podobno wogóle na samym początku to tylko mydełko jest potrzebne…

35 odpowiedzi na pytanie: kosmetyki dla maluszka

  1. Zamieszczone przez honey1980
    Doradźcie proszę, jakie kosmetyki trzeba mieć w domu dla malucha? Tyle tego w sklepach, a podobno wogóle na samym początku to tylko mydełko jest potrzebne…

    Ja na poczatku nic nie miałam. W szpitalu dostaliśmy dwie paki i bylo mnóstwo próbek w środku i tak zaczęłam to wykorzystywać. Do mycia kupiłam żel Johnsona taki żółty bezzapachowy, jednak Johnson podobno moze uczulać. Balsam na noc dla maluchów Johnsona i tyle niczego więcej nie używam. Zdania są podzielone niektórzy uważają,że nie powinno się oliwkować ( główki), inni ze nalezy. Na poczatek wystarczy żel do mycia( mysle ze jest wygodniejszy niz mydelko ktore moze uciec;)), do kapieli może być oilatum, emolium lub oliwka ( my uzywalismy oilatum bo maluchy mialy skorke wysuszona bardzo a to fajnie nawilza) tylko cenia nie fajna. Nivea jest podobno niezła, ja mam z Hippa oliwke troche wlewam do wody. Nie kupuj za dużo zobaczysz czy maluszek dobrze zareaguje na kosmetyki. Pozdrawiam

    • przy dziecku nr 1 bylam wyposazona po kokardki
      wiekszosc kosmetykow wyrzucalam, bo okazalo sie, ze niewiele trzeba
      przy dziecku nr 2 bylo mydlo, oliwka do tylka i sudokrem (uzywany sporadycznie, kiedy mial odparzenia)
      dzieci mnie mialy zadnych dolegliwosci skornych, wiec moze dlatego nie potrzebowalam wiele wiecej

      z innych przyborow: spirytus do pepka, sol fizjologiczna do nosa i chyba tyle

      do smarowania glowki, kiedy im sie luszczyla, uzywalam z powodzeniem oliwy z oliwek i tez bylo git

      • Popieram Koleżankę. Nie ma co za dużo kupować. Ja nakupowałam i większość z tego teraz stoi i się marnuje. To co używałam to były krem i oliwka bambino, żel i mydełko nivea( żel się przydał, mydełko nie), sudocrem, ale prawie nietknięty jest. potem dostałam oilatum (wydatek spory, ale opłacalny – opakowanie starcza na długo, ewentualnie tańsze, a równie dobre emolium) i właściwie wszystko poszło w odstawkę. Oliwki używałam już tylko do ciemieniuchy, a żelu i mydełka dla siebie. No i podobnie jak przedmówczyni podostawałm mnóstwo próbek, które starczą jeszcze na długi czas.

        • moim zdaniem kupić jak najmniej:) ja tez nakupowałam różnych cudeniek reklamowanych i po co? Mydełko jakieś lub żel do kapieli, oliwka to trzeba, sól fizjologiczną a reszte bym zostawiła na potem. Zobaczysz co dadzą w paczuszce w szpitalu. Ja pamietam że tam dodali sudokrem który mi starczył – taka próbka ale bardzo wydajna:), a młoda nie miała większych problemów więc nie dokupowałam. Zawsze mozna kogoś do sklepu czy apteki wysłać jak cos okaże sie niezbedne ale na początek bym nie szalała tym bardziej że skóra każdego maluch co innego lubi:)

          • Dzięki wielkie! fazę mam taką, ze wszytsko bym kupowała dla małej, do tego doszło, że nawet kosmetyki dla dzieci bardziej mnie w drogerii interesują, niż te dla mnie…

            A po kąpieli czym maleństwa smarowałyście – oliwką? Czy może lotionami jakimiś?
            Aha i są takie wynalazki jak krem na zimną pogode, moja maluszka urodzi się w środku zimy, więc może coś takiego bedzie mi potrzebne?

            • Zamieszczone przez honey1980
              Dzięki wielkie! fazę mam taką, ze wszytsko bym kupowała dla małej, do tego doszło, że nawet kosmetyki dla dzieci bardziej mnie w drogerii interesują, niż te dla mnie…

              A po kąpieli czym maleństwa smarowałyście – oliwką? Czy może lotionami jakimiś?
              Aha i są takie wynalazki jak krem na zimną pogode, moja maluszka urodzi się w środku zimy, więc może coś takiego bedzie mi potrzebne?

              Hehe jak chcesz mozesz kupic. Ja smaruje Johnsonem specjalnym na noc, ladnie pachnie i nawilza.

              • Patrz na skład kremów – krem na mróz nie może zawierać wody.

                • Zamieszczone przez honey1980
                  Dzięki wielkie! fazę mam taką, ze wszytsko bym kupowała dla małej, do tego doszło, że nawet kosmetyki dla dzieci bardziej mnie w drogerii interesują, niż te dla mnie…

                  Mnie bardzo szybko z tego wyleczyło, jak się okazało, że córka reaguje wysypką na większość kosmetyków…
                  Przy pierwszym nie wyliczę 😉 co miałam – większość potem rozdałam lub do kosza poszło.

                  Przy drugim wystarczyło mi: mydełko, CHUSTECZKI do pupy (do szpitala lub na spacer, w domu pod kran wstawiałam), sól fizjologiczna, parafina ciekła, krem do pupy, 70% spirytus do pępka, gaziki sterylne.

                  Najczęściej w szpitalu dają paczki z próbkami kosmetyków, to można sobie potestować 🙂

                  • Zamieszczone przez honey1980

                    A po kąpieli czym maleństwa smarowałyście – oliwką? Czy może lotionami jakimiś?
                    Aha i są takie wynalazki jak krem na zimną pogode, moja maluszka urodzi się w środku zimy, więc może coś takiego bedzie mi potrzebne?

                    po kapieli nie smarowalam w ogole

                    z kremem poczekaj, bo moze zima nie bedzie taka wsciekla?

                    • Zamieszczone przez honey1980

                      A po kąpieli czym maleństwa smarowałyście – oliwką? Czy

                      Jak skórka ok to niczym 🙂
                      Oliwką smaruje się PRZED kąpielą – tak mi poradziła pania w aptece i faktycznie fajnie działa – najpierw się sporo smaruje, czeka parę minut i dopiero kapie malucha. Wtedy nie trzeba niczym smarować po kąpieli. Ewentualnie można mokrego posmarować i dopiero wycierać – ale to strasznie ręczniki brudzi.
                      Oliwka dana na suchą skórę wysusza…

                      Ja smarowałam też parafiną ciekłą – mniejsze ryzyko podrażnienia, bo to nie perfumowane :).

                      • ja też przygotowana byłam i dużo kosmetyków przed porodem stało na półce, tyle że po porodzie okazało się że mała ma AZS i właściwie to musiałam kupić specjalne emolienty, maści cholesterolowe a kosmetyki na bazie parafiny okazały się lepsze od oliwek, żeli itd. Chusteczki nawilżające też nie wszystkie mogliśmy używać, podobnie jak pieluchy… Skóra często reagowała podrażnieniem, wysypką…
                        Poczekaj, zobaczysz jaką skórę ma maluch, jak reaguje na podstawowe kosmetyki typu mydełko czy oliwka i wtedy zaopatrzysz się w inne, bardziej wyszukane kosmetyki

                        • U Nas na początku mała kąpana była w oilatum / po kąpieli smarowałam ją alantanem – do pupy maść robiona z lanoliną i witaminami ( miała bardzo delikatną skórkę i stąd tyle paskudztw). Teraz w ruch poszedł żel do kąpieli Johnson’s i po smarujemy ciałko kremem pielęgnacyjnym Bambino / do pupy nadal maść robiona. Na zimno buźkę smarowałam bambino kremem ochronnym.

                          A tak na dobrą sprawę na dzień dobry wystarczy:
                          oilatum/ emolium lub balneum.
                          Jakiś kremik do pupy ( Sudokrem nie zdał u Nas egzaminu)
                          Oliwka np.bambino ( podobno najmniej maluchy uczula) – niekoniecznie
                          spirytus do pępuszka i gaziki.
                          A w “praniu” wyjdzie jakie rzeczywiście kosmetyki będą Wam potrzebne

                          • u nas na oliwkę mały był uczulony. stosowałam j&j i przejścia były spore. Po namowie lekarza odstawiłam oliwkę na rzecz płynu do kąpania z oliwką. ciało jest dość nawilżone i bez problemów.. ktoś z Was używa takiego płynu?

                            • u nas również na j&j była alergia, słyszałam, ze nawet 70% dzieci ta oliwka uczula…
                              płyn do kąpieli mam z oliwka, kindii z cleanic, kiedys nazywał sie dzidziuś, wiec pewnie kojarzycie… u nas się sprawdza…

                              • ja do wody wlewam plyn do kapieli, myje szamponem do ciala i wlosow a po kapieli smaruje balsamem dla dzieci i pupe sudocremem

                                • szampon do ciała? to coś jak mydło w płynie tak?
                                  my używamy zwykłego w kostce…

                                  a co do sudokremu to słyszałam, ze nie powinno sie go stosować codziennie bo to lek, a nie kosmetyk, więc kiedy skóra się do niego przyzwyczai to nie pomoże, kiedy faktycznie będzie potrzebny… dobrze jest w to miejsce używać jakiś inny krem z tlenkiem cynku

                                  • mnie lekarz odradził stosowania sudocremu na co dzień, kupiłam nivejkę. wkurzało mnie to, że wyciśnięcie kremu z pupy wymagało sporego wysiłku a w tym czasie moje dziecko już było gdzieś indziej. Potem próbowałam pudru ale nie zabezpieczał tak jak krem. Kupiłam po jakimś czasie krem do pielęgnacji z tlenkiem cynku cleanic i z wyciśnięciem nie ma problemu. lekko wychodzi 😀

                                    • Zamieszczone przez Velveta
                                      mnie lekarz odradził stosowania sudocremu na co dzień, kupiłam nivejkę. wkurzało mnie to, że wyciśnięcie kremu z pupy wymagało sporego wysiłku a w tym czasie moje dziecko już było gdzieś indziej. Potem próbowałam pudru ale nie zabezpieczał tak jak krem. Kupiłam po jakimś czasie krem do pielęgnacji z tlenkiem cynku cleanic i z wyciśnięciem nie ma problemu. lekko wychodzi 😀

                                      dziekuje za podpowiec

                                      • Velveta, a jaką on ma konsystencję?

                                        • dziekuje za podpowiec

                                          nie ma za co, każdy się od kogoś uczy 😀

                                          a krem z cleanica ma konsystencję hmm.. kremową 😀 ale zdecydowanie lżejszą, bardziej miękką niż nivea. ładnie się rozporowadza i dość fajnie wchłania. mnie często denerwuje jak w zgięciach skóry dziecko ma pozostałości kremu..takie moje zboczenie.

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kosmetyki dla maluszka

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general