planuję zakup małego kota, a dokładnie dwóch. W zwiąku z tym ma kilka pytań do posiadaczek kota. Zanim trafią do domu chcę kupić wszystkie potrzebne akcesoria, czyli: miski, legowiska, transporter, drapak, kuwetę, żwirek, jedzenie; chcę kupić także szelki.
Czy coś jeszcze mi się przyda?
Jaki żwirek jest najlepszy? Słyszalam ze ponoć jest teraz taki który świetnie wchłania wszelkie zapachy
Czy kupować kuwetę z filtrem węglowym? Zamykaną czy otwartą?
Czy transporter lepszy tekstylny (może wygodniejszy?) czy plastikowy?
Wszelkie porady, (także na temat tego jak skutecznie przyuczyć do kuwety) mile widziane:)
Copyright © Rodzice.pl 2009-2024
Enable registration in settings - general
63 odpowiedzi na pytanie: Kot
Mysle, ze kot sam z siebie potrafi korzystac z kuwety. W kazdym razie ten, ktorego mialam, to umial, nie musialam uczyc.
Polece Ci jednak cos innego – upewnijcie sie, ze zaden z domownikow nie ma alergii na kota. U nas tak sie stalo, ze po przygarnieciu kociaka, okazalo sie, ze maz – cale zycie wychowujacy sie ze zwierzetami, min kotami, ma na koty alergie. Musielismy szukac kotkowi innego domu i zal nam bylo, ze nie wspomne jak trudno bylo znalezc opiekuna.
Mój kot ma: 2 miski i tackę na której stoją, kuwetę zwykłą z ramką, żwirek drewniany (tani, ekologiczny i można wrzucać do toalety), transporter, grzebień i szczotkę bo to długowłosy kot, obcinacz do paznokci, puszki na karmę (były dodawane do karmy), zabawki (uwielbia takie na wędce).
Legowisko i drapak olał zupełnie.
PS. Transporter mam plastikowy i dobrze zamykany. Kot jeździ w nim do weterynarza i z tekstylnego zwiałby w 30 sekund.
Jane, Michałek miał testy alergiczne i na kota nie jest uczulony
ok, czyli do zakupów dorzucam jeszcze akcesoria do czesania (jeden kot będzie półdługowłosy), zabawki miałam w planie tylko zapomniałam napisać. No i w takim razie transporter kupimy raczej plastikowy.
To ja coś o kuwecie powiem.
Kupiliśmy taką zamykaną z filtrem. I faktycznie na zewnątrz nie śmierdziało wcale, ale za to koty odmówiły sikania w niej bo strasznie śmierdziało w środku. Wywaliliśmy filtr, wyjęliśmy klapkę na stałe i jest OK.
Jeśli planujesz jakiś fajny żwirek pochłaniajacy zapach, sprawdź najpierw ile kosztuje, bo to bedzie stały wydatek. U mnie dwa koty zużywają paczkę żwirku (5l) tygodniowo.
Jako szczęśliwa kocia “mama” dwójki (od soboty) futrzanych łobuzów posiadam:
bardzo praktyczna bo kot nie rozsypuje żwirku podczas korzystania z toalety, teraz mam chwilowo zdemontowaną górę bo drugi kotek jest malutki
– plastikową podstawkę z dwiema miseczkami
– kuwetę zamykaną
– żwirek zdecydowanie drewniany (powód identyczny jak podała Smoki)
– szczotek, grzebieni nie posiadam, koty mam krótkowłose
– pazurków nie obcinam bo kot starszy wychodzący, małego też nauczymy wychodzić na podwórko więc pazury są im potrzebne
– drapak posiadam, ale jakby to powiedzieć starszy olał jego obecność w naszym domu, pół roku temu mieliśmy kociego maluszka i Masza pasjami uwielbiała go drapać, nie wiem jak teraz zaakceptuje drapaczek mała Marion.
– Legowisko kiedyś kupiłam ale nasz starszy kot tak jakoś średnio z niego korzystał, teraz muszę wyciągnąć może młodszy będzie chętny na legowisko. Nie mniej nie polecam, koty sypiają w szafkach z bielizną, łóżku, praniu, które czeka na prasowanie i innych ciekawych, jak najbardziej nieodpowiednich do tego miejscach.
– transporter – nie posiadamy, zamiast tego mamy kosz piknikowy plastikowy i jak najbardziej się sprawdza
– szelki – niezbędne. Jeśli kotki, które u Ciebie zamieszkają są małe to kup szeleczki dla kociąt, nie dla dorosłych kotów.
– zabawki 😀
ufff chyba wszystko 😉
zapomniałam napisać, że polecam sklep internetowy
Mój kot ma mnie, a ja mam kota i to nam wystarcza 😉
Poza tym, całymi dniami śpi, a wychodzi na ogród pod wieczór.
Nie mam kuwety, natomiast przed latem potrzebna jest szczotka do całego organizmu zwierzęcia futerkowego 😀
no to już nie wiem jak z tą kuwetą
chyba kupię zamykaną, zawsze można gorę zdjąć, w drugą stronę się nie da
jedno posłanie chyba kupię… może czasem tam zawitają 🙂
a o szelkach nie wiedzialam, że są specjalne dla maluchów, dzięki 🙂
ja zawieruszyłam nasze i chciałam teraz dla Marion kupić nowe. Odwiedziłam kilka zoologicznych i wszędzie mi chcieli wcisnąć zwykłe szelki dla kotów. Albo dla małych psów.
Nie daj sobie kitów wciskać
Zamów w Krakvecie. Jak masz zamówienie za 100 zł to przesyłka jest gratis.
My zamawiamy od 3 lat i pomijając fakt niektórych pomyłek w zamówieniach to są bardzo w porządku.
Polecam 🙂
i właśnie tak Ci radzę. Kup zamykaną, najwyżej ściągniesz górę.
Ja tak właśnie mam w tej chwili.
jeśli lubisz wydawać niepotrzebnie pieniądze 😉
To proponuję kup taką zabudowaną budkę
Koty lubią się chować… nie mniej uważam, że i tak je oleją i pewnego dnia znajdziesz je między majtkami a stanikami
Jeśli chodzi o drapaki to ja mam taki
ale, że starszy z kotów uważa, że do ostrzenia pazurów najlepiej się nadaje tapeta w przedpokoju to przymierzam się do kupna takiego
i cudnie doprowadza zbłąkanych do celu
Ja mam pytanie podstawowe.Jakiego kota chcesz kupić???
Każda rasa ma inny charakter i inne wymagania.
Żwirek musisz wypróbować, jaki będzie Wam odpowiadał. Najsensowniej na początek będzie zminimalizowaćstres kociąt w nowym otoczeniu. W tym celu spytaj hodowcy jakiego żwirku używają kocięta teraz i na początek kup taki sam. Żeby koty nie musiały przywyczająć siędodatkowo nie tylko do nowgo domu a także żwirku.
Tak samo musisz postapić z karma – przez pierwszy tydzień pobytu karm kocięta ta karmą która dostaniesz w wyprawce od hodowcy. Za każdym razem gdy chcesz kotu zmienić karmę musisz robić to stopniowo – żeby nie zafundować kociętom rozstrojów żołądka.
Kuweta – tak samo – wszystko zalezy od preferencji włascicela kotów – ja mam 2 zwykłe odkryte. Jedną ogromną, druga mniejszą, ktora woze na wystawy, a na codzien koty rowniez z niej korzystają.
Transporter – wszystko zalezy od tego – co to za kot. Duże rasy + transporter materiałowy to pomyłka. jeśli to mała rasa – dlaczego nie?
Na pewno – nie wiklinowy.
Bo to mądry kot 😉
A fe – nie polecam!
Są niesolidni, nierzetelni, niejednokrotnie np. kocie zabawki na wedce tak pakuja ze wyjmuję połamane. Krakvet był i dobry – z rok temu – teraz zszedł na psy – są nierzetelni – coraz wiecej osob sie skarży.
Mają mega pierdoły wypisane na stronie – 9 miesięcy zamawiałam u nich karmę Orijen – ktora niby w sklepie jest i za każdym zamówieniem pani dzwoniła, że właśnie nie ma i czy dobiorę do zamówienia coś innego czy co robimy – żenada.
Polecam poczytać na forum MIAU wątek o krakvecie.
Ostatnio robiłam dobre, szybkie i udane zakupy w Kuchni Pupila oraz Animalii.
Na szczęscie teraz kupuję karmę u producenta – wiec omijaja mnie te “przygody” z zamówieniami w sklepach.
A jeszcze – jak lubisz wydawać kasę kup drapak od Rufiego – to są najlepszej jakości drapaki dla kotów na naszym rynku 🙂 Są niezniszczalne i ładne 🙂
Mieliśmy to!
Na początku koty podeszły z pewną dozą nieufności – ale gdy popsikałam wszystkie miejsca gdzie ostrzyły pazury feliwayem i pokazałam im, że teraz to słuzy do drapania – to jechały na tym aż furczało. Minus tego taki, że mi to wydrapały do cna w 1,5 roku 🙂
Znasz odpowiedź na pytanie: Kot