Kot w mieszkaniu w bloku

Witam,
zastanawiam się nad kupnem kotka do mieszkania. Za jakiś czas, teraz mam noworodka w domu. Problem: mieszkanie w bloku na 1 piętrze, kot nie mógłby wychodzić na dwór. Czy nie będzie nieszczęśliwy? A może jest jakaś rasa, która nie lubi wychodzenia na dwór? W ogóle czy kot w mieszkaniu to dobry pomysł? Dwoje dzieci,kuweta i te sprawy…
Podzielcie się wiedza i doświadczeniem 🙂
Pozdrawiam

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Kot w mieszkaniu w bloku

  1. Zamieszczone przez Mamrotka
    Ale nie trzeba z nim szlajać się na spacery bo robi pięknie do kuwety i nie szczeka, nie liże rak i nie skacze na ludzi (że to niby się cieszy)?
    To biorę! 😉

    MSPANC 😉

    husky nie szczeka (przynajmniej te które znałam nie szczekały), nie okazuje przesadnie czułości (raczej łaskawie pozwala towarzyszyć sobie na spacerach).
    codzienne przebieżki jakoś przeżyjesz 😉

    • Czy kot jest zdolny wyskoczyc z balkonu z II piętra??
      Bestyjka odkryła balkon i wychyla się coraz odważniej…

      • Zamieszczone przez majowamama
        Czy kot jest zdolny wyskoczyc z balkonu z II piętra??
        Bestyjka odkryła balkon i wychyla się coraz odważniej…

        moja kotka z wysokiego pierwszego skakała (parter to było takie wysokie półpiętro, mieszkanie wysokie), więc pewnie tak…

        Fretka mojego ojca przeżyła skok z 4-go na beton.

        • o rany, to mnie wystraszyłas

          • Zamieszczone przez majowamama
            Czy kot jest zdolny wyskoczyc z balkonu z II piętra??
            Bestyjka odkryła balkon i wychyla się coraz odważniej…

            Z tym trzeba uważać… Przeprowadziliśmy się na 9 piętro. Balkon był cały zabudowany. Sierściuszek chodził sobie po balkonie i było ok…do momentu jak “uchwyciłam” go w momencie szykowania się do skoku!!!! I nie pomogło, że wcześniej brałam go na ręce i pokazywałam jak jest wysoko. Po tej akcji Małżowina dostała “prikaz” rozebrania balkonu. I od tego momentu jest ok, kotek ogląda sobie świat i nie myśli o skokach. Na pocieszenie mogę dodać, że nawet jak skoczy z II piętra – to nic nie powinno się stać. Najwyżej bardzo się przestraszy. Nasz spadł/skoczył z pierwszego piętra w kamienicy (wysokość prawie II piętra w bloku) i nic mu się nie stało. Miał wtedy nie cały rok…w tym skończy 11.

            • Zamieszczone przez kurczak
              husky nie szczeka (przynajmniej te które znałam nie szczekały), nie okazuje przesadnie czułości (raczej łaskawie pozwala towarzyszyć sobie na spacerach).
              codzienne przebieżki jakoś przeżyjesz 😉

              Nie dam rady…wizja psiej sraczusi o 4 rano w środku zimy skutecznie mnie zniechęca do tych czworonogów.
              No i maja jeden poważny defekt – nie można ich zostawić samych w domu i wyjechać na 2-3 dni.

              • Zamieszczone przez Mamrotka
                Nie dam rady…wizja psiej sraczusi o 4 rano w środku zimy skutecznie mnie zniechęca do tych czworonogów.
                No i maja jeden poważny defekt – nie można ich zostawić samych w domu i wyjechać na 2-3 dni.

                psy śmierdzą na zmianę pogody

                • Zamieszczone przez Mamrotka
                  Nie dam rady…wizja psiej sraczusi o 4 rano w środku zimy skutecznie mnie zniechęca do tych czworonogów.
                  No i maja jeden poważny defekt – nie można ich zostawić samych w domu i wyjechać na 2-3 dni.

                  Mam to samo…
                  Zresztą bardzo nad tym boleję, bo całe dzieciństwo jakiś kundel się po domu plątał i czasem mi tęskno :(…
                  A husky są naprawdę fajne, ale ktoś musiał ciężko na głowę upaść, żeby takiego do bloku rekomendować

                  • Zamieszczone przez kurczak
                    Mam to samo…
                    Zresztą bardzo nad tym boleję, bo całe dzieciństwo jakiś kundel się po domu plątał i czasem mi tęskno :(…
                    A husky są naprawdę fajne, ale ktoś musiał ciężko na głowę upaść, żeby takiego do bloku rekomendować

                    No ja całe życie miałam pieski i myślałam ( razem z m) że nie lubimy kotów, ale…. jak zamieszkaliśmy razem, a on pracował, a ja sama siedziałam wieczorami w pustym mieszkaniu to zażyczyłam sobie kota.

                    Przy naszym trybie zycia bez szans jest wychodzenie z psem na spacer 3x dziennie a kotek ładnie sam robi to kuwetki:)
                    Kuwetka jest w łazience, trochę żwirku zawsze się wala wkoło, ale nigdy nigdzie dalej.
                    Mieszkam na 9 piętrze, i balkon mam w opłakanym stanie, więc ani kot ani my nie wychodzimy na niego

                    A moment kiedy kociak przychodzi, kładzie się obok ciebie, wtula się w szyję – bezcenne

                    • Zamieszczone przez M&

                      A moment kiedy kociak przychodzi, kładzie się obok ciebie, wtula się w szyję – bezcenne

                      Wiem… Koty też miałam…

                      NIe potrafię odpowiedzieć które zwierzę fajniejsze…

                      A co do spania: najczęściej było tak, że pies grzał mi nogi a kot w tym czasie szyję…

                      • Zamieszczone przez majowamama
                        psy śmierdzą na zmianę pogody

                        Serio??????????? Dlaczego?

                        • A ja myślę raczej o małym piesku typu Cziłała. Im wystraczy kuweta więc poranne spacery z głowy. Pewnie, że wybiegać się musi i na spacer trzeba go zabierać 1-2 razy dziennie ale wtedy kiedy my chcemy a nie wtedy kiedy jemu się zachce 🙂 a to duży plus.

                          • Zamieszczone przez Mamrotka
                            Serio??????????? Dlaczego?

                            nie wiem dlaczego, ale móje śmierdzialy jak sie tylko wilgotno w powietrzu robiło

                            • Dziewczyny,
                              mam pytanie…..

                              Od kilku dni moja 3 letnia kotka, wysterylizowana, miauczy.
                              Wiem dziwne

                              Łazi, zaczepia, chce żeby jej dać jeść – chyba. Ale strasznie wybredna się zrobiła, codziennie musi być coś innego.

                              Może coś jej być?? Może wystrylizowana kotka “marcować”?? W końcu marzec??

                              Sorry za głupie pytaniem ale to mój pierwszy kot, psy jakies takie wyraźniejsze w wymowie były

                              • Zamieszczone przez M&
                                Dziewczyny,
                                mam pytanie…..

                                Od kilku dni moja 3 letnia kotka, wysterylizowana, miauczy.
                                Wiem dziwne

                                Łazi, zaczepia, chce żeby jej dać jeść – chyba. Ale strasznie wybredna się zrobiła, codziennie musi być coś innego.

                                Może coś jej być?? Może wystrylizowana kotka “marcować”?? W końcu marzec??

                                Sorry za głupie pytaniem ale to mój pierwszy kot, psy jakies takie wyraźniejsze w wymowie były

                                A nastawia grzbiet (tylną część) do głaskania? Łasi się w nadmiarze?
                                Teoretycznie marcować może, mimo że nie ma jajników i macicy (chyba, że w czasie zabiegu usuwali tylko macicę – bo znam takich co i tak robią), to może nadnercza przejęły funkcję produkowania hormonów.
                                Kota nie odgadniesz 😉 Przeczekaj 😉
                                Moja też “miziasta” się zrobiła, ale ona dlatego, że chce wychodzić do ogródka

                                • Zamieszczone przez picaporte
                                  A nastawia grzbiet (tylną część) do głaskania? Łasi się w nadmiarze?
                                  Teoretycznie marcować może, mimo że nie ma jajników i macicy (chyba, że w czasie zabiegu usuwali tylko macicę – bo znam takich co i tak robią), to może nadnercza przejęły funkcję produkowania hormonów.
                                  Kota nie odgadniesz 😉 Przeczekaj 😉
                                  Moja też “miziasta” się zrobiła, ale ona dlatego, że chce wychodzić do ogródka

                                  Nie łasi się więcej niż zwykle…tylko te miauczenie, jakby chciala mi cos powiedzieć
                                  Ale chora chyba nie jest, bo by była bardziej osowiała….tak myślę

                                  • Zamieszczone przez M&
                                    Nie łasi się więcej niż zwykle…tylko te miauczenie, jakby chciala mi cos powiedzieć
                                    Ale chora chyba nie jest, bo by była bardziej osowiała….tak myślę

                                    Nie sugerowałam żadnej choroby 🙂 Tylko taką “mini rujkę” (ew. hormony płciowe produkowane przez nadnercza albo jakiś odprysk jajnika pozostawiony przy sterylizacji).
                                    Gdyby była chora to pewnie miałaby gorszy apetyt i stroniłaby od ludzi.
                                    A samo miauczenie – pewnie wiosnę czuje 😉

                                    • Zamieszczone przez picaporte
                                      Nie sugerowałam żadnej choroby 🙂 Tylko taką “mini rujkę” (ew. hormony płciowe produkowane przez nadnercza albo jakiś odprysk jajnika pozostawiony przy sterylizacji).
                                      Gdyby była chora to pewnie miałaby gorszy apetyt i stroniłaby od ludzi.
                                      A samo miauczenie – pewnie wiosnę czuje 😉

                                      Dzięki za odpowiedz:))
                                      Poobserwuje jeszcze, może jej przejdzie

                                      Chociaż faktycznie zachowuje się jakby miała @
                                      Jest nerwowa, robi dużo hałasu o nic i wybrzydza

                                      • Zamieszczone przez M&
                                        Dzięki za odpowiedz:))
                                        Poobserwuje jeszcze, może jej przejdzie

                                        Chociaż faktycznie zachowuje się jakby miała @
                                        Jest nerwowa, robi dużo hałasu o nic i wybrzydza

                                        No tak, typowa kobieta
                                        Polecam się na przyszłość 🙂

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: Kot w mieszkaniu w bloku

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general