mam kota w domu i ostatnio kilka osob mnie nastraszylo ze kot jest grozny dla malenstwa. Oczywiscie mowie juz o czasie po przyjsciu malenstwa na swiat. Mowiono mi ze moze go zadusic lub zarazic jakim chorobskiem ( nie pamietam nazwy ). Nie chce mi sie w to wierzyc. Slyszalyscie cos kochanienkie o takiej sytuacji?
AsiaG i listopadowy Kubus
5 odpowiedzi na pytanie: koty a maleńkie dziecko
Re: koty a maleńkie dziecko
Idioci są wśród nas i nie ma na to rady. Jak kot może czymś zarazić, jak jest zdrowy? A czy Twój kot próbował dusić Ciebie? Po prostu pilnuj terminów szczepień, odrobacz, odpchlij, tyle co do roznoszenia chorób. Kot może podrapać albo ugryźć, ale zaraz dusić?
Mój, jedynie co potrafi dopaść i pozbawić życia to mucha. Nie jest pokornym kotkiem, ale dziecka jak na razie nie rusza. Obserwuje je tylko i ewentualnie wącha. Chyba wie, że dostałby niezłe lanie, jak by ruszył dziecko.
Do białej gorączki doprowadzali mnie w ciąży ludzie, którzy właśnie tak mnie straszyli.
Pozdrawiam.
Ania i Szymek (21.07.04)
Re: koty a maleńkie dziecko
Mam w domu trzy miesięczną córeczkę i trzy koty perskie.Koty są zdrowe, zaszczepione i odrobaczone na dwór też nie wychodzą więc się nie boję o choroby,którymi niby mogłyby zarazić.Od powrotu ze szpitala odganialiśmy koty od Natali,i a teraz one same już wiedzą że im nie wolno podchodzić do niej.A duszenie…. No cóż wydaje mi się to niemożliwe. Myślę, że nie musisz się denerwować. Będzie dobrze :))
Re: koty a maleńkie dziecko
udusic bo chce udusic to raczej nie ale nalezy uwazac bo taki kotek moze polozyc sie na dziecku a wiadomo taki maluszek nie moze odepchnac kota.Zalezy to od upodoban fitrzaka. Bedziesz musial poprostu poobserwoac jak reaguje,czy sie lasi do maluszka,czy wskakuje do niego itp.
Re: koty a maleńkie dziecko
Asiu jak następnym razem usłyszysz taka mądrą opinię wyjaśnij tym wybitnie inteligentym ludziom, ze tak koty pasjami uwielbiają dusić dzieci dlatrgo kotów mamy tak dużo a w polsce jest niz demograficzny i ujemny przyrost naturalny. Mam dwa koty a Igor skończył wczoraj 4 miesiace – wcale nie wygląda na podduszonego Już od czasu ciazy uczyliśmy koty, że na łóżeczko i wózek wskakiwać im nie wolno ( rozstawiliśmy miesiac przed porodem). Od keidy maluch pojawił się w domu obchodzą go z daleka. Hmm no nie do końca bo ostatnio Igor złapał Kaszmira za kark i za wszelką cenę próbował wsadzić go sobie do buźki. Kocur znosił to nad wyraz dobrze.Dorosłemy nie pozwoliłby tak garściami wyrywać sobie sierści a Igorkowi słowa złego nei powiedział. uratowalisy kota przed pochłonięciem przez igora ( równiez po to by młody nie zjadł sierści).. Myślę, ze to raczej mały jets większym ( i z każdym dniem coraz wiekszym) zagrożeniem dla moich kotów
Pozdrawiam ciepło i nie rpzejmuj sie niezbyt mądrymi opiniami
ika z Igorem
Re: koty a maleńkie dziecko
Witam1
Ja mam dwa koty w domu. Roczna kotke i dwumiesięcznego malucha.
Jak ludzie o tym słysza to za głowe sie łapią i o Jezu….
Ty wyrzuc to wszytsko z domu bo zobaczysz co będzie.
Takie teksty doprowadzaja mnie do szału.
Co do duszenia to raczej mało prawdopodobne. Ja się trochę boje poniewaz moja kotka spała mi na szyji. Boje sie że tak samo bedzie chciała przytulic maleństwo. jednak będe uczyć że niewolno podchodzić do łóżeczka ani do wózka. Wierze że moja kotka wie co jest grane bo od czasu kiedy trochę mi brzuszek urusł juz mi na nim nie leży, kładzie tylko główke i mruczy.
Będzie dobrze.
P. S. Ja zawsze tylko przytakuje takim mądrym ludziom. Po prostu niechce mi sie juz tłumaczyc, bo sie to nudne zrobiło po prostu.
P. S.2. Moja mama miała kotke gdy ja sie urodziłam i jak widać jeszcze zyje. Nikt mnie nie udusił.
Znasz odpowiedź na pytanie: koty a maleńkie dziecko