Witam!
Za 3 tyg do naszej czwórki dołączy dzidzia.
Czwórki, bo w naszym domu mieszkaja z nami dwa koty.
Bardzo się martwię czy dziecko nie bedzie miało na nie alergii. Nie wyobrazam sobie oddania kociaków…
Moje obawy wynikaja z tego, ze mąż BYŁ cholernym alergikiem. DO tego stopnia, ze był uczulony na ŚNIEG!!! a nawet JOD nad morzem
Cud się zdarzył, bo okazalo sie, ze moje koty go odczuliły… To niesamowite ale podobno możliwe… Gdy idzie wiosna nawet nie kichnie!
Czy sa tu mamy, które tez najpierw miały koty przed przyjsciem na swiat dzidzi? Czy jakos zabezpieczały mieszkanie? Kupiłam jakis oczyszczacz powietrza do zwierzecej siersci… Czy mam sterylnie przygotowac mieszkanie czy isc na zywioł?? Niech maleństwo od razu przyzwyczaja sie do kotów i sierci (długowłose koty)…
A moze któras z mam wie jak objawia sie taka alergia na siersc zwierzęcą?? Czy od razu rozpoznam, ze cos jest nie tak??
Pozdrawiam
6 odpowiedzi na pytanie: Koty- specjalne przygotowania?
Alergia może się objawiać na różne sposoby. Każdy reaguje na otoczenie inaczej. Dlatego, pomimo iż istnieją pewne “standardy” objawów, to trzeba obserwować i zwracać uwagę na wszystko.
Przeważnie na alergeny wziewne ludzie reagują wziewnie, a więc kichają, mają załzawione i podpuchnięte oczy, zwiększa się ilość wydzieliny w nosie, która może albo wypływać z niego ciurkiem, albo wręcz blokować zatoki powodując obrzęki. Do tego może dochodzić również świąd i zmiany skórne.
W nietypowych przypadkach objawy jednak mogą być zupełnie inne. Dziecko/dorosły może dostać gorączki, może go boleć brzuch i może nawet zwracać. W przypadku alergii krzyżowej, w okresie aktywności alergenów wziewnych (np. w okresie pylenia) reakcja może pojawić się na skutek spożycia jakiegoś produktu, który w innym okresie może być dla organizmu zupełnie obojętny.
Alergia, jak zapewne wiesz z doświadczeń męża, jest skomplikowanym zagadnieniem i nikt nie jest w stanie przewidzieć, czy i jak dana osoba zareaguje. Skoro Twój mąż-alergik ozdrowiał przy kotach (?), to może i Wasze dziecko, pomimo obciążenia po tacie, alergikiem nie będzie. Nikt Ci nie powie jak będzie. Musisz poczekać i zobaczyć.
Ja posiadalam kota, psa i rybki 🙂 nastepnie przyszla dzidzia. Teraz ma piec lat i posiada rowniez krolika. W sierpniu pojawi sie nastepna dzidzia i nie wyobrazam sobie pozbywac sie zwierzyny tak na wszelki wypadek. Gdyby po jakims czasie okazalo sie ze u ktoregos dziecka jest alergia na siersc no to niestety zwierzyna musialaby nas opuscic poki co nawet o tym nie mysle, alergia na zwierzeta wystepuje czesciej u osob nie posiadajacych zwierzat wiec nie zamartwiaj sie na zapas, dzieci majace kontakt z sierscia od malego swietnie sie na nia uodparniaja. Najczestsze objawy alergii na siersc to ropiejace i łzawiące oczy (co u noworodkow bywa nawet bez alergii), katar, kichanie. Gdyby dzidzia miala jakies nawracajace zapalenia spojowek, lub ciagly katar jedynym rozwiazaniem byloby oddanie na “probe” kociakow komus, dokladne oczyszczenie mieszkania z siersci i obserwowanie czy dziecie jest w lepszej kondycji lub wyjechanie z dzidzia do kogos “na wakacje” kto nie posiada zwierzat.
Dziekuje- pocieszyłas mnie!
Wiem juz na co zwracac uwage przy dzidzi.
Na zapas to nawet nie przyszłoby mi do głowy oddawac.. tylko sie zamartwiam. Nie wiem czy byłabym w stanie zdecydowac się na oddanie ich. Chyba bym im osobny pokój zrobiła prędzej… achh nawet myslec nie chce…
Osobny pokój nic by Ci nie dał 🙁 Gdyby Twoje dziecko naprawdę cierpiało, podejrzewam, że wydałabyś koty. Do tego należy pamiętać, że akurat alergeny z sierści kociej są alergenami najtrudniejszymi do usunięcia z domu (z tych alergenów, na które mamy wpływ). Po zniknięciu kota z domu czasem potrzeba i 7 lat na to, by alergen zniknął. Oczywiście może być tak, że szybciej uda się pozbyć trucizny, ale okres taki i tak i tak liczy się w latach 😉
A co do tego, że dziecko, które chowa się ze zwierzętami nie reaguje alergicznie na nie, to niestety nie prawda. Owszem, takie przypadki zdarzają się, ale niestety z tego, co wiem, są rzadkością. Jak dziecko jest alergikiem wziewnym, a w domu jest futerkowiec, to dziecko często na niego reaguje. Co innego, gdy dziecko cierpi na samą pokarmówkę.
Mój dużo przebywał z psem dziadków i niestety piesek mu szkodził. Szkodził do tego stopnia, że po jednej z wizyt w domu u dziadków, przez 6 m-cy młodego doprowadzałam do jako takiego stanu zdrowia. Zdecydowana poprawa nastąpiła po kilku m-cach od momentu, gdy pies został uśpiony (bynajmniej nie z powodu alergii mojego dziecka 😉 ).
nie da sie oczyscic mieszkania z sierci kota. alergen jest bardzo lotny i bedzie w tym mieszkaniu nawet po 2 latach i to nawet po gruntownym remoncie :). nawet jak kot mieszka w piwnicy to alergen mooze sie unosci w mieszkaniu na 10 pietro.
natomiast obecnosc zwierzaka od urodzenia raczej chroni przed alergią. tylko przekonujące dowody są przy obecnosci i psa i kota (równoczesnie). sam pies i sam kot moga uczulac. to są badania statystyczne wiec taka jest tendencja a nie zasada. WNIOSEK – dokup psa 🙂
a swoja drogą – ja mam silne uczulenie na kota. A przez 3 lata mieszkałam z kotem i nie miałam na niego uczulenia, co wiecej w tym czasie nie miałam prawie wcale objawów alergii. teraz (po 8 latach ) w testach uczulenie na kota wyszło ponownie (i reszta alergii tez sie mocniej objawia). nie wiem jak to wyjasnic – ja i sierściuch w 35 m kw i ani kichniecia. a wczesniej wystarczyło ze popatrzyłam na kota i lało mi sie z oczu i nosa ciurkiem.
Najeli jak koty siedzą w domu to nie powinno być problemów.
Większe prawdopodobieństwo alergii jest przy włóczących się po podwórku kociakach bo zbierają na swoją sierść wszystko i zdecydowanie bardziej uczulają.
Znasz odpowiedź na pytanie: Koty- specjalne przygotowania?