Wiem, ze ten temat byl juz kilkakrotnie pouszany i wiem, ze musze sie udac z tym do lekarza. Ale wizyte u pediatry mam dopiero jutro rano, a do tego czasu chyba oszaleje…
Moze ktoras z Was sie z tym spotkala i moze podpowiedziec mi co to moze byc?!?!?!
Otoz wczoraj wieczor Antek zrobil kupke w ktorej bylo kilka kropeczek, jak glowka od szpilki, krwi. Dzis rano kupka byla normalna, a przed chwila – znow z krwia, tym razem byly to niteczki krwi.
Antek czuje sie chyba niezle, jest pogodny. Tylko robiac kupki strasznie sie prezy i podciaga nozki do brzuszka, tak jakby zrobienie kupki kosztowalo go sporo wysilku… Ale zatwardzenie wykluczam – kupki sa normalnej konsystencji, koloru, ilosc niezmienna – od 2 do 5 dziennie.
Z mojej diety juz dawno wykluczylam nabial – jem tylko bulki pszenne, wedline, dzem porzeczkowy lub jagodowy, drob, marchewke, buraczki, ryz, makaron, jablka gotowane.
Aha, Antek bierze od prawie 4 tygodni zelazo (2 x 6 kroli) i Cebion (2 x 5), bo ma anemie.
Co to zatem jest? Czy lekarka da nam skierowanie do szpitala? – tego chcialabym za wszelka cena uniknac!!!
Z gory dziekuje za wszystkie odpowiedzi.
Serdecznie pozdrawiamy!
doris i Antos (28-09-2003)
[Zobacz stronę]
13 odpowiedzi na pytanie: Krew w kupce :-(((
Re: Krew w kupce :-((
Michaś też czasami ma w kupce takie niteczki krwi. Rozmawiałam o tym z panią doktor i powiedziała, ze nie am sie czym przejmować, ze tak się dzieję, gdy dziecko bardzo się wysila przy robieniu kupki. pozdrawiam. Nasz synek jest alergikiem, wnioskuję, ze Twoj również.
redzia + Michaś (2.09.2003)
Re: Krew w kupce :-((
A może to Cebion? U nas też tak było, krwinki w kilku kupkach pod rząd. Odstawiłam Cebion i wszystko wróciło do normy. Spróbuję teraz wrócić i zobaczymy reakcję.
Jeśli możesz to daj znać co powiedział pediatra. A może to faktycznie tylko z wysiłku.
Martyna i Maja ur. 17.07.2003
Re: Krew w kupce :-((
Dziekuje Redzia, troszke mnie uspokoilas – boje sie najbardziej, ze lekarka wysle nas do szpitala, zrobia tam tysiace badan (ktore moge zrobic sama w laboratorium), i nic nie wykryja!
A o alergii Antka nic nie wiem. Na co jest uczulony Michas? Jak moge sprawdzic czy Antek jest alergikiem?
serdecznie!
doris i Antos (28-09-2003)
[Zobacz stronę]
Re: Krew w kupce :-((
Nie wiem na co Michaś jest uczulony, bo przestrzegam diety i sadziłam, po tym co jesz, że Ty rownież. Michaś moze byc uczulony na wiele rzeczy A jak się przekonać wystarczy zjeść coś z zakazanej listy i pojawi się wysypka. My stopniowo wprowadzamy nowe pokarmy, tzn jeden nowy pokarm na tydzien z listy pokarmów raczej nieuczulających. Aha dobrze byłoby jakbyś mogła zabrać do pediatry pieluszkę z kupką, w której były te drobinki krwi, wtedy już na pewno się uspokoisz. pozdrowionka
redzia + Michaś (2.09.2003)
Re: Krew w kupce :-((
u nas krew byla m. in. objawami gronkowca w przewodzie pokarmowym, teraz juz jest ok. Jesli podejrzewasz ze co jest nie tak zrob posiew na bakterie, ale chyba tylko wtedy gdy ogolnie kupka wyglada poderzanie. U Jasia oprocz krwi bylo strasznie duzo sluzu i w ogole byla paskudna
Ewa z Jasiem (09.07.2003)
Re: Krew w kupce :-((
Ja trzymam diete z 2 powodow – po cholestazie mam diete watrobowe, po drugie – Antek mial potworne kolki i kilkugodzinne ataki. Nie pomagal ani Esputicon, ani herbatki koperkowe, nic. Dopiero jak wyeliminowalam z diety wszysko podejrzane – przeszlo jak reka odjal. I nie wprowadzam nic, bo sie boje, ze kolki wroca, a na razie ta dieta mi nie przeszkadza.
No i nic w diecie nowego nie wprowdzilam, a kupki nagle maja domieszke krwi :-(( Buuu :-((
Jak Antek zrobi jutro rano brzydka kupke to na pewno wezme pieluszke do lekarki.
Dziekuje jeszcze raz.
!
doris i Antos (28-09-2003)
[Zobacz stronę]
Re: Krew w kupce :-((
u mojego synka też była krew w kupce. z powodu podrażnienia jelitek, bo miał probemy z kupką po tym, co zjadłam.
Beata&Patryk(03.03.03) [Zobacz stronę]
Re: Krew w kupce :-((
u mnie raz zdarzyla sie kupka z krwia,a dokladniej trzy malenkie niteczki z krwia czerwona[co tez jest bardzo wazne ]. Bylam u lekarza i powiedzial, ze gdyby sie powtorzylo to mam sie pojawic,jezeli nie, jest to najprawdopodniej z wysilku wlasnie.Oczywiscie moj maly tez byl pogodny i normalnie sie zachowywal. Pewnie wszystko jest w porzadku,nie martw sie
Monia i Tymonek (08.08.03)
Re: Krew w kupce :-((
u nas tez sie to pojawialo i nie oznaczalo nic zlego
Re: Krew w kupce :-((
JAK DŁUGO WALCZYLIŚCIE Z TYM GRONKOWCEM I CZYM?
DZIS ODEBRAŁAM WYNIKI BADAŃ I NIESTETY… TEŻ MUSIMY Z TYM WALCZYĆ
POZDROWIENIA
ANITA I FILIP UR. 25.09.03
Re: Krew w kupce :-((
Dzis zrobilam posiew. Kupki byly coraz brzydsze – oprocz niteczek krwi pojawil sie sluz w duzej ilosci, dzis z kolei krwi bylo wiecej – sluz byl obficie podbarwiony wlasnie krwia :-(( I wydawalo mi sie, ze kupka bardziej smierdzi, choc Maly jest tylko na mojej piersi i nigdy tego wczesniej nie zauwazylam…
A skad sie bierze to paskudztwo (gronkowiec) u takich maluszkow? I jak go leczyc?
Czy Jas mial jeszcze jakies objawy oprocz brzydkich kupek?
Serdecznie pozdrawiamy!
doris i Antos (28-09-2003)
[Zobacz stronę]
Re: Krew w kupce :-((
:ekarka powiedziala, ze albo alergia albo bakteria. Bo kupki coraz brzydsze, ze sluzem podbarwionym krwi 🙁 Dzis zrobilismy posiew – wyniki beda w przyszlym tygodniu.
Czy nie moze byc normalnie?!?! Zawsze cos sie do nas przyplata… :-((
!
doris i Antos (28-09-2003)
[Zobacz stronę]
Re: Krew w kupce :-((
u nas krew utrzymywala sie z rozna czestotliwoscia przez dobre 2m-ce, pozniej pojawila sie raz i teraz odpukac jakos spokojniej, chyba u nas alergia, bo posiewy nic ciekawego nie wykazaly, wykluczono inne rzeczy,przynajmniej czesciowo no i nie dalismy sie zapuszkowac w zadnym szpitalu i uwazam, ze slusznie, mala rozwija sie normalnie, bralysmy leki antyalregiczne, a w szpitalu niewatpliwe jeszcze cos by zlapala…w koncu przeszlysmy na leki homeopatyczne i o ile nie bedzie sie krew pojawiala to przy tym pozostane.
Znasz odpowiedź na pytanie: Krew w kupce :-(((