No właśnie. Jak???
Mam wpuszczać Basiulcowi Atropinę rano i wieczorem przez 3 dni. Dzisiaj rano pierwszy raz i dziecko mnie sie już boi. Próbowałam chyba wszystkiego, w koncu trzeba było “na siłe”. Basiula ucieka ode mnie na kilometr, taką krzywdę matka zrobiła :((
Moze znacie jakieś mniej straszliwe sposoby na zapuszczenie 1 kropli do oka???????
7 odpowiedzi na pytanie: Krople do oka! – JAK???
Re: Krople do oka! – JAK???
skad ja to znam!!!!!!!!! Agniesi zakrapialam przez 10 dni — na sile nie bylo innego wyjscia z tym ze w nagrode pozwalalam po tym “zabiegu” bawic sie moja pomadka /bezbarwna na szczescie!!!!/ no i po 10 dniach ona sama sie kladzie i pokazuje zeby zakropic oczko!!! A tu juz czas minal i nastepne zakrapianie za 3 tyg. (na uciekajace oczka przez 10 dni przez 4 m-ce)
Re: Krople do oka! – JAK???
niestety ale chyba nie ma innego sposobu jak na siłę 🙁 dla mnie i Michała to były męki gdy musiałam wpuścic mu krople a na dobicie maść!!!!! tak, tak miałam zaaplikować dziecku około 1 cm tego antybiotyku.
Nic nie pomagało, dziecko na widok mnie trzymającej leki uciekało gdzie się dało a siły miał że nie mogłam go utrzymać.
Obym nigdy nie musiała tego powtarzać.
Ania mama Michałka 28 miesięcy
Re: Krople do oka! – JAK???
Ja podaje małemu Atecortin (czy jak to się tam pisze) i oczywiście płacz przy tym zabiegu jest niemiłosierny. Robię to wieczorem podczas picia mleka (oczywiście skradam sie z tą mascią jak lis i zupełnie z zaskoczenia czynie swoją powinność)
Gosia i Artek
Re: Krople do oka! – JAK???
niestety – TYLKO NA SIŁĘ… ale to moment i znowu jesteś ukochana :))
Ola+Staś+Tadzio+Basia
Re: Krople do oka! – JAK???
No Kochana To Niedobrze że Straszysz Basię ! NO NO NO !
Filipek też kiedyś miał kropelki ale jeszcze niewiedział o co chodzi,ale i tak nieobyło się bez krzyku.
Kochana Anulko MUSISZ WYTRZYMAĆ ! i jedyny sposób to ten który stosujesz NIESTETY!
Ale przecież to tylko 3 dni!!! Basia szybko zapomni! Ty Też!
!
Filipek 21.02.2003
Monika i Filip
Re: Krople do oka! – JAK???
Rozsmieszam, przygotowuje krople, klade na kolana sobie, szybko zapuszczam, ryk-kwik, daja sol fizjologiczna do lapki i zakraplamy oczy wszystkim miskom. Rewelka, maly okulista bawi sie w najlepsze. Po 2 razach (za drugim krzyk duzo mniejszy) zapuszczanie kropli to wstep do swietnej zabawy.
Powodzenia,
Ag
Re: Krople do oka! – JAK???
Niestety
Atrobine zakraplalismy na sile bo to trucizna i trzeba sobie do oka trafic wlasciwa iloscia 🙁
Maz trzymal a ia zakrapialam przy MEGA WRZASKU
smoki i Dawidek (18 miesięcy)
Znasz odpowiedź na pytanie: Krople do oka! – JAK???