Kacperek wlasnie usiluje od kilku dni zachichotac i zaczac cos sobie gadac i widac ze bardzo chce i pruby jego powiodly by sie,gdyby nie to ze zakazdym razem co prubuje na glos zasmiac sie lub zagadac to zaraz sie krztusi i dlawi,czy asze tez tak mialy? czy to moze normalne nie jest,tak bym chciala uslyszec jak wydaje glos juz z wlasnej woli,a to mu w tym ciagle przeszkadza i zaraz dostaje czkawke buuuuu i jemu tez ochota zaraz przechodz.
natala i KAPEREK (2 3/4 miesiaca)
2 odpowiedzi na pytanie: krztusi sie i dusi …
Re: krztusi sie i dusi…
Szymon nie mial problemow z zagadywanien. Na dobre rozgadal sie kiedy mial 2,5 miesiaca. Pierwszy smiech tez mamy za soba ale gdy zasmial sie na glos tak go zdziwil ten dzwiek, ze zaniechal proby na jakies dwa tygodnie. Teraz znowu zaczyna ale bardzo niesmialo. Tak samo bylo z mowieniem. Moze Kacprerek za bardzo probuje i dlatego dlawi sie powietrzem.Dajcie mu jeszcze troche czasu.
Pozdrowienia
Irena i Szymonek 3,5 miesiaca
Re: krztusi sie i dusi…
Nie, Julcia nie miała tego typu problemów, śmiała się i gadała normalnie.
Znasz odpowiedź na pytanie: krztusi sie i dusi …