krztusiec

U chlopcow jeden przypadek zachorowania na ta chorobe.
dziewczyny, skad? przeciez to w szczepieniach jest….chyba ze sie myle…
Nie myslalabym tak o tym, gdyby nie fakt, ze objawy pasuja do mojego macka z listopada, gdzie do tej pory walczymy z kaszlem.
I teraz mysle…. Macius ma podejrzenie astmy…we wtorek idziemy do alergologa-pulmnoga.

10 odpowiedzi na pytanie: krztusiec

  1. a ile ma lat?
    wiele na ten temat nie wiem, ale pamietam taka sytuacje. bylam w cenntrum szczepien z moim Malenstwem i czekajac przy rejestracji ‘zaplatala sie’ rodzinka z kilkunastoletim chlopcem z zapytaniem gdzie mozna zrobic badania w kierunku krztusca. pamietam, ze strasznie sie wtedy wystraszylam (moje gdzies 3miesieczne, a tu przylaza z prawdopodobnie chorym dzieckiem, wlazac akurat w drzwi gdzie sa wylacznie zdrowe dziecie do szczepienia). powiedzialam o tym pediatrze i odpowiedziala, ze faktycznie odpornosc po kilkunastu latach zanika, ale odnioslam wrazenie, ze to nic takiego strasznego nie jest…

    • Zamieszczone przez Fasolada
      a ile ma lat?
      wiele na ten temat nie wiem, ale pamietam taka sytuacje. bylam w cenntrum szczepien z moim Malenstwem i czekajac przy rejestracji ‘zaplatala sie’ rodzinka z kilkunastoletim chlopcem z zapytaniem gdzie mozna zrobic badania w kierunku krztusca. pamietam, ze strasznie sie wtedy wystraszylam (moje gdzies 3miesieczne, a tu przylaza z prawdopodobnie chorym dzieckiem, wlazac akurat w drzwi gdzie sa wylacznie zdrowe dziecie do szczepienia). powiedzialam o tym pediatrze i odpowiedziala, ze faktycznie odpornosc po kilkunastu latach zanika, ale odnioslam wrazenie, ze to nic takiego strasznego nie jest…

      3,5

      • takie cos tylko znalazlam

        • Zamieszczone przez Nelly.
          U chlopcow jeden przypadek zachorowania na ta chorobe.
          dziewczyny, skad? przeciez to w szczepieniach jest….chyba ze sie myle…
          Nie myslalabym tak o tym, gdyby nie fakt, ze objawy pasuja do mojego macka z listopada, gdzie do tej pory walczymy z kaszlem.
          I teraz mysle…. Macius ma podejrzenie astmy…we wtorek idziemy do alergologa-pulmnoga.

          Nella krztusiec teraz nie jest taka rzadkością -zdaje się na skutek zmiany genetycznej szczepu, zapominania o doszczepianiu – ale bez jakiś szczególnych obaw – dość łatwo go wyleczyć zdaje się Klacid – ważne by w porę wyłapali by dróg oddechowych nie zjechać
          Na forum są dzieciaki co się z tym zmagały ), do tego chorują też dorośli- mąż jednej z forumerek również
          Niestety wielu lekarzy zamiast przy przedłużającym się kaszlu, nie reagującym na leczenie poszerzyć diagnostykę (choćby o podstawy jak mykoplazmia, chlamydia, krztusiec właśnie, GERD…) tylko dawki leków potrafi zwiększać 🙁 – a infekcja jak była tak jest, przedłuża się i staje się piękną drogę do nadreaktywności albo astmy właśnie.

          Owocnej wizyty u specjalisty życzę! by przede wszystkim wyłapał od czego taki długi kaszel – to podstawa do wyleczenia i do ominięcia powikłań – właśnie nadreaktywności, astmy..

          • leon mial – przeszedl jak ciezsze zapalenie oskrzeli – wyszlo z krwi pod koniec choroby – kaszlal ze 6 tyg, jakiegos antybiola dostal na dluzej cos ze 2 pelne tygodnie plus polowa dawki przez tydzien – chyba wypchnelam z pamieci
            ale pewnie jakby przeszukac forum to by sie znalazlo 😀

            • Zamieszczone przez Nelly.
              U chlopcow jeden przypadek zachorowania na ta chorobe.
              dziewczyny, skad? przeciez to w szczepieniach jest….chyba ze sie myle…
              Nie myslalabym tak o tym, gdyby nie fakt, ze objawy pasuja do mojego macka z listopada, gdzie do tej pory walczymy z kaszlem.
              I teraz mysle…. Macius ma podejrzenie astmy…we wtorek idziemy do alergologa-pulmnoga.

              zrobić badania forumowe dzieci też to przechodziły

              • ja właśnie o tym samym miałam pisać…
                u nas w domu szpital

                ja i najmłodszy z podejrzeniem krztuśca właśnie
                zaczeło sie od 30 grudnia- starszak gorączka więc go z domu z mezem wyprowadziłam
                ( za radą lekarza bo Barek kaszlał od połowy grudnia a on astmatyk)
                było OK Mikołaj przechorował dość łagodnie- trzy dni gorączki potem glut z nosa i lekki kaszel
                ale po pary dniach ja zaniemogłam- i tu mnie walneło mocno – rozsadzający ból w klatce piersiowej, suchy kaszel i gorączka- więc i ja sie wyniosłam
                Bartosz zaczął w niedziele tydzień temu
                gorączka 39,7 przez trzy dni
                potem spadła by po jednej dobie powrócić razem z okropnym kaszlem- suchym pomimo podawania pulmi i bero, dławił sie i wymiotował
                zadzwoniłam do alergolog Bartusia i kochana kobieta przyjęła nas o 22 w swoim domu
                myślałam że młody ma taki napad astmy
                a ona że słysząc kaszel małego i mój podejrzewa krztusiec

                • dostaliśmy klacid na 14 dni i takie dawki sterydów że…
                  mały kaszle dalej ale pomalutku zaczyna “odkaszliwać”
                  ja też
                  ale dopiero po tygodniu brania antybiolu
                  i zastanawiam sie czy teraz ma sens to jeszcze badać… leczenie mamy ” krztuścowe” wiec….
                  ale kaszel jest wstrętny
                  myślałam że się z młodym podusimy przy naszej astmie
                  i czytam o krztuścu i widze ze go coraz wiecej

                  • krztusiec jest w szczepieniach… ale szczepy ponoc “zmutowane” juz są 🙁
                    no i dorosli już “nieodporni”
                    dziwia mnie takie maluchy… mój też ma 3, 5 roku
                    sorki ze tak sie w wątek “wcięłam” ale jak zobaczyłam “krztusiec” to mnie zmroziło

                    • Zamieszczone przez Yoko.
                      moja córka kaszle już dwa miesiace ze zmianami w oskrzelach włącznie…
                      od listopada antybiotyki, w końcu podejrzenie krztuśca. jedzie na klabax’ie ponad tydzień.
                      poprawa marna… kaszle, ale przynajmniej od 2 nocy się nie dusi (włacznie z wymiotami) i w dzień w zasadzie nie kaszle, ale odkasłuje…
                      przedostatni weekend pobił wszystko – szpital i (RTG – zapalenie płuc, angina)… a trafilismy z wymiotami.
                      myslalam, że nietolerancja klabax’u, ale po dwóch daniach wpadłam na to, że to jelitówka. pomogła odgazowana cola w 2h.
                      stary trzeci antybiotyk, ja mam za sobą 1 i teraz się wybroniłam przed antybiolem..
                      Generalnie masakra.

                      W środę powinniśmy mieć wyniki córy (badania z krwi w kier krztuśca i mononukleozy)…

                      Czekamy na info jak wasze wyniki
                      Mój lekarz powiedział, ze on nie moze mi zlecic badań w kierunku krztuśca i tyle, moge sama
                      koszt 114 złotych
                      kto wam badania zlecał, jaki specjalista?

                      Znasz odpowiedź na pytanie: krztusiec

                      Dodaj komentarz

                      Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                      Logo