Jakie książki z dziecinstwa pamiętacie…..
Ja oststnio troche na allegro grzebałam i przypomniały mi sie takie stare książki. co ciekawe – nie pamietam o czym były ale pamiętam ze mi je czytano i je dobrze znałam. Takie wspomnienie z wieku moze 5 lat – moze 6.
a tu tytuły
“Kukuryku na ręczniku” za chiny nie pamietam o czym to ale zamówiłam, tylko nowe wydanie, szkoda ale na allegro przesyłka drższa niż ksiązeczka
O ALoatury i sie kłóciły a potem deszcz zmył te ich obrazki, kot? je narysował na nowo ładniej i sie dzieci pogodziły… tej nie zamawiam bo jest tylko w zestawach po 20 starych książeczek. Tu pamietałam z tytułu tylko “płocie” Ale dzieki GOOGLE udało sie tytuł odnależć przy 3 próbie….
“cudaczek wysmiewaczek” tytuł wyskoczył gdzieś na allegro…. znam ale tez nie pamietam o czym to.
Te książki gdzies w mojej głowie zostały jak taki przebłysk. Macie swoje takie wspomnienia. nie chodzi mi o takie co dobrze znacie tylko o te z wczesnego dzieciństwa
Strona 4 odpowiedzi na pytanie: Książeczki z naszego dziecinstwa
a pamiętasz pod koniec, jak z helikoptera ostatnie piętro budują?
“… w Polsce Ludowej nie buduje się domów z użyciem helikoptera, ale….” i potem coś alawpodobie, ze to będzie nasza rzeczywistość za niedlugi czas
“Truskawa”
Kiedyś nawet pytałam o nią na forum.
Niestety nie udało mi się jej jak dotąd znaleźć :(.
Dodam jeszcze, że autorką jest Elżbieta Wiśniewska. Weszłam do katalogu Biblioteki Narodowej i tam jest. Może pójść i skserować?
ja mam taką książkę, czytam ją swojej córce 😉
Widzę, że nieuważnie wątek czytałam
Czy któraś z posiadaczek Truskawy mogłaby mi ją zeskanować i wysłać mailem, albo skserować i normalną pocztą pchnąć?
Będę bardzo wdzięczna!
A jak ja ostatnio wyciągnęłam Baśnie Andersena i zaczęłam czytać wieczorem, to się przeraziłam i odłożyłam. Te porwanie, intrygi, przetapianie na inne rzeczy… Moje jeszcze z a młode chyba…
Ja pamietam:
Filonek Bezogonek
Dzieci z Bullerbyn
jakieś takie grube wydanie Baśni rosyjskich
Mary Poppins (cała seria)
polskie nowele pozytywistyczne w stylu Orzeszkowej czy Prusa “Katarynka”, “Dobra pani”, etc…
Nie ma problemu, jak tylko znajdę czas. to którą wersję wolisz, skan czy ksero?
Jeśli czas dziś pozwoli to się pobawię ze skanerem 😉
Bardzo dziękuję 🙂
Najchętniej skan. Mąż mi wtedy w kolorze druknie i będzie jak prawdziwa :).
Może to będzie pierwsza książka samodzielnie przeczytana przez moją córkę?
Ja mam wszystkie książki ze swojego dzieciństwa… a nawet bardzo wiele z dzieciństwa mojej mamy.
Najbardziej ulubione to “Mała czarodziejka”, “Przygody Nieumiałka i jego przyjaciół” “Bajki mistrza Gadułki” “Pamiętnik czarnego noska”
Z poczytaj mi mamo – “Rybka” “Sąsiedzi”, “Uśmiechnięta pani sama”, “Nikt się nie trzęsie”
Truskawę tez mam 🙂 ale bez okładki.
miałam wiele, ale absolutna de beściara z najmłodszych lat to ta
uwielbiałam ją:) pamiętam głos mamy jak czyta, ilustracje:)
oczywiście kupiłam dziewczynom:) bo swojej nie mam
natomiast późniejsza ukochana książka, już jak sama zaczęłam czytać to ta
przeczytałam ją kilkanaście razy;)
Brzechwa dzieciom
Bajki Fredry z małpą w kąpieli na czele
Sceny z życia smoków
Koziołek Matołek
Małpka Fiki Miki
Muminki
Kubuś Puchatek i Chatka Puchatka
A trochę później:
Cudowna podróż
Malutka czarownica
Merry Poppins
Ania z Zielonego Wzgórza
Dr Dolittle
a ja ja odkrylam dopiero w tym roku, ale zdazylysmy juz ze 3 razy ja przeczytac. (wlasnie przed chwila czytalam marcie jak mama samochod zrobila 😉
poproszę o adres mailowy, bo już skanłam książeczkę 😉
majowamamo! ciebie tez poproszę 😉
Nowe plus stare
Ja pamiętam Konopnicką, Brzechwę, Tuwima. Do tej pory mam wielka księgę z wierszami Brzechwy, mojemu dziecku też czytam. W ogóle ostatnio trafiłam na nowoczesną wersję naszych bajek z dzieciństwa. Kto by kiedyś pomyślał, że do tego dojdzie, ale w sumie ciekawy pomysł łączenia tego co tradycyjne z nowoczesnością.
Znasz odpowiedź na pytanie: Książeczki z naszego dziecinstwa