książki dla nieczytającej 11-12 latki

Jak w tytule, zapowiedziałam z poważną miną córce mojej
że od jutra będzie czytać i JUŻ!!!

I w sumie nie wiem co jej kupić/pożyczyć?

Tu już odpadają bajki o kucykach i wrózkach
Ksiązki o miłości – np. Zapałka na zakręcie – jeszcze nie.

Więc co?

Pomyśłałam o Musierowicz…
No i o zwierzątkach też nie…

Strona 2 odpowiedzi na pytanie: książki dla nieczytającej 11-12 latki

  1. Zamieszczone przez Nunak
    jak tylko o tym pomyślę to mi się nie dobrze robi…
    okropna książka….. Nudna jak flaki z olejem

    a że D ma podobne gusta i wrażliwość do mojej to mniemam że jej nie podejdzie…..

    wysłałam babcię z Filcem do biblioteki z karteczką a na niej kilka pozycji Musierowicz….
    i zobaczymy

    najchętniej dałabym jej Chłopców z Placu Broni albo Chłopców ze Starówki albo Kamienie na szaniec…uwielbiałam te książkli

    Moja ulubiona lektura szkolna

    • Zamieszczone przez Nunak
      jak tylko o tym pomyślę to mi się nie dobrze robi…
      okropna książka….. Nudna jak flaki z olejem

      a że D ma podobne gusta i wrażliwość do mojej to mniemam że jej nie podejdzie…..

      wysłałam babcię z Filcem do biblioteki z karteczką a na niej kilka pozycji Musierowicz….
      i zobaczymy

      najchętniej dałabym jej Chłopców z Placu Broni albo Chłopców ze Starówki albo Kamienie na szaniec…uwielbiałam te książkli

      Ja bym “Ani z z….” Corce do czytania nie dala bo sama mnie na wymioty brala 🙂
      Ale w tomku wilmowskim bylam zakochana :)-i tak mnie zainspirowalas do i chyba zaczne czytac mlodej na dobranoc

      • Zamieszczone przez Nunak
        jak tylko o tym pomyślę to mi się nie dobrze robi…
        okropna książka….. Nudna jak flaki z olejem

        a że D ma podobne gusta i wrażliwość do mojej to mniemam że jej nie podejdzie…..

        wysłałam babcię z Filcem do biblioteki z karteczką a na niej kilka pozycji Musierowicz….
        i zobaczymy

        najchętniej dałabym jej Chłopców z Placu Broni albo Chłopców ze Starówki albo Kamienie na szaniec…uwielbiałam te książkli

        no to daj.
        To jest na pewno lektura jeszcze w podstawówce, więc dostosowana do wieku.

        • Powiem tak, z niecierpliwością mnie pyta – kiedy babcia przyniesie książkę z biblioteki…..
          Oby jej tego zapału wystarczyło do czytania.

          • A myślałam, że odosobniona jestem w temacie ani z zielonego….. Ufff

            • Przypomniało mi się jeszcze Opowieści z Narnii – “Lew, czarownica i stara szafa”- Kinga po kilka razy czytała całą serię.

              • Moja w tym wieku rozczytała się na Narnii.
                Musierowicz jej nie podchodzi, mimo, że rodowita Poznanianka
                “Ania z Zielonego Wzgórza” była lekturą w 6 klasie, reszty “Ań” nie przeczytała.
                Teraz jej podsunę “Zapałkę na zakręcie”, zobaczymy.

                • Zamieszczone przez gobin
                  chmielewska Lesio

                  Dla 11-latki?

                  • A może coś takiego?
                    albo coś takiego

                    • Zamieszczone przez Nunak
                      A myślałam, że odosobniona jestem w temacie ani z zielonego….. Ufff

                      Ja “Anię” kocham miłością niezmienną….do teraz
                      Co do wysławiania – masz rację, czytanie poprawia niesłychanie zasób słów, mój 10latek był w szpitalu w jednej sali z gimnazjalistami i pytał, czemu oni tak dziwnie mówią, dokładnie – ten, teges, chłopie itd, ale mój czyta jak szalony, ale tak sam z siebie, w genach chyba ma

                      • Zamieszczone przez kruszyna
                        A może coś takiego?
                        albo coś takiego

                        przeczytałam strzeszczenia
                        i sie zadumałam -obie książki o sierotach….

                        chciałabym pójść do biblioteki i jej czegoś w spokoju poszukać
                        a tak musze liczyć na babcię…..

                        • Zamieszczone przez beamama
                          Ja “Anię” kocham miłością niezmienną….do teraz
                          Co do wysławiania – masz rację, czytanie poprawia niesłychanie zasób słów, mój 10latek był w szpitalu w jednej sali z gimnazjalistami i pytał, czemu oni tak dziwnie mówią, dokładnie – ten, teges, chłopie itd, ale mój czyta jak szalony, ale tak sam z siebie, w genach chyba ma

                          no moja tez mieć powinna…..
                          bo i ja i nieMąż – jesteśmy czytający…. mocno…..
                          moze jej sie ta cecha jeszcze nie ujawniła…

                          • zmierzch :Diablik:

                            • Zamieszczone przez chilli
                              zmierzch :Diablik:

                              a może 50 twarzy Greya? 😉

                              • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                Zamieszczone przez kruszyna
                                no właśnie moją nieczytającą Asię seria o kotkach i pieskach wciągnęła. łyknęła parę ksiązek w krótkim czasie. Czytała nawet w samochodzie w drodze do i ze szkoły. Obowiązkowo przed snem.
                                No ale ciepło się zrobiło. I teraz szaleństwa na dworze są wazniejsze niż siedzenie z książką w domu.

                                O, tak.
                                I moja zaczynala od tych zwierzatek Holly Webb? Chyba.

                                Ania z Zielonego: super. Zeby zniechecic na dlugo. Trudna jest. I ja myslalam, ze skoro sama w 3 klasie zaczelam, to mloda da rade. Zaczelam jej czytac pierwszy rozdzial i poleglam sama. To sa inne realia i nawet dla zaawandowanego w czytaniu dziesieciolatka tego nie widze. Jezycjada lepsza, ale tez jeszcze mlodej nie podaje.

                                Na poczatek dalabym bzdury. Smieszne, tandetne, komiczne. Krotkie. Zeby szybko szlo i zachecalo. Zuzia Zolzik np. Koszmarny Karol, Hanka Humorek tez, ale to gruba dosc wielotomowa pozycja. Ale wciaga niezle. Wredna Wandzia tez. Literacko to dno, ale rewelacyjne do zaszczepienia bakcyla.
                                Lektury naszych czasow sa dla mnie nie do przejscia dla wspolczesnych dzieciakow.
                                Wciagnie sie. Tylko zeby jej temat podszedl, a nie odstraszyl.

                                Powodzenia!

                                • Zamieszczone przez chilli
                                  zmierzch :Diablik:

                                  Zamieszczone przez marnat
                                  a może 50 twarzy Greya? 😉

                                  taaak….. na Was zawsze można liczyć…

                                  • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                    O, tak.
                                    I moja zaczynala od tych zwierzatek Holly Webb? Chyba.

                                    Ania z Zielonego: super. Zeby zniechecic na dlugo. Trudna jest. I ja myslalam, ze skoro sama w 3 klasie zaczelam, to mloda da rade. Zaczelam jej czytac pierwszy rozdzial i poleglam sama. To sa inne realia i nawet dla zaawandowanego w czytaniu dziesieciolatka tego nie widze. Jezycjada lepsza, ale tez jeszcze mlodej nie podaje.

                                    Na poczatek dalabym bzdury. Smieszne, tandetne, komiczne. Krotkie. Zeby szybko szlo i zachecalo. Zuzia Zolzik np. Koszmarny Karol, Hanka Humorek tez, ale to gruba dosc wielotomowa pozycja. Ale wciaga niezle. Wredna Wandzia tez. Literacko to dno, ale rewelacyjne do zaszczepienia bakcyla.
                                    Lektury naszych czasow sa dla mnie nie do przejscia dla wspolczesnych dzieciakow.
                                    Wciagnie sie. Tylko zeby jej temat podszedl, a nie odstraszyl.

                                    Powodzenia!

                                    Hanka Humorek dla niej za “dzidziowa” – pytałam się jej….
                                    widze że to musi być coś poważniejszego…

                                    • Zamieszczone przez Nunak
                                      Hanka Humorek dla niej za “dzidziowa” – pytałam się jej….
                                      widze że to musi być coś poważniejszego…

                                      a oglądała film “Magiczne drzewo”?
                                      jest cała seria książek, już polecałam wcześniej
                                      może pokaż jej jeden film z tej serii, a potem poleć kontynuowanie historii tylko za pomocą książek 🙂

                                      • halinasuperdziewczyna Dodane ponad rok temu,

                                        To i ta reszta z moich typow odpada.
                                        Jest taka seria z Majka. Tam sa juz nastolatki. Tez fajna, przystepnie napisana.
                                        Moze i wowczas o jezycjade sie pokusic. Sprobuj 🙂

                                        • Zamieszczone przez HalinaSuperdziewczyna
                                          To i ta reszta z moich typow odpada.
                                          Jest taka seria z Majka. Tam sa juz nastolatki. Tez fajna, przystepnie napisana.
                                          Moze i wowczas o jezycjade sie pokusic. Sprobuj 🙂

                                          coś więcej o tej Majce????

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: książki dla nieczytającej 11-12 latki

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general