Natchnęło mnie wczoraj podczas wizyty u teściów-zaobserwowałam,że każdy z rodzinki inaczej zwraca się do Marysi. I to jest ciekawe:)
Ja mówię -Marysia,Myśka,Maryś,Mysiula,Mysiunia,Skarbiczek mamy,Córeńka,Malunia,Stokrotka…i już sama nawet nie pamiętam…;), zdarza się też “Ty Niedobruchu” 😉
Mąż- Mysiula,Muflonik,Robalinka,Śmiechutka,
Dziadek 1 mówi Marysia
Teściowie -Mysia,Myśka,Ty Drebotko Malutka(bo jest drobniutka-tak mi wytłumaczyli…),Śmiechutka,Niunia
Znajomi – Maryś, Marianna,Maryśka,Marian,Adasiowa (od imienia męża)
Nawet nie uzmyslawialam sobie,że tych pseudo tyle jest;),pewnie po dłuższym zastanowieniu jeszcze by się nazbierało.
A jak przechrzczono Wasze dzieciaczki???:)
Pozdrawiam
Kasia
i Marysia,Maryś,Mysiula,Myśka, Muflonik itd…..jak kto woli….;)
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: Ksywki naszych dzieci:)
Re: Ksywki naszych dzieci:)
Teściowa mówi: Kruszynko, Emiluśka
Mąż mówi: Emilka, żaba, trinklak/trinklawka
Ja mówię: Emilka, Emiluś, Milusia, Milcia, córeczka, córeńcia, kurczak (a nawet “kulciak z pętelką”), dzidziunka, moja cycunia (gdy ssie z piersi)
Pozostali: Emilka, Emi, Emily
Są na pewno jeszcze inne ale nie pamiętam…
Dagmara i
Re: Ksywki naszych dzieci:)
Nasz maluch dostał imie po dziadku-bardzo powazne Jerzy
od poczatku wolamy na niego JERZ( koniecznie przez RZ), zbieramy dla niego figurki jeży- ma drewnianego jezyka, ceramicznego, spiewamy piosenke o jeżu, mowimy wierszyki.
Poza tym Miś-Jerz, Jerzuś, Koti ( bo swego czasu tak gadal- koti,koti), Szef, Jurcio..pewnie jest tego wiecej
Anka i Jerzyk (26.06.04)
Re: Ksywki naszych dzieci:)
Ja: Domi, Domiśka, Domimyszka, Dominka, Domulinka, Domek, Domeczek, Domula, koza, koniku, kotku, kurczaku, skarbie, lala-bucik ci sie rozwala, sloneczko, kwiatuszku, guziczku, ej mrówa, dziadu, diablico, pomponie…
Maz: Dominisia, babo, rybcium pypcium, Niunia, Kochanie, żabeńko…
Moja mama: słonko, kochanie…
Moj tato: mała myszko…
Tesciowa: misia-misia…
Tesc: Niuńka…
a znajomi mowia najczesciej po prostu “Dominika”
🙂
Aga i Dominika ( 5.XII 2001 )
Re: Ksywki naszych dzieci:)
1. Od-imienne: Szym, Szymula, Szymucha
2. Pozostałe: Gapcio, Kitek, Kiziutek
3. Męzowe: Chłopaku
4. Dziadkowe: Nusio
5. Mamowe: skarby, kotku, szczęście, słonko:-)
Mało, ale jesteśmy konsekwentni – powtarzamy swoje a Szym reaguje na każde:-))))
BeeM + Szymek (25.04.2004)
Re: Ksywki naszych dzieci:)
hehe znalazlam fajny watek 🙂
podsuwam do gory
moj maz na synka mowi Gonzo, Gonzuś, Gonzik
Marcinek 27.08.05
Re: powróciłam do dawnego zdrobnienia
Od samgo początku mówiam do mojego synka Darulinku, później jakoś przestałam. Ale ostatnio mój synek zapytał się mnie “czy jestem Twoim synkiem Darulinkiem??” Byłam w szoku, że to zapamiętał i że jakoś musiało mu się to przypomnieć!!!! Od tego czasu znów używam tego zdrobnienia, widać jest ono dla niego w jakiś sposób ważne…
GOHA i Dareczek (02.04.03)
Re: Ksywki naszych dzieci:)
My też czasem mówimy na Julcię Julka-kulka 🙂
Poza tym każdy inaczej:
Mój tata – zawsze mówi Julek, moja Mama – Julcik, teściowa – Niunia, ja mówię Julciczku, Juleczko, Misiu, Żabo, Skarbie, Grzybku. I zawsze troszkę mi dziwnie brzmi jak ktoś mówinormalnie po imieniu: Julia 🙂
Re: Ksywki naszych dzieci:)
Adam to Pularda. to nie ulega wątpliwości.
w kontaktach ze znajomymi traktowany jako Młode, Dziedzic, Potomek.
poza tym:
Gwiezdny Ako
Dżamelija
Libijczyk
Uliasz Gąbeczka
Chomigo
i inne jeszcze bardziej abstrakcyjne.
w czasie tulenia nazywany przez mamusie sloneczkiem, myszka, chlebkiem, cukierkiem, fiuteczkiem, babelkiem, robalem itp.
Adam sam siebie nazywa ABAM.
zdrobnienia (i przeinaczenia;-) w użyciu:
Adaś, Adaśko, Adamek, Adamus, Adaluś, Adi, Adinek, Adulek, Adulax, Aduś.
Adam tez mowimy. w chwilach grozy;-))))
k8 & Adamo-Pularrdo-Diabolo
Re: Ksywki naszych dzieci:)
Julcia,Jula, Julinek, wielkoludek-krasnoludek(bo ma niecale 4 miesiace i wazy prawie 8 kg!), Juleczek, Niunieczek, Ksiezniczka, Pysiu, Bubus(to jak pluje i powtarza buuu…), Zgredzik(to ostatnio tato tak na nia wola), Coreczko-Kochaneczko, Srajdus Srajdulinski, Rzygus Rzygulinski
ufff…to tyle chyba
sylwia i Julcia(5.09.)
w zaleznosci od sytuacji
na porodowce dostal ksywke Alanek Balwanek
w domu w zaleznosci od jedgo zachowania jest:
Adams (od rodziny Adamsow) jak jest mega niedobry
Grizwold (rozniez od rodziny) jak jest niedorby w wersji light
Re: Ksywki naszych dzieci:)
Młody – to najczęsciej
Misiek, Dziubasiński
Paula i Borys 29m
Re: Ksywki naszych dzieci:)
1. Jonatan, Joni, Jo, Jonek, Jonister, Jonkostwór
2. Skarbek, Skarbiszczonek
3. Serduszko, Słoneczko, Promyczek, Promek
4. Misiu :o), Tygrysek
5. Kochanie, Kruszynek
6. Ksiaże, Hrabia, Prezes (to po reklamie chyba Nestle) wołamy tak na niego kiedy sprawia wrazenie znudzonego lub łaskawie okaże zainteresowanie.
7. Grubachu, Smrodziuchu, Okropku
8. Kolo
9. Jonek Terrorysta
10. Krecik, Krecior, Kreciczek
Dużo tego,
Dziadkowie wołaja na niego Niuniek, Maluszek, Grubach i nie pamietam jak jeszcze.
Zauważyłam, ze panuje zupełna dowolnosć w wymyślaniu ksywek dla Jonka.
Zapomniałam o najważniejszej.Jeszcze w ciaży kiedy juz wiedzielismy, ze bedzie chłopak mówiłam na niego Junior.
Jonatan (20.04.2005)
Re: powróciłam do dawnego zdrobnienia
No teraz to mnie zazyłaś… właśnie siez mężem zstanawiamy czy możliwe w takim razie bedzie, że Jonek zapamieta Skarbiszczonka bo to najczęściej używane przeze mnie w czasie karmienia i od nowosci juz w szpitalu. Ciekawa jestem… czy on to zapamieta
Jonatan (20.04.2005)
Re: Ksywki naszych dzieci:)
Moi rodzice mówią do Ady Żaba albo Buba, a ja mówię Kurczaku (jeszcze zanim Kurczak Mały wszedł na ekrany kin;) albo Kuleczko:)
No ale oficjalnie to Ada lub Adusia:)
Aga i Ada 2,5 r. ]ps.friko.pl
Re: Ksywki naszych dzieci:)
Narazie niewiele się uzbierało….
i tak: Michałek, Michaś, Misio, Niuniuś ( tak na niego mówiliśmy jak byłam w ciąży i tak nam zostało).
Przeważnie jednak Michałek po prostu, a gdy muszę “grać” twardą mamę ( np. jak się wierci przy jedzeniu )to mówię stanowczo- Michał.
Pozdrawiam 🙂
Michałek- 22.08.2005
Re: Ksywki naszych dzieci:)
ja najczęściej używam “Małgosinka” i “Martynuka” 🙂
Malgosia (2,5) & Martinka 23.06.05.
Re: Ksywki naszych dzieci:)
ja nie na temat – ale fajny fryz 🙂 wyglada jak tupecik doklejony 🙂 Swietne zdjecie!
Malgosia (2,5) & Martinka 23.06.05.
Re: Ksywki naszych dzieci:)
u nas gosia do zabka.tak bylo jeszcze jak zabka mieszkala w brzuszku.tak jakos zostalo.ja jeszcze czasem mowie do niej habziczku
dominika i malgosia(27.02.05)
Re: Ksywki naszych dzieci:)
teściowie – Alutka, wnunia
moi rodzice – Ala, Alunia, kruszynka
większośc – Ala
my – Ala, Alunia, Cytrynka, Myszka, Kruszynka, córeńka, córeczka
a głównie to sobie “kochaniujemy”, my do siebie mówimy Kochanie, do Ali tez mówimy Kochanie i ona do nas tez mówi Kochanie ;), czasem sie ludzie dziwnie patrzą jak moja córa do tatusia mówi “kochanie chodź do mnie”, ale w sumie ich problem hihihi 🙂
hehe- dzięki…
Masz Michałek od urodzenia ma bujną fryzurkę 🙂 I bardzo różnie mu się te włoski układają.
🙂 Ale piękna Mikołajowa i Mikołaj 🙂
a tu nasze inne fryzurki….
Michałek- 22.08.2005
Znasz odpowiedź na pytanie: Ksywki naszych dzieci:)