“Konia z rzędem” temu kto wymyśli jak kupować taniej. Nie wiem czy tylko ja mam predyspozycje do wydawania pieniędzy, ale umówiliśmy się z mężem, że on płaci ze swojej pensji raty kredytowe a ja opłacam rachunki i robię zakupy w hipermarkecie. Problem w tym, że co tydzień wydaję 250-300 zł (ostatnio z tendencją do 300zł). Nie żadne tam frykasy, podstawowe rzeczy + środki czystości + pampersy dla Tomka (robię też zapas dla teściowej, bo dla niej ok. 50 zł to spory wydatek i nie mogę jej narażać na takie koszty). Moja lista zakupów składa się zawsze z pieczywa, wędlin, nabiału, jakies warzywa, soki, kawa (to też sporo kosztuje, ale to wydatek raz na jakiś czas), kaszki + soczki+ zupki dla Tomka, jakieś środki czystości (proszki do prania też nie są najtańsze). Jestem załamana, bo na prawdę ogromna część mojej pensji idzie właśnie na rachunki i zakupy. A gdzie oszczędzanie? Nasze rachunki to miesięcznie ok. 800-900zł (w tym dwie komórki, internet i kablówka).
Jak to wygląda u Was? Czy część rzeczy kupujecie w jednym miejscu a część w innym gdzie jest taniej? Ja najczęściej jeżdżę do Carrefoura, bo mam po drodze do domu. Jak widać jednak przestaje to się opłacać…
Jak Wy sobie radzicie z domowym budżetem?
Wioletta i Tomek 1,5 roczku
24 odpowiedzi na pytanie: Kto ma patent na tanie zakupy??
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
Patentu nie mam, ale staramy sie oszczedzac. Kupuje (mieszkam w Niemczech) takich jak Lidl, Aldi-oczywiscie nie wszystko Mieso kupuje w sprawdzonych sklepach.czesto fajne ubrania maja w Tchibo jakos dobra a o wiele taniej niz w innych sklepach.Zakupy robie raz na tydzien (czasami dokupuje chleb, i owoce) i oczywiscie z kartka w reku. Przewaznie wczesniej mniej wiecej planuje co bede gotowac, robic i robie ta liste. Nigdy nic nie wyrzucam bo wystarcza akurat tak na ten tydzien. Srednio wydaje tyg ok 50 euro, wiec chyba nieduzo)).Oczywiscie to tylko zakupy
Anna i Maksiu 12.01.2003
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
polecam zajrzeć tutaj
[Zobacz stronę]
sporo cennych rad tam można znaleźć.
mi pomaga lista zakupów jak jadę do marketu no i zapisywanie wydatków (w moim przypadku dużo pieniędzy wydawałam na drobne pierdołki i dopiero zapisywanie tych wydatków otworzyło mi oczy).
staś 11.11.2003
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
Potrzebne rzeczy spisac i na zakupy poslac oszczednego męża z listą.
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
Mi bardzo pomaga zapisanie wszystkich potrzebnych rzeczy na kartce.
U nas na same opłaty (łącznie z internetem, kablówką, telefonem stacjonarnym i komórkami ) idzie miesięcznie 850 zł, poza tym fundusz emerytalny co 3 miesiące 640 zł, PZU – co 3 miesiące 90 zł i co pół roku samochodowe opłaty 400 zł.
Na jedzonko, srodki czystości, Juleczkowe cuda i cudeńka idzie miesiacznie ok. 400- 500 zł.
Lubie coś kupić taniej, ale nie za wszelką cenę. Omijam takie sklepy jak Lidl, gdzie są jakieś dziwne firmy nieznanego pochodzenia (jedyne, co tam kupuję to czasem słodycze).
Czasem się zaszaleje- McDonald, jakiś ciuszek, no ale raz się żyje ;)))))))))))))
Jednak podstawą oszczędzania jest karteczka z listą potrzebnych rzeczy, i tak jak pisze Lea, najlepiej, gdy mąz idzie z tą kartką. Bo nam, kobitkom, pomimo dzierżenia w dłoni tej kartki oczy wędrują po całym sklepie i dostrzc potrafia o wieleee więcej
Pozdrawiam
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
market marketowi nie równy.tak się utarło że zakupy w “dużym sklepie”to oszczędność. Nic bardziej błędnego.chyba ze sztywno trzymasz się kartki i nie zwracasz uwagi na mega-promocje… A to takie trudne…
my z mężem stwierdzilismy że na zakupy spożywcze będziemy jeździć do mniejszych marketów takich jak kaufland czy lidl.w naszej okolicy to są najtańsze sklepy i róznica jest ogromna w porównaniu na przykłąd z auchan albo geantem (to chyba najdroższe molochy).
jadąc raz w tygodniu do lidla kupujemy artykułów spozywczych za 100 zł.w tym chusteczki nawilżające dla marcina,pieluszki(po domu bo na spacery to jednak pampersy) i soczki.dla nas wszystko oprócz mięsa i wędlin -to kupuje w osiedlowym sklepiku bo sa najlepsze i sprawdzone.
dla porównania napisze jeszcze że czasem wyskocze po kilka drobiazgów do pobliskiego auchana i zapłace 50 zł… A zakupy zmieszcze w koszyku pod wózkiem.
jak mamy do kupienia dużo środków chemicznych(raz na kilka miesięcy bo kupujemy wszystko w dużych opakowaniach)to wtedy jedziemy do carrefoura albo do tesco.
jakoś trzeba sobie radzić,szkoda tylko że u nas takie żarcie drogie…. Nawet jak nie kupuje sie frykasów to daje po portfelu…
mogę z czystym sumieniem polecic lidla.wszystko juz tam wypróbowalismy i wiele rzeczy nie odbiega jakościa od tych drogich markowych.herbata owocowa po 99 groszy pudełko jest najlepsza jaką piłam,frytki za 1,89 wychodza lepsze niż te firmowe.mrozonki- mix wegetariański za 1,40 to świetnie poszatkowana włoszczyzna nie odbiegająca niczym od hortexowskiej,jogurt -pianka za 99 groszy z sosem owocowym lepszy od danone fantazja….mogłabym tak pisac i pisac….
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
ja mam patent- stosuje od 2 miesiecy i dziala……otoz od 2 miesiecy zakupy robi moj maz……! i…..? i wydaje na zakupy max 100 zl ( jak on to robi???????????? ) – ja tylko spisuje na kartce co ma kupic- a nie oszczedzam sie w tym pisaniu- no i co bym nie napisala to wychodzi mu ok 100 zl przy kasie…….czy pieluchy czy proszki czy kawe itp- nigdy nie przekroczyl tej magicznej 100 ( ktora ja mam w koszyku juz w polowie sklepu…….)- w lodowce zawsze jest cos do jedzenia, chemia tez w zapasie- no naprawde -cud!……;-)
gucia i Nina 27 IV 03
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
z planowaniem obiadow to dobry pomysl, ja zawsze sobie tak mniej wiecej planuje co bedziemy jesc przez dany tydzien. Ale robie to bardziej z lenistwa niz z oszczednosci bo nie chce mi sie codziennie latac po zakupy a juz mnie szlak trafia jak zabieram sie za gotowanie i czegos nie ma… wrr
Soley i Laura Amelia 12 08 03
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
Od kiedy przestałam jeździć do hipermarketów wydaję dużo mniej… Tak tak, tam niby taniej a zazwyczaj kilka stówek się zostawia…
Obecnie robię część zakupów w Biedronce (wypróbowałam i część towarów mają naprawdę OK, chemię mają całkiem dobrą, pieluszki i chusteczki), wędliny w osiedlowym mięsnym i naprawdę wychodze na tym dużo lepiej. Do Carrefoura jadę tylko wtedy gdy wiem że moge zaszaleć albo mam jakieś talony z pracy. I chyba tojest klucz do oszczędzania – unikać hipermarketów – one powstały właśnie po to by wyciągnąć z nas jak najwięcej kasy
Ada 2lata!
ps.friko.pl
Re: Kto ma patent na tanie zakupy??
dokładnie – metoda kartki i potem slepe trzymanie sie tego co na niej jest zpaisane!!!
Czasem bywa w markecie, że np.przechodząc koło jakiejs półki zauważe coś o czym na kartce zapomnialam, a nie ma tego w domu itp…
sprawy też inaczej wyglądaja gdy potrzebuje zrobić zakupy na impreze czy dla wiekszej ilosci osób – metodą kartki i w markecie wychodzi TANIEJ…
poza tym ja akurat mam ten dyskomfort, że u mnie kiepsko na osiedlu ze sklapami – jest jeden slaby warzywniak i jeden spozywczak – na codzień tam kupujemy (chleb,masło, ser, owoce), ale na zakupy naprawde serowo -wedlinowe itp jade do tesco – mam pod nosem – samochodem 2 minuty…
zaznacze tylko, żebym tam wcale nie jeździła, gdybym miala dobrze zaopatrzony sklep pod blokiem +mięsny…
no i żeby pieluchy też były
bruni i Filipek -2latka!!!
Hej dziewczyny ja mogę polecić Wam fajną stronę . Znajdziecie tutaj informacje o aktualnych wyprzedażach w sklepach, zniżkach cenowych. I są to informacje nie tylko dotyczące ciuchów;)
Na tanie rzeczy można natrafić tutaj . Dużo wyprzedaży i promocji.
czy za takie wygrzebanie należy się już Złota Łopata???
Pozdrówki 🙂
Baśka jak drapak dla kota?
🙂
dzieki za linka elfka85 fajna strona.
Biedronka i inne tego typu sklepy. Oczywiście najpierw porównanie te rzeczy które musisz kupic i później ceny się nie zmieniają
Śmiech:
heheh, nie ma jak refleks, drapak był dobry dla małego zwinnego kotka, ale, że mój Prezes wyrósł na prawie pięciokilowe kocisko to go rozgromił 🙂 nawet nie zdążyłam obfotografować… muszę pomyśleć nad czymś bardziej pancernym 😉
Pozdrówki 🙂
Witam wszystkie mamy 🙂
Zapraszam do odwiedzenia mojego bloga, poświęconego wyprzedażom i rabatom na ubranka dziecięce i nie tylko 🙂
Pozdrawiam
Jeśli chodzi o ubrania to zazwyczaj tanio a fajne rzeczy można wyrwać u nas w Secound Handach tak zwanych lumpeksach 😀 a jeśli o żywności mowa to najczęściej biedronka, Lidl i tego typu sklepy tam zawsze jest jakaś fajna promocja także idzie wyrwać coś smacznego za grosze.
Znasz odpowiedź na pytanie: Kto ma patent na tanie zakupy??