Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

Jestescie ekspertkami, macie to za soba, wiec na pewno poradzicie…

Wiem, jakie sa objawy. Teoretycznie. I jakie zagrozenie, znam historie wielu z was, wyszukalam, poczytalam.

I mam pytania.
Jakie cisnienie w praktyce jest alarmujace? Czy przy rozkurczowym ponizej 90 (a konkretnie 83) jest mowa o gestozie?
Czy 5 kilo na plusie w 5 tygodni ok 30. tygodnia to tak wiele? (czy faktycznie powyzej pól kilo na tydzien jest takie niepokojące?)

Czy mozecie powiedziec mi cos na temat usg przepływowego – czy potrzebny jest do tego specjalny sprzet?

I wreszcie – czy ktoras z Was miala podejrzenia o gestoze, a skonczylo sie tylko na strachu i dzidziusia donosila?

Moja sostra jest w 32. tygodniu, lekarz chce ja polozyc do szpitala, ale ten szpital to pozal sie Boze… tam sie mozna tylko rozchorowac… poza tym nie ma jeszcze wynikow moczu (szok – ma czekac na nie do poniedzialku), opuchlizna owszem, ale tylko na nogach (choc niestety jest tam tez rano 🙁 ), tycie jak napisalam powyzej, zawrotów głowy raczej nie, choc wiecie, jak to jest w ciazy… do konca sie nad swoim cialem nie panuje… poradzcie, nie musicie pocieszac, poradzcie rzeczowo… czekanie w niewiedzy az do poniedzialku jest okropne 🙁

26 odpowiedzi na pytanie: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

  1. Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

    lea – jak chcesz to mozemy pogadac na gg na ten temat

    ILONA I KUBEK w lutym 3 lata

    • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

      Lea, u mnie tak było jak piszesz… jakbym o sobie czytała choć w ciąży nie zdawałam sobie z tego sprawy niestety….. tylko dzięki przytomności mojej lekarki stefek się urodził zdrowy (choć z kłopotami sporymi i cięciem). Nie leżałam w szpitalu ale też mialam może inną sytuację – moja ginka mieszka 3 domy dalej na tej samej ul i jeteśmy dobrymi znajomymi – ale od ok 31 tyg mialam przynajmniej przez 3 tyg się oszczędzać na maxa, zakaz solenia potraw i najlepiej lezeć (czego ja glupia nie zrobilam niestety)

      nie wiem czy Ci pomogłam ale tak ze mną było – sporo i szybko tyłam nie jedząc za wiele – 23,5kg z czego bodaj ostatnie 10kg to od ok 27-28tyg (nie pamietam), spuchnięte mialam tylko głównie nogi i to od rana do wieczora, zdrętwiale zawsze palce u lewej ręki, ciśnienie mialam w sumie ok bo w granicach 70-80 / 100-115

      pozdrawiam efik i Stefek 14.07.03

      Edited by efik on 2004/12/14 23:05.

      • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

        Lea, u mnie tak było jak piszesz… jakbym o sobie czytała choć w ciąży nie zdawałam sobie z tego sprawy niestety….. tylko dzięki przytomności mojej lekarki stefek się urodził zdrowy (choć z kłopotami sporymi i cięciem). Nie leżałam w szpitalu ale też mialam może inną sytuację – moja ginka mieszka 3 domy dalej na tej samej ul i jeteśmy dobrymi znajomymi – ale od ok 31 tyg mialam przynajmniej przez 3 tyg się oszczędzać na maxa, zakaz solenia potraw i najlepiej lezeć (czego ja glupia nie zrobilam niestety)

        przy porodzie w karcie mialam zapisaną gestozę i zamartwicę płodu

        nie wiem czy Ci pomogłam ale tak ze mną było – sporo i szybko tyłam nie jedząc za wiele – 23,5kg z czego bodaj ostatnie 10kg to od ok 27-28tyg (nie pamietam), spuchnięte mialam tylko głównie nogi i to od rana do wieczora, zdrętwiale zawsze palce u lewej ręki, ciśnienie mialam w sumie ok bo w granicach 70-80 / 100-115

        pozdrawiam efik i Stefek (rok!)[obrazekttp://foto.onet.pl/upload/25/68/_379218_n.jpg[/obrazek]

        • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

          ach te wspomnienia…
          jeśli chodzi o ciśnienie to musisz brać pod uwagę to jakie siostra ma na codzień. to co u jednych wysokie u innych może być normą. ja zawsze miałam wzorcowe ciśnienie więc juz 140/100 było alarmujace. do szpitala jechałam z ciśnieniem 190/155 !!!
          rzeczywiście w pewnym momencie zaczęłam mocno tyć bez wielkiego obżerania się.
          opuchnięta byłam od rana do nocy.
          do usg przepływowego potrzebny jest aparat dopplerowski.
          u mnie niestety nie skończyło sie jedynie na podejrzeniach o gestoze, ale na szczęście Młody urodził sie zdrowy jak ryba

          zdrówka życzę

          Paula i Borys

          • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

            Ja ciśnienie miałam w sumie w normie, ale opuchlizna była okropna- zwłaszcza na nogach, okropnie tyłam i miałam przerażające bóle głowy kończące się torsjami.
            Artek urodził się zdrowy w 39 tygodni uciąży (ciąża prowokowana ze względu na gestozę) – poród naturalny, chociaż po fakcie dowiedziałam się, że nie powinnam byłą rodzić naturalnie.
            USG przepływowe – aparat Doplera (tzw. kolorowe usg)

            Gosia i Artek

            • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

              Witaj,
              u mnie problemy z ciśnieniem zaczęły się mniej więcej w tym samym czasie ( ok. 30 tygodnia) – 120 (130)/90, nogi opuchnięte non stop. Lekarz umieścił mnie w szpitalu – faszerowali mnie lekami, które nic nie dały (ciśnienie wysokie i skakało, opuchlizna nie zeszła). Dopiero po miesiącu zrobili mi usg!!!!!! I okazało się że niunia przez miesiąc nic nie urosła (tydzień 37/38 – a dzidzia rozmiarowo 32/33 tydzień), aha i łożysko było już “na wykończeniu”. Na drugi dzień zrobili mi cc. Córcia malutka, ale na szczęście nawet inkubatora nie potrzebowała.
              To paskudztwo (ciśnienie) po prostu trzeba bardzo kontrolować ( i wydaje mi się,że częściej robić ktg, usg) i będzie dobrze.
              Dużo zdrówka dla siostry i dla dzidziusia, pozdrawiam

              Aneta i Wiktoria ( 27.08.2003 )

              • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                cisnienie w ciąży 140/160 na 90/110 (ale i przed ciążą dużo powyżej normy), przed porodem 188-120, opuchlizna na całym ciele, ale głównie rzucała sie w oczy na twarzy i nogach (według mojej mamy bo ja dłgo nic nie widziałam czułam jedynie bardzo opuchnięte dłonie nawet rano), w odróżnieniu od dziewczyn nie tyłam bo przez 6 miesięcy ciązy przybyło około 6-7 kilo, ale wymioty okropne i do samego porodu :(, białkomocz, ale mały, to tyle o mnie
                może lepiej troszkę poleżeć w szpitalu albo zostac w domu ale baaaardzo sie pilnowac i kontrolować, może ze względu na zagrożenie poprosić o skierowanie do innego, nawet oddalonego szpitala…
                moja mama miała rzucawkę jak mnie rodziła, ledwo przeżyła 🙁

                • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                  mnie polozyli przy cisnieniu 153/106. Ale potem graniczne cisnieneie to 140/85. jak jest takie lub wyzej, na pewno nie puszczą do domu. do tego białkomocz. Ale wystarczy ciśnienie, by zatrzymali w szpitalu. Moim zdaniem słusznie, bo grozi to odklejeniem łożyska. Mnie trzymali mies.i mimo wszystko urodzilam normalnie( indukcja sie niepowiodla), tzn. przenosilma nawet o tydzień. Czasem, jak skacze ciśnienie, robia cesarkę. jest to niebezpieczne dla dziecka. Wtedy bada sie Dopplerem, taką ciążę. W gestozie łożysko szybciej sie starzeje. jeśli twa siostra ma gestozę, beda jej próbowali wywolac porod wczesniej( tak ok37tc)Zawsze to dla dzieciaczka lepiej.Jak z kg? nie wiem. faktem jest, ze przytylam w ciagu mies. 7kg!!!( w 7 mies.)czyli dwa razy tyle, co do 6 mies. To byl oczywisty znak gestozy.Ale i tak poszlam do szpitala dopiero pod koniec 8. LECZONA GESTOZA NIE JEST GROŹNA. Ale trzeba byc non stop pod opieką lekarska. ryzykowac nie warto!

                  • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                    aha, dodam, że urodziłam przez cc i moja matka miala rzucawke, jak mnie rodziła( 220/180). Wiec moze to dziedzicze? ja wczesniak – 1300.Ale teraz juz nie dopuszczaja do rzucawki:) dlatego trzeba byc w szpitalu!

                    • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                      w 35 tyg cisnienie 160/110 – zamkneli mnie do konca ciazy w szpitalu, jakies 2 tyg wczesniej graniczne 145/95. Urodzilam w 40tci 6 dni a gestozy nie stwierdzono (wyniki ok). Opuchnieta bylam najpierw na nogach (lydki) a potem wszedzie najbardziej widoczna byla twarz. I przytylam duzo za duzo bo 20 kg na plusie (14kg po porodzie ubylo)

                      Toeris, Ala(14/09/03) i starania

                      • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                        Ja trafiłam z powodu gestozy do szpitala na patologię ale było to całe szczęście 2 tyg przed terminem porodu – poleżałam tydzień i po tym czasie z powodu ciągle skaczacego ciśnienia wywołali mi poród poprzez założenie żelu do szyjki. Urodziłam więc tylko tydzień wcześniej.
                        Z tego co zaobserwowałam to temat nadciśnienia w ciąży jest traktowany bardzo powaznie przez lekarzy – podczas pobytu na patologii zrobili mi wszystkie możliwe badania łącznie z badaniam dna oka i zbiórką dobową moczu/klirens kreatyniny + USG dopplerowskie, codziennie KTG.
                        Mimo ze nie miałam ŻADNYCH dolegliwości, wszystkie badania wychodziły bardzo dobrze to i tak lekarz zdecydował się na przyspieszenie porodu bo ciśnienie skakało choć w szpitalu miałam max. 140/90 (razem ze mną leżały dziewczyny 2 tyg po terminie i ich nie przyspieszano więc wnioskuję że to nadciśnienie jednak bywa groźne).
                        Co do tycia to ja wogóle zaczęłam tyć dopiero pod koniec – w sumie przytyłam 9 kg – więc nie wiem jak to jest.

                        USG przepływowe (dopplerowskie) – potrzebne jest specjalne choć te nowoczesne mają już wbudowaną tą funkcję.

                        Co do alarmującego ciśnienia to alarmujący jest KAŻDY skok powyżej jakiejś utrzymującej się stałej w czasie ciąży. Jeśli ciężarna ma całą ciążę podwyższone ciśnienie to jest okej ale jeśli nagle skacze w górę to jest to niepokojące.
                        Ja trafiłam do szpitala z ciśnieniem 150/90 (jakoś źle się poczułam i zmierzyłam sobie) – zadzwoniłam do swojego lekarza z pytaniem co mam robić to od razu bez zastanowienia kazał zgłosić się do szpitala natychmiast.

                        Ja uważam że do szpitala jednak warto sie położyć – zawsze to jakiś monitoring szczególnie stanu płodu i ciśnienia a z tym to chyba naprawdę nie ma żartów.

                        Dla ciekawości powiem ze po porodzie ciśnienie skoczyło mi do 170/110 🙂 – tak to podobno jest przy gestozie – pierwsze godziny po porodzie meirzono mi ciśnienie co pół godziny i wlewano litrami kroplówki 🙂

                        Acha – i najważniejsze – moja córa była i jest w 100% ZDROWA, urodziła się z wagą 3,100 kg 🙂 Mieliśmy tylkoz alecone kontrolne USG główki w związku z tym ciśnieniem….

                        Agata + Ania 7.09.2004

                        • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                          No niestety objawy wyglądają dziwnie znajomo…
                          Jeszcze ważne są te wyniki moczu, obecność i ilość białka…
                          Jak to się skończyło u mnie to wiesz… 31/32 tydzień i CC. Bezpośrednie powody – malo się nie “przekręciłam”, Miś miał hipotrofię (a własnie, a co pokazuje usg?, wymiary w normie czy opóźnienie wzrostu dziecka?) i zle przepływy (usg Dopplerowskie)…
                          W razie pytań, pisz…

                          • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                            Ze swojej strony mam tylko jedna radę – szpital! i to dobry a nie bylejaki! Z pożądnym oddziałem noworodkowym… To dopiero 32 tydzień (o ile dobrze pamiętam), a jesli na dodatek jest hipotrofia, to dziecko jest malutkie… Ja też się nie spodziewalam, że w naście dni mnie pokroją…

                            • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                              Oj pamietam Twoje opisy, zreszta teraz sobie przeczytalam jeszcze raz pewne fragmenty (kiedy rodzilas mialam przerwe w forumowaniu).
                              Jesli mialabym pytania to chyba takie… czy gestoze stwierdza sie z dnia na dzien, i czy w takim tempie zazwyczaj postepuje. Czy mialas jakies objawy w rodzaju zawrotow glowy etc. zanim stan sie tak dramatycznie pogorszyl.

                              Powiem jak jest “u nas”. Siostra lezy w domu, w tej chwili nie jest sama i nie musi nic robic. Odwolala wszelkie zobowiazania. Kontroluje sobie cisnienie i od tamtego dnia zawsze wychodzi naprawde wzorcowe (ja mialam gorsze). Wyniki mialy byc dzis ale beda po poludniu lub jutro rano – zazdwonia do niej. Opuchlizna jest dzis mniejsza 🙂 byc moze po tym jak wyeliminowala sól. Po wtorkowym udg lekarz powiedzial, ze mimo objawow u niej – dziecko swietnie sie rozwija, lozysko ok, a chłopak jest duzy (nie pamietam, ile wazy, ale lekarz powiedzial o nim “grubasek” – jakas liczba swita mi w pamieci, ale nie chce czegos namieszac… a moze masz jakis adres, gdzie mozna sprawdzic wymiary dzieci? moje stare adresy juz nie dzialaja…). Wiec nie wygląda to najgorzej, ale wiem, ze uwazac nalezy i czuwac i w ogole… przejelam sie bardzo, nie wszystko siostrze opowiadam z tego co tu piszemy, ale dalam jej do zrozumienia, ze wskazan nalezy przestrzegac na 100% a nawet najlzejszy zawrot glowy czy wrazenie zmniejszenia ilosci ruchow dziecka czy skok cisnienia – wszystko meldowac lekarzowi. Sama dzwonie do niej po kilka razy dziennie i pytam czy sa jakies zmiany.

                              A to usg Dopperowskie.. no wlasnie… ja takiego nie nie mialam ani nie widzialam… podczas mojego porodu jakies wyniki ktg nie podobaly sie lekarzowi, a mimo to usg nie mialam, a juz w ogole przepływowego… czyzby go u nas nie mieli…? 🙁

                              • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                                Wg tej strony [Zobacz stronę] faktycznie dzidzius jest duzy, bo pamietam, ze na pewno siostra mowila mi o wadze ponad 2 kg, nie pamietam tylko ile ponad… Jesli tez wziac pod uwage, ze przytyla jakies 13 – 14 kilo to tylko nieznacznie przekroczyla normy. Wiem, pocieszam sie, ale mam po prostu nadzieje, ze i ona i dzidzius mają sie dobrze…

                                • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                                  Zanim wogóle podejrzenie o gestozę zaświtało komukolwiek w głowie kilka razy miałam objawy “wzrokowe” wysokiego ciśnienia – takie latające mroczki. Nie wiedziałam co to. Potem zauważyłam opuchliznę (bardzo niewielką) na nogach, która jednak nie schodziła po nocy. Odebrałam wyniki moczu – białko (ilości wtedy mi nie oznaczali tylko fakt, że wogóle jest). Poszlam do giny (już wiedziałam, że to może być zatrucie – moja mama miała w czasie obu ciąż, ale z dużo lżejszym przebiegiem niż ja) i jak zawsze zaczęła od pomiaru ciśnienia… Ciśnienie 90/140 (czyli wcale nie tak dużo, potem dochodziło mi do 110/190) o ile dobrze pamiętam… Zaniepokoiła się i najpierw myślała że to błąd pomiaru… No i wtedy jej powiedziałam o innych objawach… Z miejsca skierowanie do szpitala. Wtedy nie maiłam pojęcia, że zatrucie może być tak niebezpieczne i dla matki i dla dziecka… Z opowiadań to nie wyglądało tak źle… Była pewna, że poleżę 2 miechy na patologii. Niestety… Wytrzymałam (wytrzymaliśmy) 2 tygodnie… Pamiętam niedzielę przed porodem… Budziłam się tylko na kilka chwil i znów zasypiałam. Ciągle biegali lekarze, pielęgniarki… Widziałam, że byli i rodzice i teściowie, mąż oczywiście…. Wszyscy wiedzieli, że to już tuż tuż…
                                  Rozpisałam się… Wspomniania wróciły…

                                  Niech siostra leży, niech kontroluje ciśnienie, niech ograniczy sól… Niech dużo pije i niech zwraca uwagę czy wystarczająco dużo przy tym sika. Czy nie zbiera zbyt dużo wody w organizmie (objawem będzie duży przyrost wagi). To świetnie, że mały jest duży.
                                  Ważne są te wyniki moczu – białko…
                                  Co do usg Dopplera… U mnie dwa tygodnie robili tylko ktg no i raz usg, a Dopplera zrobili jak ktg im się nie podobało i chcieli potwierdzić, że już nie ma na co czekać. Następnego dnia po wieczornym Dopplerze miałam CC.

                                  • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                                    Caly czas mi powtarzano ze wazniejsze jest tzw drugie cisnienie, ktore nie powinno przekroczyc 95 i ze na nie przede wszystkim trzeba zwracac uwage

                                    Toeris, Ala(14/09/03) i starania

                                    • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                                      rzeczywiście mogli nie mieć usg Dopplera. nie każdy szpital je posiada. niestety… mój lekarz w przychodni pracował na takim usg, że każdego dnia modlił się żeby jeszcze działało

                                      Paula i Borys

                                      • Re: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                                        W sumie nie najważniejsze jest ile przytyła ogólnie, tylko w jakim tempie teraz jej przybywa… Ile wody zatrzymuje organizm. Chodzi o wydolność nerek. Jesli jest w moczu białko to nerki pracują bardzo intensywnie. Jest ryzyko ich uszkodzenia. U mnie sprawdzali ile białka wydalam z moczem w ciągu całej doby. Dobowa zbiórka moczu (sikanie w szklaną banie ) w warunkach szpitalnych i bilans płynów.

                                        • ja miałam:(

                                          Od 30 tc ciśnienie 130/90, potem już 160/100, 180/120 i w 31 tc cc, ale nie każde podejrzenie o gestozę tak się kończy. Mnie powiedzial lekarz (bardzo dobry lekarz), że ciśnienie powyżej 140/90 jest już alarmujące, ale z innymi objawami (obrzęk, białko w moczu , bardzo ważne jest częste ktg – wtedy wiadomo jak czuje się dzidzio). Jeśli wyniki dziecka się pogorszą to, niestety, od razu powinna być zrobiona cesarka.
                                          Mimo dość dramatycznego porodu i następnych 44 dni w strachu (Ola w szpitalu w inkubatorze) ja nie mogę narzekać. Póki co – odpukać! – Oleńka jest zdrowa.
                                          Trzymam kciuki aby wszystko było dobrze.
                                          pozdrawiam

                                          Ania, Ola (22.01.2004) i?

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: Kto mial gestoze lub podejrzenia o nia?

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general