kto nie zaszczepił…

1. olinja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez aniast
   W ulotki bym slepo nie wierzyła. Dane statystyczne mogą być mylące, rodzice nie zgłaszają wszystkich efektów ubocznych lekarzowi a zgłoszonych przypadków lekarze nie zgłaszają tego dalej, co więcej nie chcą nawet takich reakcji w karcie odnotować – wypierając się, że to nie reakcja poszczepienna

   Moje dziecko, po każdej dawce Infanrixu wysoko gorączkuje(40 stopni), lekarz w zaparte, że to nie możliwe po tak super szczepiące (mimo, że producent podaje jako możliwą reakcję) – bez badań sugeruje ZUM, o wpisaniu reakcji poszczepiennej w kartę nie ma mowy, czeka nas niestety jeszcze ostatnia dawka tego badziewia

   … i aloes 🙂

   ale to prawda, nie wiem z czym to sie wiaze (lenistwo), dlaczego lekarze nie słuchaja tego co rodzic ma do powiedzenia na temat reakcji dziecka na lek/szczepionkę.

   Odpowiedz
2. lilavati Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez Olinja
   … i aloes 🙂

   ale to prawda, nie wiem z czym to sie wiaze (lenistwo), dlaczego lekarze nie słuchaja tego co rodzic ma do powiedzenia na temat reakcji dziecka na lek/szczepionkę.

   Nie Aloes to od mojej pani doktor-ona jest bardzo ostrożna co do szczepień, na życzenie rodzica wpisuje bez problemów w kartę szczepień decyzje o odroczeniu- sama też namawia do zwlekania,
   ta druga pani, od ZUM jakoś zawsze tarfi mi na zastępstwo :(, ostatnio dała mi wykład jaka to jestem nieodpowiedzialna bo dziecko opóźnione ze szczepieniem o pół roku, a szczytem mojej nieodpowiedzialności był fakt, że zabrałam zdrowe dziecko do przychodni odwiedzanej z chorym maluchem – nosz wkurzyłam się nieziemsko – rzeczywiście lepiej czterolatka zamkniętego w aucie zostawić:mad:, albo samego w domu

   Co do nie zgłaszania – nie wiem może lenistwo-może jakieś druczki wymagane, ja skłaniam się ku temu, że nie są pewni czy to po szczepieniu-boją się więc ośmieszyć, a z góry ich cisna aby nie wydawac kasy na dodatkowe badania- lepiej matce wcisnąć ZUM bez badania moczu podac antybiola, po tygodniu mocz zbadać i niech matka się cieszy, że na cudowną lekarkę trafiła co bez badań na chorobie sie poznała

   Odpowiedz
3. olinja Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez aniast
   Nie Aloes to od mojej pani doktor-ona jest bardzo ostrożna co do szczepień, na życzenie rodzica wpisuje bez problemów w kartę szczepień decyzje o odroczeniu- sama też namawia do zwlekania,
   ta druga pani, od ZUM jakoś zawsze tarfi mi na zastępstwo :(, ostatnio dała mi wykład jaka to jestem nieodpowiedzialna bo dziecko opóźnione ze szczepieniem o pół roku, a szczytem mojej nieodpowiedzialności był fakt, że zabrałam zdrowe dziecko do przychodni odwiedzanej z chorym maluchem – nosz wkurzyłam się nieziemsko – rzeczywiście lepiej czterolatka zamkniętego w aucie zostawić:mad:, albo samego w domu

   Co do nie zgłaszania – nie wiem może lenistwo-może jakieś druczki wymagane, ja skłaniam się ku temu, że nie są pewni czy to po szczepieniu-boją się więc ośmieszyć, a z góry ich cisna aby nie wydawac kasy na dodatkowe badania- lepiej matce wcisnąć ZUM bez badania moczu podac antybiola, po tygodniu mocz zbadać i niech matka się cieszy, że na cudowną lekarkę trafiła co bez badań na chorobie sie poznała

   Z tym lekiem o osmieszenie, mozę byc no i ta druga wersja o tym, ze trzebaby dodatkowe badania porobic tez moze być.
   Najgorszy ten antybiotyk po szczepieniu… tak w ciemno, normalnie nóz w kieszeni sie otwiera

   Odpowiedz
4. hakami Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez aniast
   W ulotki bym slepo nie wierzyła. Dane statystyczne mogą być mylące, rodzice nie zgłaszają wszystkich efektów ubocznych lekarzowi a zgłoszonych przypadków lekarze nie zgłaszają tego dalej, co więcej nie chcą nawet takich reakcji w karcie odnotować – wypierając się, że to nie reakcja poszczepienna

   Moje dziecko, po każdej dawce Infanrixu wysoko gorączkuje(40 stopni), lekarz w zaparte, że to nie możliwe po tak super szczepiące (mimo, że producent podaje jako możliwą reakcję) – bez badań sugeruje ZUM, o wpisaniu reakcji poszczepiennej w kartę nie ma mowy, czeka nas niestety jeszcze ostatnia dawka tego badziewia

   Przykro mi ze Wasze dzieciaki mają reakcje uboczne po szczepieniach (przynajmniej tak Wam się wydaje, ze to ich wina). Odpukac moje wszystkie szczepienia przechodzą dobrze i wszystkie dzieciaki znajomych tez, więc nie jestem do szczepien nastawiona anty.

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10

Znasz odpowiedź na pytanie: kto nie zaszczepił…