kto nie zaszczepił…

1. kasiex Dodane ponad rok temu,

   Re: kto nie zaszczepił…

   no właśnie…
   uprzedziłaś mojego kolejnego posta 🙂
   dzięki

   Kasia,Kuba 01.03 i Borys 06.06

   Odpowiedz
2. Anonim Dodane ponad rok temu,

   Re: kto nie zaszczepił…

   można to zbadac.

   Pozdrawiam, Bruni

   Odpowiedz
3. ahimsa Dodane ponad rok temu,

   Re: kto nie zaszczepił…

   Po przeczytaniu całego watku i przeanalizowaniu sytuacji- raczej zaszczepię. Mateusza na pewno. Bo on non stop chory, mimo braku przedszkola! przyczepiają się do niego stale jakieś świństwa:((( dlatego zaszczepię. Nawet, jeśli nie jest to cudowne panaceum… Ale jeśli mogę coś zrobić ( lęk!) by zwiększyć jego odporność- to zrobię!
   Teraz to właśnie postanowiłam…

   
   jeremi i matyś

   Odpowiedz
4. dla-czego Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez An_ki
   Ja – bo nie jestem pewna na ile jest to szczepienie jest rzeczywiście potrzebne, a na ile jest to sprawa nakręcona przez firmę produkującą szczepionkę. Nie tak dawno było głośno o szczepionce przeciw rakowi macicy wspieranej ponoć przez polskie towarzystwo zapobiegania rakowi szyjki macicy (które nota bene okazało sie wymyślone przez producentów szczepionki).
   Dwie różne lekarki utiwerdziły mnie w przekonaniu, zeby nie szczepić dziecka.
   Tak swoją drogą nie myślałyscie nigdy o tym, ze nasze matki karmiły nas mlekiem krowim, spałysmy w łóżeczkach pomalowanych toksycznymi farbami i jakoś żyjemy? Ja nigdy nie miałam uczulenia na mleko, moja córcia także, oczywiscie, ze żyjemy w świece znacznie bardziej zanieczyszczonym niż dwadzieścia/trzydzieści lat temu, ale zastanawiam sie nad tym na ile jakieś zagrożenia są rzeczywiste, a na ile sami je sobie stwarzamy ( w sensie wymyślamy).

   Ola 13.12.2003r.

   ta szczepionka na raka macicy o ktorej mowisz nie jest niestety 100 procentowa sprawa, ale i tak zmniejsza ryzyko raka szyjki macicy…powinno sie ja wziasc przed pierwszym seksikiem, bo przy tym moga(nie musza, ale moga) byc “przeslyne” jakies tam wirusy, powodujace wlasnie tego raka…
   ja mloda zaszczepilam obydwoma szczepionkami…
   jedna przeszla dosyc mocno (chyba ta przeciw pneumokokom) ale (odpukac w niemalowane ;o) )od tamtej pory nie miala zapalenie uszu… A wczesniej non stop cos miala… bylysmy nawet u Laryngologa, ktory stwierdzil polipy i jakas wode w uszach..kazal odczekac i obserwowac…jak narazie (po szczepieniu) CISZA… i oby tak zostalo…bo jak nie, to czeka zas zabieg pod narkoza….brrrrrr

   Odpowiedz
5. sole Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez kasiex
   …swoich dzieci na pneumo i meningokoki?
   i dlaczego?
   jestem ciekawa czy jest nas dużo 🙂
   choć sama niedługo się wyłamię, bo zdecydowałam, że zaszczepię moich przynajmniej przeciwko meningokokom

   Kasia,Kuba 01.03 i Borys 06.06

   A ja wlasnie chce zaszczepic i nie mam pojecia czy mozna obie podac od razu czy odczekac, moze wiecie cos na ten temat??

   Odpowiedz
6. kasiex Dodane ponad rok temu,

   wydaje mi się, że trzeba odczekać, ale pewności nie mam

   Odpowiedz
7. dla-czego Dodane ponad rok temu,

   Zamieszczone przez sole
   A ja wlasnie chce zaszczepic i nie mam pojecia czy mozna obie podac od razu czy odczekac, moze wiecie cos na ten temat??

   obu na raz nie mozna podac… trzeba przynajmniej 4 tygodnie odczekac…przynajmniej jedna z nich trzeba powtorzyc…tylko nie pamietam ktora…

   Odpowiedz
8. inti Dodane ponad rok temu,

   zaszczepiłam Julkę na pneumo i na pewno nie będę szczepić Zosi ani na pneumo ani menin. A to dlatego, że u Julki szczepienie aktywowało padaczkę. I nasz neurolog potwierdził, ze ma przypadki z całej POlski padaczki aktywowanej przez te szczepionki. więc nie i na pewno nie.

   Odpowiedz
9. kasiex Dodane ponad rok temu,

   UUU 🙁
   o tym to ja jeszcze nie słyszałam…
   ZDRÓWKA DLA JULECZKI ŻYCZĘ!

   Odpowiedz
10. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez inti
    zaszczepiłam Julkę na pneumo i na pewno nie będę szczepić Zosi ani na pneumo ani menin. A to dlatego, że u Julki szczepienie aktywowało padaczkę. I nasz neurolog potwierdził, ze ma przypadki z całej POlski padaczki aktywowanej przez te szczepionki. więc nie i na pewno nie.

    A jaką szczepionką szczepiłaś… Prevenarem?

    Odpowiedz
11. Anonim Dodane ponad rok temu,

    A ja jeszcze chciałam coś dodać – może komuś pomoże.
    Ostatnio miałam okazję na spokojnie porozmawiać z lekarką, która od kilkunatu lat pracuje na oddziale dziecięcym w szpitalu. Na początku swojej pracy miały przynajmniej jeden przypadek sepsy na swym oddziale, od paru ładnych lat takich zachorowań nie ma… Dodam, że zachorowań nie ma w naszym regionie (Trójmiasto), a wszystkie przypadki, jeśli już to przypadki “przyjezdne”. Jeszcze rok temu odradzała wszelakie szczepienia dodatkowe, gdyż nie są one obojętne dla układu immunologicznego. Teraz zaczyna być trochę na tak, jeśli chodzi o pneumokoki, bo zmutowane szczepy mogą dawać naprawdę groźne powikłania (o tym dowiedziała się na sympozjach… nie z własnego doświadczenia). No i jeśli szczepić to raczej dzieci w drugim roku życia, a nie po. A szczepienie ponad 4-latka nie ma sensu. Na meningokoki jeśli szczepić, to raczej nastolatki wzwyż
    No i na końcu dodała, że żaden lekarz nie powie “nie szczepić”, bo w razie zachorowania rodzice będą mieli pretensje właśnie do niego. Wg niej całość za bardzo rozdmuchana przez media…
    A jeśli chodzi o szczepionkę na grypę… to u nich w szpitalu nikt się nie szczepi :).

    Do mnie przemawia opinia p. doktor… zaczynam trochę myśleć nad Prevenarem u Lenki… ale muszę się jeszcze głęboko nad tym wszystkim zastanowić.

    Odpowiedz
12. inti Dodane ponad rok temu,

    powiem szczerze, że nie pamiętam…to było jakieś 2 lata temu i nazwa mi wyleciala..

    Odpowiedz
13. chilli Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez inti
    powiem szczerze, że nie pamiętam…to było jakieś 2 lata temu i nazwa mi wyleciala..

    masz w ksiązeczce zdrowia.

    Odpowiedz
14. usianka Dodane ponad rok temu,

    Szczepiłam na pneumokoki (3 miesiace przed rozpoczeciem przedszkola). Na meningokoki nie planuje. Kazda z mam z naszego przedskzola, ktora robila wymaz swojemu dziecku mowila ze wychodzily pneumokoki – młoda nie choruje na zadne infekcje bakteryjne, łapie tylko wirusówki. Jestem zadowolona z decyzji, powikłan nie mielismy zadnych.

    Edytuje: Nie wiem dlaczego wlazła mi odpowiedz w tym miejscu…. miała to byc odpowiedz do posta głównego oczywiscie

    Odpowiedz
15. usianka Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez bruni
    troche Was obudze…
    szczepionka nie jest przeciwko sepsie!!
    wylacznie przeciwko dwóm szczepom bakterii, które mogą ją wywołac…
    a wywołać sepsę może jeszcze wiele innych świństw, na które szczepionki nie ma.

    nie zaszczepiłam i nie zaszczepie… bo to wg. mojej wiedzy zdobytej od lekarzy nie ma najmniejszego sensu.

    Bruni, a o ktorej szczepionce piszesz? Bo zdaje sie, ze Prevenar uodparnia na 7 szczepów pneumo, Pneumo23 na 23 szczepy, szczepionkami na meningo sie nie interesowalam zupelnie. Sepse chyba moze wywołac kazdy szczep bakterii – czy sie myle?

    U nas szczepienie cos jednak dało – jak pisalam wyzej Emilka nie złapała ani jednej choroby bakteryjnej w przedszkolu, podczas gdy dzieciaki padają pokotem od pneumokoków (oczywiscie nie mam na mysli sepsy a zwykle choroby). To był cel naszego szczepienia – nie unikniecie sepsy – i zostal osiągniety.

    Odpowiedz
16. inti Dodane ponad rok temu,

    ja wiem, że mam. tylko książeczki tu nie mam.

    Odpowiedz
17. aanna Dodane ponad rok temu,

    Zamieszczone przez komanczera
    Nie szczepiłam, dlaczego?…. hmmm…..

    to tak jak ja…… Nic dodac nic ujać

    Odpowiedz
18. mamagosi Dodane ponad rok temu,

    Ja mam mętlik w głowie, bo ja mam wczesniaczke, ale nie wiem co o tym sądzic pytałam się kilku lekarzy i jedni mówią ze warto i powinna a inny że nie, jeszcze kolejny nie ma zdania on tylko informuje mnie ze jest ale czy szczepic to jest moja decyzja i bądz człowieku mądry do czego oni są, ale zdrugiej strony skoro w innych krajach jest obowiązkowe to coś w tym jest Zamotany i się nadal zastanawiam może jak pójdzie do przedszkola

    Odpowiedz
19. anet Dodane ponad rok temu,

    nie szczepilam /na pneumokoki/ po lekturze znanej chyba wszystkim stronki, mam po lekturze spoooro watpliwosci
    zacytuje:

    Znanych jest około 90 typów (serotypów) pneumokoka różniących się budową otoczki. Zdecydowaną większość groźnych zakażeń powodują tylko niektóre z nich, najbardziej agresywne. Jest ich około 10 i odpowiadają za 62% najgroźniejszych zakażeń.

    Szczepionka skoniugowana zapewnia skuteczną ochronę przeciwko 7 różnym serotypom pneumokoka, zapobiegając wywoływanym przez nie zakażeniom inwazyjnym.

    zapytam co z reszta tj 83 serotypami? i ile jest w tej 7-mce najbardziej agresywnych???

    ja zastanawiam sie nad szczep. p meningokokom – te w Polskie sa czesciej
    przeraza mnie tylko fakt powiklan poszczepiennych – boje sie tego po prostu,

    Odpowiedz
20. mamagosi Dodane ponad rok temu,

    ja nadal nie wiem czy szczepic, moja Gosia miała już sepse i zarazili ją w szpitalu przy przetaczaniu krwi 😡 INTI napisała ze julke szczepiła i wyszła padaczka, własnie nikt tak naprawde nie zbadał tego jak się zachowuje organizm po kilku latach po takich szczepionkach hmmmm

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• 2
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: kto nie zaszczepił…