Kto rodzi w Wojewódzkim w Gdańsku

1. gosiag Dodane ponad rok temu,

   Re: Kto rodzi w Wojewódzkim w Gdańsku

   Witaj…. wiem, że wolałabyś żeby napisał ktoś z bliższym terminem :-). Ja mam dopiero na kwiecień, ale to już moje drugie dziecko, które zamierzam urodzić w Wojewódzkim. Pierwsze rodziłam w 2002 więc nie tak strasznie dawno! Urodziłam pierwsze i chcę drugie tzn, że mam o tym szpitalu jak najlepszą opinię! ByłaM ZADOWOLONA… Jeśli interesują Cię jakieś konkretne szczegóły – pytaj, chętnie odpowiem (ostatnio dowiadywałam się o aktualne ceny: poród rodzinny, w wodzie itp.)
   Pozdrawiam
   GosiaG

   Odpowiedz
2. izusia Dodane ponad rok temu,

   Re: Kto rodzi w Wojewódzkim w Gdańsku

   Pytanie do Gosi. Szczegóły będą dotyczyć już samego faktu po porodzie, czy dostajemy od razu dziecko do siebie, do karmienia, czy od razu je gdzieś zabierają i jak to w ogóle jest już po. Czy można liczyć na pomoc położnych, czy dziecko leży ze mną na sali i czy sama sie muszę wszystkim zająć?- przewijaniem, myciem itp. Jak długo trzymają nas w szpitalu i co z gośćmi. czy mogą odwiedzać mnie i dziecko?? Dużo tych pytań, ale chciałabym wiedzieć jak najwięcej. Pozdrawiam i czekam na odpowiedź. dzięki za zainteresowanie.

   Odpowiedz
3. agas2 Dodane ponad rok temu,

   Re: Kto rodzi w Wojewódzkim w Gdańsku

   cześć ja tez będę prawdopodobnie rodziła w Wojewódzkim ale w połowie marca. Troche sie dowiadywałam o tym szpitalu i wydał mi sie ok. Ale nie chce sie wypowiadac na Twoje pytania bo jeszcze nie rodziłam ale poczekam na odp. Gosi:))

   pozdrawiam
   aga i 26 tyg. groszek

   Odpowiedz
4. magonil Dodane ponad rok temu,

   Re: Kto rodzi w Wojewódzkim w Gdańsku

   Pytanie nie do mnie, ale miesiąc temu rodziłam, więc jestem na bieżąco.
   Dziecko przynoszą Ci na salę wtedy, kiedy czujesz się już na siłach, żeby nim się zająć. Ja miałam zop, rodziłam o 22, a o dzieciaczka poprosiłam już na drugi dzień rano. Mogą Ci przez pewien czas przynosić dziecko tylko do karmienia. To zależy od Ciebie.
   Jak urodzisz i zostanie przecięta pępowina, dostajesz na chwilkę dziecko na piersi. Potem zabierają je na oddział noworodkowy, żeby je zważyć i zmierzyć. Po jakimś czasie, po zszyciu, położna przyniosła mi małą na pierwsze karmienie. Jescze wtedy leżałam na porodówce (zawsze 2 godziny od porodu obserwują kobietę na porodówce)
   Co do położnych na położnictwie, to są różne, ale jak je poprosisz to zawsze pomogą, pokażą, jak przystawiać dziecko do piersi, doradzą. Niektóre są bardzo miłe, niektóre robią to trochę z łaską. Ale da się przeżyć. Na sali musisz przede wszystkim karmić dziecko i przewijać. Kąpane jest zawsze rano przez położne.
   Ja ze szpitala wychodziłam na 3 dobę i tak zawyczaj jest. Trzymają dłuże, j jeżeli są jakieś problemy z tobą, albo z dzieckiem (np. przedłużająca się żółtaczka, albo znaczny ubytek masy ciała)
   Przy oddziale jest sala odwiedzin i tam przyjmujesz gości. Dziecko zostaje w wózeczku za szybką, i z tej sali można je oglądać. Nie można brać maleństwa do sali odwiedzin.
   Tyle z mojej strony. W razie pytań-pytajcie, odpowiem.
   Pozdrawiam

   Małgosia i Weronika – 29.10.03

   Odpowiedz
5. gosiag Dodane ponad rok temu,

   Re: Kto rodzi w Wojewódzkim w Gdańsku

   Dopiero dziś zobaczyłam, że “czekasz na odpowiedź Gosi”… 😉 A ja odpowiedzialam na priv, ale już Ci kopiuję tę wiadomość – może się przyda… Jakbyś coś jeszcze cjciała, to chętnie odpowiem Oto ta wiadomość:

   Witam i cieszę się, że choć trochę mogę Ci powiedzieć! Zaraz po porodzie oczywiście dają Ci dzieciątko do potrzymania, ale potem na chwilę zabierają w celu zważenia, odessania wydzielin, zabezpieczenia pępka i oczywiście ogólnego zbadania itp. (Ale to trwa tylko “chwilę” i nawet nie zauważysz jak już Wyczekane Szczęście będzie z Tobą) W tym wszystkim (badania, ważenie…) uczestniczył mój mąż bo mieliśmy poród rodzinny(mógł nagrywać i robic zdjęcia). A mnie w tym czasie zszywali – mam nadzieję, że Cię to nie wystraszy,ale u mnie potrzebne było rozcięcie bo Dzidzia była wielka! A potem OD RAZU masz Dziecko cały czas ze sobą! Karmisz, przewijasz bierzesz do swojego łóżka…. cudowne chwile…
   Kąpać przychodzą pielęgniarki. Ale nic więcej – reszta należy do Ciebie! Zaraz jak dali mi Małą przyszła położna i pytała, czy potrzebuję pomocy w karmieniu – potrzebowałam i pomogła! Potem też są w miarę życzliwe i we wszystkim pomagają! Sale są 2- osobowe – to też super! Akurat leżałam z dziewczyną, która rodziła juz drugie dziecko więc i ona chętnie mi podpowiadała. Maluszka masz w takim śmiesznym wózeczku, ale cały czas jest z Tobą!!!!!!!!!!!! Wyciągasz Go do karmienia i przewijania kiedy chcesz! Nawet jak maleństwo przechodzi żółtaczkę fizjologiczną to jest taki pokój gdzie jest to urządzenie do naświetlania i też jesteś ze swoim maluchem! Odwiedziny właściwie bez specjalnych ograniczeń z tym, że Dzidzia zostaje w swoim wózeczku na korytarzu za szybą a Ty idziesz do gości. Ja to odbieram jako “+”… Jeszcze zdążą Ci nachuchać na maleństwo różnymi zarazkami! Ja teraz jak będę rodzić drugi raz to od razu zapowiem, że oprócz męża nikt ma nas nie odwiedzać – dopiero w domciu – ale to już indywidualna sprawa każdego!
   W szpitalu trzymają 3 doby ale często są to doby niepełne…. Jak z Maluszkiem i z Tobą wszystko OK – to szybciutko wypuszczają do domu. trzcia doba praktycznie dopiero się zaczyna a Ty możesz już lecieć do swojego gniazdeczka! Acha! W salach, gdzie leżysz po porodzie jest telefon – więc mogą do Ciebie dzwonić. W każdej jest czajnik i nawet jak ja byłam – była herbatka na pobudzenie laktacji.
   Nie wiem co jeszcze Ci napisać – ja byłam bardzo zadowolona, dlatego idę tam znowu rodzić. Jak jeszcze interesują Cię jakieś szczegóły to śmiało pytaj – wiem co to znaczy niepewność, dlatego chętnie Ci odpowiem. Tymczasem pozdrawiam Gosia
   PS: Czy spisałaś sobie listę rzeczy, które trzeba wziąć ze sobą szykując się do porodu? Szczegółów w tej chwili nie pamiętam ale można się wybraC i spisać (na izbie przyjęć) albo zadzwonić i się dowiedzieć

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: Kto rodzi w Wojewódzkim w Gdańsku