Moj 15-miesieczny synek jest przez nas usypiany na rekach. To znaczy trzymamy go na rekach, chodzimy po pokoju i spiewamy. Zdaje sobie sprawe, ze w tym wieku to nienormalne, ale nie wiemy jak nauczyc go zasypiac samodzielnie we wlasnym łóżeczku. Dodam jeszcze, ze to maly uparciuszek. Na dodatek jest bardzo ruchliwy.
Kto z Was usypial kiedys w ten sposob swoje dziecko i udalo mu sie z tego zrezygnowac.
Błagam o rade, bo wysiada mi kregoslup i bola rece
Ilona + Damianek (12/12/2004)
14 odpowiedzi na pytanie: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Mój Mati jak był w wieku Twojego synka tez zasypiał na rekach. Powoli zaczelo nam jednak brakowac sił (koło 16-17mcy) i przeszlismy na zasypianie razem z nami w łóżku. Sam niestety nie chce zasypiac nadal ale ja wierze, że i na to przyjdzie u niego pora
Wam życze powodzenia
Ania
Mateuszek i
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Ja tak usypiałam, potem przeszliśmy na nasze łóżko – tam zasypiał jak któreś z nas leżało obok. Teraz zasypia sam w łóżeczku, ale metodę przejścia na nasze łóżko wybrałam dosyć drastyczną – po prostu go odkładałam do łóżeczka i….. albo wychodziłam i wracałam za jakiś czas, albo siedziałam obok.. Po miesiącu/dwóch się przyzwyczaił i teraz zasypia sam.
Jednak muszę dodać, że do tej pory zdarza nam się usypiać go na rękach, np. jak jest chory, albo ma “zły dzień” i baaardzo nam płacze.
Myślę, że jeśli chcesz zrezygnować z usypiania na rękach, to wybierz sposób jaki by Ci odpowiadał i bądź konsekwentna, ale też wyrozumiała dla dziecka.
Pozdrawiam!
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
ja do 9 miesiaca usypialam Natake na rekach.. Ale kregoslup zaczal mi wysiadac..wiec przenioslam sie na wozek..wozek tez jest meczacy bo jak zostawiamy niunie np.u dziadkow to trzeba brac wozek bo mala inaczej nie zasnie..w koncu i z wozka trzeba zrezygnowac
pozdrawiamy
Magda,Natalka i Aniolek
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Usypiałam Ninę na rękach przez ok. 13 miesięcy. W końcu stwierdziłam że mam dość, wysiadam ja, mój kręgosłup – to wszystko o czym piszesz.
Nie marzyłam że będzie zasypiała sama w łóżeczku – zawsze miała duże problemy z zaśnięciem więc postanowiłam na początku nauczyć ją zasypiać ze mną, ale nie na rękach, ale w naszym łóżku. Jak to zrobiłam? Po prostu nie brałam na ręce, kładłam się z nią i czekałam aż zaśnie. Nie poszło łatwo, Nina buntowała się, potrafiła naprawdę długo krzyczeć przed snem 🙁
Przytulałam ja wtedy, mówiłam do niej – pomagało średnio, ale w końcu uspokajała się i zasypiała. Wszystko trwało ok. tygodnia, potem już było spokojnie. Później miała krótki okres zasypiania samodzielnie w swoim łóżku, potem powrót do zasypiania ze mna u nas i teraz, od zimy, zasypia sama w naszym łóżku, potem przenosimy ja do niej.
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Asia ma 13 m-cy i też ją usypiamy na rękach. Co prawda ja z nią nie spaceruję tylko siadam na łózku i kołyszemy się razem nucąc coś (ale nie zawsze) i tak zasypia. Mąż uparcie nosi nasze ponad 12-kilogramowe szczęscie dopóki nie zaśnie.
Ewcia i Asieńka (4.03.2005)
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Identycznie jak u nas 🙂
Jak Dawcio mial 15-16 mcy to przestalam z nim chodzic i go kolysac, za to siadalam z nim na lozku i bujalam go na kolanach – to trwalo jakis miesiac. Potem poprostu kladlam sie z nim na lozku i zasypial wtulony we mnie i tak jest do tej pory.
pozdrawiamy
Tysiaczek i Dawidek
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Ja się podpiszę pod tym co napisała Aneta24. Tak samo zrobiliśmy i w tej chwili Anastazja ma 3 latka, własne łózko i zasypia sama w pokoju i we własnym łózku. Trzeba być tylk bardzo wytrwałym. Życzę powodzenia.
baby-gaga.com/p/dev120pb___.png[/img] – majowy Michałek
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
a z naszym Szymkiem bylo odwrotnie-jak był mały wogole nie wymagał bujania,noszenia na rękach, zasypial sam,teraz ma 20 miesiecy i do spania popoludniowego i wieczornego musimy go bujac na rękach i tez nam ręce opadaja-zwlaszcza mi,nie wspomne o kręgoslupie,czasami zdarza sie ze sam zasnie ale musi byc naprawde zmęczony mysle jednak ze w koncu kiedys mu to minie i bedzie sam zaspypial.zycze wytrwalosci
Ola i Szymek 07.08.2004
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
u nas tez tak było, ale nie notorycznie…
czasem zasypiał sam, czasem w wózku, ale czesto na rekach – dotyczyło to głownie drzemki w ciagu dnia…
bo w nocy usypialismy go na naszym łozku, potem był przenoszony do lozeczka.
POZDRAWIAM 🙂 bruni
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Marta od urodzenia zasypiała “po swojemu” w swoim łózeczku.
Dzień po sko.ńczeniu roczku zaczęła się u nas czarna seria choróbsk… Najpierw gardełko a potem ten przeklęty rotawirus. Od tego czasu mała zasypia na rękach. Mam nadzieje, że do tego nie przywyknie 🙂 póki co nie mam serca odłożyć jej do łózeczka
pozdrawiamy
Kasia i Marta 7 marca 2005
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
He,he, Nie piszesz przypadkiem o mnie?! :)) Mój kręgosłup to juz historia, a ręce mam jak kulturystka. Jesli dzieci idą w slady rodziców to mam jeszcze 2 lata do kołysania, bo mnie kołysano do 3 lat.Fajnie co?:))
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
ja miałam epizod usypiania 12-13 miesięcznego marcina na rękach….dwukrotny pobyt w szpitalu -jedyna metoda na uspienie go to na rękach i łazenie po sali….do dziś pamietam 11 kg i mój kręgosłup…..po wyzdrowieniu zaraz wróciłam do usypiania w łóżeczku albo na łózku -całe szczęście przez te 2 tyg nie zdazył sie przyzwyczaić.
moja rada -odzwyczajaj póki czas…bo coraz ciężej ci będzie nosic…
Monika i Marcinek (15.01.04)
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Zuza ma 14 miesięcy i do niedawna tez ją usypiałam na rekach, ale na siedząco. Nie wyobrażam sobie noszenia takiego klocka. Przejście ze stania w siedzenie (nie pamietam kiedy to było… Zu miała chyba 5-6 m-cy) to była tragedia, ale się udało po wielu bojach. Od trzech tygodni mała usypia sama wieczorem w łóżeczku. Kiedyś zasnęła sama odłożona do łózeczka, bo poszłam po butelkę do kuchni, a ona byłatak zmęczona że padła i od tego czasu wieczorem jej nie usypiam, za to na dzienną drzemkę muszę poświęcić jakieś 15 min, bo dalej muszę ją pokołysać na rękach, ale na siedząco na szczęście.
Re: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???
Tak samo usypialismy Emilkę do czasu gdy karmiłam piersią i jeszce z 2 miesiące później, ale w końcu postanowiłam inaczej. W weekendy jeździmy do teściów i tego weekendu zostaliśmy dłużej, były to 3 dni gdy musiałam ją usypiać w pokoju gdzie rozłożone łóżko zajmuje siększość miejsca. Niewygodnie byłoby z nią chodzić na rękach, bo gdzie, więc kładłam ją na łóżku i sama obok, głaskałam, szeptałam i niestety długo zasypiała, ale w sumie nie było warunków na noszenie, więc jakoś to zniosłam. Długo tj. ponad godzinę. Wróciłam do domu i stwierdziłam, że warto utrzymać ten sposób, że już jej na ręce nie wezmę. Położyłam ją do łóżeczka, usiadłam obok, a że szczebelki (3) mamy wyjęte to mogłam sięgnąć do niej, pogłąskać itd. I usnęła chyba w pół godziny. Od tej pory tak robimy. Raz usypia w 15 minut, częściej w 25. Ostatnio coś dłużej, ale to może z jakichś innych powodów, w każdym razie warto się zawziąć. Może Ci pierwszego, drugiego dnia nie uśnie, ale godzina poleżenia to też relaks, a któregoś dnia dziecko zaśnie i już zrozumie, że tak trzeba – w łóżeczku.
Aha, pytasz jeszcze co zrobić gdy jest ruchliwe, co zrobić gdy np. będzie chciał wyjść z łóżeczka? No niestety ja blokowałam jej wyjście, ale gdy popłakała się to nie chciałam by wyrobiła sobie uraz do łóżeczka, więc pozwalałam jej wyjść na chwilę. POtem ją znowu wkładałam, mówiłam, że np. przytuli kaczuszkę, albo, że ja pogłaskam. Prawdę mówiąc nie pamiętam jak to się stało, że przestała traktować usypianie w łóżeczku źle i teraz sama do niego wchodzi, nie trzeb jej zmuszać.
Dagmara i Emilka (21,5 mies.)
Znasz odpowiedź na pytanie: Kto usypia/usypiał dziecko na rękach???