jakiś czas temu dziecie moje bawiło się w pokoju niedaleko telewizora – nagle pdbiegła do niego -wspieła się na najniższą [jakies 10cm od podłogi] półkę szafki na której stał telewizor- objeła go i wychyliła się to tyłu…. rezem z telewizorem i szafką [ na kółkach…] cudem w pokoju był wtedy tata Natalki, ja nie zdążyłabym dobiec…
a tata w ostatniej chwili złapał szafkę a tv odrzucił w bok… gdyby go nie było…. nawet nie chcę myśleć
oboje długo nie mogliśmy się z tego otrząsnąć.. Natalka tyle razy sama bawiła sie w tym pokoju, myśleliśmy że w mieszkaniu mamy wszystko bezpiecznie przemyślane…..
dziewczyny spójrzcie na swój dom jeszcze raz, to ze dziecko czegos nigdy nie robiło to nie znaczy ze już nie spróbuje…
pamietajcie o szafkach na kółkach, o ciężkich rzeczach które może na siebie sciagnąć, o gorących patelniach, słoikach postawionych na skraju stołu, zostawionej gdzieś łyżeczce czy widelcu,
kiedy wychodzicie na balkon otwierajcie okno [bedziecie miały jak wrócić do domu kiedy dziecko zamknie was na balkonie]
kiedy dziecko w łóżeczku zaczyna wstawać – obniżajcie je, nie zostawiajcie niemowlaka na przewijaku albo na skraju łóżka myśląc ze jeszcze możecie – bo jeszcze nie umie sie przewrócić na boczek..
proszę dopisujcie jeszcze swoje rady i ostrzeżenia
pozdrawiam
Natalia 2.06.2003
Strona 2 odpowiedzi na pytanie: ku przestrodze – przeczytajcie
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
Dobrze, ze tata ma dobry refleks…różnie ludzie reaguja w sytuacjach zagrożenia.
Cięzko jest przewidzieć wszystko…u nas Maciejek jak na razie nie doznał żadnego wypadku ale wciąż mam różne wizje i strachy.
Czasami się bawi lampką za naszym łóżkiem. Boje się myśleć co będzie jak lampkę zapali i dotknie żarówkę.
Na szczęście w ciągu dnia jest nieosiągalna…
Kiedys znalazł na podłodze plastikowy korek od butelki i włozył go od buzi… Nie umiał wyjąć
Czy uda nam sie przed każdym niebezpieczeństwem ustrzec maluchy?? Oby!!
Beata i Maciek (11.02.2004)
link do podobnego wątku – polecam
o boże……dobrze że nic się nie stało
polecam lekturę tego wątku [Zobacz stronę]
16 m
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
Dzieki za poparcie bo zaczełam się bac ze może jestem jakaś wyrodna;)
A i tak mysle ze parę mamus jeszcze mi da to do zrozumienia:):)
Monika i Iza 2 i 4/12
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
🙂 samodzielna kąpiel w wykonaniu 2, czy 3-latka a nawet starszych dzieci moze szokować. Na ile ona jest samodzielna dla dzieci a na ile dla nas to tylko my wiemy 🙂 Zuzanka sama “kapie się już od długiego czasu, ani razu nie mielismy przerażającej sytuacji, co nie znaczy że nie mam tego na uwadze.
Patrząc na moją widzę w niej zarazem dużą i małą dziewczynkę, a jej próby samodzielnosci muszę zaakceptować, wiecznie pod kloszem jej trzymac nie będę. Mnie samodzielna kąpiel nie przeraża, bo wiem że jestem obok, zerkam, nasłuchuję, sprawdzam, itp.
Na dzień dzisiejszy przeraża mnie pójście do szkoły, samodzielna droga do niej z kluczem na szyi, przy bardzo ruchliwej ulicy. Byż moze i do tej dorosłości ja dorosne :).
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
No właśnie u nas się zdarzył taki wypadek całkiem niedawno. Mały poszedł cichaczem do łazienki, wlazł na stołek, taki IKEOWY, solidny, stabilny. Robił to wiele razy, przystawiał sobie do zlewu, sięgał po szczoteczkę i mył zęby jak mu się zachciało w ciągu dnia. I ten jeden raz niestety się przeliczył, źle wymierzył, noga się omsknęła. Usłyszałam tylko głuchy łomot i płacz. Na szczęście płakał i sam wstał, bo jak zobaczyłam to, co się stało… Spadając rozbił głową dużą szybę w wysokiej szafce stojącej przy samym zlewie. Na wielkie jego i nasze szczęście szyba była gruba, hartowana i rozbiła się na maleńkie nieostre kawałeczki jak te samochodowe. We włosach pełno szklanego pyłu i mikroskopijne szkiełka, które z nerwów wszystkie palcami powyjmowałam, bo bałam się, że do krwi mu się dostaną i dalej… Na szczęście zakończyło się na dwóch maleńkich skaleczeniach i kępce wyciętych włosów. Ale jak zobaczyłam to pobojowisko, to serce mi zamarło, bo nie wiedziałam czy Maciek chodzi tylko dlatego, że jest w szoku czy naprawdę mu nic nie jest. Łapy mi się trzęsły jeszcze przez cały wieczór.
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
Maciek też czasem zostaje sam. Nie na długo, ale jednak. Oczywiście słucham co się dzieje w łazience, ale w tym wieku uważam, że można już samego go zostawić. Tym bardziej, że słychać czy dziecko szaleje w wannie czy po prostu spokojnie sobie siedzi i myje kaczkę, gadając coś do niej
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
My zostawiamy Szymona samego w wannie od prawie roku… – drzwi od łazieki są otwarte, mieszkanie nie jest zbyt wielkie.
Wody ma w wannie mało, na dnie leży mata antyposlizgowa, wrzątek nie leci u nas z kranu (tak mamy ustawiony piecyk).
Szymon od dawna chodzi na basen, nurkuje, pływa w rękawkach. A w wannie ma 15-20cm wody 🙂 Słyszę go i co kilka minut przychodzę sprawdzić co porabia (choć i tak przeważnie wiem co robi, bo słyszę). Na wannie (i dookoła) nie stoi nic co mogłoby być niebezpieczne.
Szymon
8/12/2003
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
wyki,to nie chodzi o wyrodna, niewyrodna;-) CHodzi o to, ze dzieci czasem maja “super” pomysly a te w lazienca czasem arcyciekawe: Nalalam wody tak moze do kolan stojacemu dziecku (moje zawsze sie kapie na stojaco) i Antek ni z tego ni z owego schylil sie i wsadzil glowe do wody – oprocz tego ze wody sie opil, to jeszcze sie psliznal i musialam go lapac, bo lebby sobie porozbijal
pomysl drugi – stwierdzil nagle ze nie bedzie sie juz kapal i zaczal wychodzic z wanny. Jedna noge juz przelozyl i zaczal sie przechylac przez krawedz. Nie ma szans na inna wersje wydarzen niz wywalenie sie na plytki – w najgorszym razie glowa do przodu. Po takich jego akcjach juz nawet nie wychodze zeby pojsc po recznik. A zdarzylo mi sie pare razy wczesniej
Iza jest juz starsza, to moze nie ma takich pomyslow;-)
elik i antek 21 mies
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
polecam matę antypoślizgową do wanny, a przed wannę dywanik (który nie odjedzie…). Kiedy nie słyszę co robi moje dziecko zaglądam do łazienki
Szymon
8/12/2003
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
My jakiś czas temu też mieliśmy nieciekawy przypadek. I też opiszę KU PRZESTRODZE! Nigdy nie wieszajcie ubrań na wieszakach na uchwytach mebli! W pokoju mojego taty w ten sposób wisiały spodnie. Olo pociągnął je tak mocno, że szafka, na której to wszystko wisiało, spadła z rumorem w dół! Huk niesamowity! A tata był w pokoju, ja za drzwiami. Dziewczyny, bałam się tam wejść, oczyma wyobraźni widziałam moje dziecko przygniecione tą wielką ciężką szafką! Całe szczęście, że szafka przeleciała nad głową Olusia, nic mu się nie stało, nawet łobuz stał i się śmiał! Koszmar! I jeszcze na tej szafce leżała jakaś szybka od czegoś, która zbiła się, ale nie w mak, tylko zostały ostre krawędzie! Do tej pory ciarki mnie przechodzą!
Agnieszka i Aleksander (17.04.2003)
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
ale mialyscie przezycie :((( dobrze, ze Tato taki blyskawica 🙂
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
Nina kąpie się częściowo sama od dłuższego czasu już….Drzwi otwarte na oścież,mieszkanie nie za duże, cały czas nasłuchuję co robi. Wody ma malutko,niebezpiecznych przedmiotów dookoła brak. Tak jak pisała Klucha, tylko my wiemy na ile ta kąpiel jest samodzielna.
Monika & Nina (23 m-ce)
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
Mate oczywiscie mamy, ale dla mnie i tak jest latwiej siedziec przy dziecku 10 min podczas kapieli niz ryzykowac, ze wywali sie wychodzac z wanny – nawet na dywanik. Moje dziecko w lazience ma najciekawsze pomysly, wiec obawaiam sie, ze musialabym oblozyc pol lazienki gabka i syropianem, zeby samodzielna kapiel byla bezpieczna
e i a
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
My chyba mamy szczęście bo właściwie nic poza upadkiem z kanapy nigdy się Nince nie zdarzyło 🙂
Monika & Nina (23 m-ce)
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
ten niebieski podnózek, Zuzia też taki ma, używamy go, chwalę sobie ale kiedys mała też źle postawiła nóżkę na nim i wywyineła orła. Skończyło się na małym guzie na czole bo uderzyła główką w umywalkę i obitym tyłeczku.
I tak sie nie nauczyła że trzeba nóżki stawiać na środku podnóżka 🙂
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
Pierwszy wyjazd z 2 dzieci: 3 letnia Iga sięga po ubranka ułożone w szafce pod telewizorem, ja z 3 miesięcznym Filipem na ręce wydaję z siebie tylko zwierzęcy ryk – tyle zdążyłam zrobić widząc jak przechyla się wielki telewizor, lądując na głowie mojego dziecka! Nigdy nie zapomnę tego przerażenia podczas jazdy do szpitala, cichych skarg dziecka, że nic nie widzi i potem ogromnego lęku po wypadku, gdy trwały prześwietlenia. Efekt – pęknięcie czaszki, krwiak w oczodole i przeogromny wyrzut sumienia – dlaczego tego nie przewidziałam?! Patrząc na te kilka zdjęć z wydm długo myślałam, że mogły być ostatnimi wizerunkami mojego dziecka.
Magda
Iga(9) i Filip(6)
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
ja też pamiętam ten strach, choć zapewne był on niczym w porównaniu z tym co Wy przeżywaliście.
Paula i
Borys 27m
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
ku przestrodze! Nie zostawiajcie klucza w dziurce jezeli macie takowe w mieszkaniu (chodzi mi o drzwi do pokoi zamykane na klucz). Ja wlasnie siedze w jednym uwieziona przez dziecko i czekam na meza, zeby przyjechal z pracy i mnie uwolnil. Dobrze, ze telefon mialam ze soba i Martynke na rekach… cholera, ale nerwy…
Jane, Malgosia&Martinka
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
ech pamiętam siebie jak chodziłam do szkoły, inne czasy, a teraz człowiek siwieje na samą myśl 🙁
Re: ku przestrodze – przeczytajcie
No właśnie nie ten, gdyby to był ten plastikowy, to nie byłoby takich urazów, takoż głowy jak i szyby To był taki drewniany, stołek ze stopniem, czyli siedzisko na normalnej wysokości. I z tego zleciał. Brrr
Znasz odpowiedź na pytanie: ku przestrodze – przeczytajcie