jeszcze troszke i bedziemy sie przeprowadzac 😉
na mieskzanku jest tam mała kuchnia
cos około 2,5 x 1,50
macie jakies fajne pomysły na taka kuchnie??
doradzcie!!!!
29 odpowiedzi na pytanie: kuchnia na wymiar
Dodane ponad rok temu,
Zamieszczone przez stokrotka22:jeszcze troszke i bedziemy sie przeprowadzac 😉
na mieskzanku jest tam mała kuchnia
cos około 2,5 x 1,50
macie jakies fajne pomysły na taka kuchnie??
doradzcie!!!!
Ja mam teraz taka kuchnie – w ksztalcie L meble i po kolei – lodowka, troche blatu i pod nim zmywarka 45, zlew male i pod nim kosz – szafka narozna i tam z tylu butla na gaz a z przodu gasrnki, i juz za “zakretem” kuchenka a za nia szudlady. Ciezko zrobic taka kuchnie sensowna – ja mam malo blatu i teraz zrobilabym inaczej – lowowke dalabym na krotsza sciane i za nia robilabym odrazu blatu tyle ile sie da potem dalabym zlew a tam gdzie lodowka dalabym kuchenke, czyli :
kuchenka, odstep na zmywarke, zlew – szafka narozna i ten kawalek blatu w sumie blatu by sie zrobilo duzo wiecej a teraz mam tak pokrojony i gdyby nie ogromny parapet (1,2 na 60 cm glebokosci) to nie bylabym w stanie nic zrobic. Aha gorne szafki mam wysokie do samego sufitu.
dzieki 😉
to masz podobna kuchnie jak ma moja babcia – tez na wprost wejscia ma okno – czyli lodowka tam odpada, bo ja bym teraz wlasnie na ta sciane dala lodowke.
Moja babcia ma znow tak, na prawo kuchenke i zlew i troche blatu pod oknem nie ma nic a na lewo stoi lodowka (lodowka troszke zaslania okno ale nie jest calkowicie dostawiona do sciany) a przed lodowka jest jedna polka z szufladami a i reszta blatu na nodze bo szafki cezko byloby otwierac chyba – w sumie tez ustawne to jest ale mniej miejsca – przecisnie sie tylkojedna osoba a i szafki sa 50 czyli o 10 cm wezsze – to bardzo duzo daje i moze pomysl wlansie o tym by ew Twoje tez zmniejszyc (t moje sa normalnej szerokosci)
Napewno musisz robic wysoka zabudowe, bo ja przyznam ze przydaloy sie zdecydowanie wiecej jakiegos ciagu blatu i wlasnie szafek – pomimo ze te gorne dosc duze i pojemne to mal om iciagle i jakbym wybrala takie mniejsze szafki to chyba bym rzeczy w salonie musiala trzymac.
hm… tak mysle i chyba bys musiala podobny uklad jak ja mam robic czyli tez od lodowki zaczac i dopiero reszta, to wtedy i zlew i kuchenke staralabym sie upchnac na tej scianie co ja mam zlew, by bylo wszystko w jednym ciagu a na tej scianie pod oknem by byly tylko polki i wlasnie kawalek blatu w calosci. Czyli mialabys cale te 150 cm (szerokosc kuchni) blatu – super sprawa by byla.
Tylko…60 lodowka + 50 zlew + 60 kuchenka + 60 szafki pod druga sciana… 230 cm zostaje tylko 20 cm odstepu pomiedzy zlewem a kuchenka – chyba ze zrobic te polki pod oknem 50 cm glebokie, wtedy pomiedzy zlewem a kuchenka robi sie 30 cm i to juz jest ok odstep a mysle ze wtedy uklad bylby ok 😉
A probowalas ulozyc to w jakims planerze? Sprobuj moze w tym ikeowskim, ew ja bawilam sie a takim niemieckim programie do projektowania kuchni – jakbys zobaczyla projekt, to wyglada identycznie – prawie ze zdjecie mojej kuchni taki fajny program, tylko niestety nie pamitam nazwy,..
Zamieszczone przez stokrotka22:super kuchnia
moja ma podobny układ tylko tam gdzie masz piekarnik to mam okno
To masz podobną kuchnię do mnie 🙂
Ja mam jeszcze w odległości 1/3 od wejścia komin wentylacyjny
przed kominem mam kącik pralniczy – pralka + duża wisząca szafka
za kominem zaczyna się kuchnia “właściwa”
lodówka, zlew, zmywarka, kuchenka + piekarnik,
nad nimi są szafki ze szklanym frontem, otwierane do góry
na ścinie pod oknem jest szafka narożna, i 4 szerokie szuflady – dużo praktyczniejsze niż szafki
zdecydowanie polecam szuflady w kuchni
porządne, z wytrzymałym spodem, na dobrych blumowskich prowadnicach
pomieszczą dużo więcej niż szafki
koło okna mam otwarte półki na kawę, herbatę itp.
Na drugiej ścianie wiszący blat z koszyczkami
bardzo się przydaje bo jedynym blatem roboczym jest ten pod oknem
a na tym wiszącym można postawić już przygotowane potrawy
Na pierwszym planie po prawej jest właśnie ten komin wentylacyjny zabudowany kaflami
Zamieszczone przez Asik.:Ja mam fioła na punkcie porządku, zwłaszcza w kuchni
więc zazwyczaj tak wygląda 😀
Ps. to jest stare zdjęcie, nie po dzisiejszym wybyszczaniu 😉
Zamieszczone przez Asik.:To masz podobną kuchnię do mnie :)…
No dokladnie taki uklad myslalam tylko na gore dalabym jednak wieksze i pojemniejsze szafki – myslalam na poczatku o takich jak Ty masz i teraz wiem ze na bank bym sie nie pomiescila. I masz racje – szuflady praktyczniejsze sa zdecydowanie. (szkoda ze nie wpadlam na to jak robilismy kuchnie ;))
Denerwuje mnie to, że tak ciężko jest się zapisać z dzieckiem do szpitala. Nie wiem czy ja mam takiego pecha i trafiam na szpitale ubogie w sprzęt i specjalistów. Efektem
29 odpowiedzi na pytanie: kuchnia na wymiar
Kasia, podeślij mi jakiś rzut, coś ci wymyślę.
hmmm
mam tylko fotke w telefonie
moze byc?
Ja mam teraz taka kuchnie – w ksztalcie L meble i po kolei – lodowka, troche blatu i pod nim zmywarka 45, zlew male i pod nim kosz – szafka narozna i tam z tylu butla na gaz a z przodu gasrnki, i juz za “zakretem” kuchenka a za nia szudlady. Ciezko zrobic taka kuchnie sensowna – ja mam malo blatu i teraz zrobilabym inaczej – lowowke dalabym na krotsza sciane i za nia robilabym odrazu blatu tyle ile sie da potem dalabym zlew a tam gdzie lodowka dalabym kuchenke, czyli :
kuchenka, odstep na zmywarke, zlew – szafka narozna i ten kawalek blatu w sumie blatu by sie zrobilo duzo wiecej a teraz mam tak pokrojony i gdyby nie ogromny parapet (1,2 na 60 cm glebokosci) to nie bylabym w stanie nic zrobic. Aha gorne szafki mam wysokie do samego sufitu.
zreszta znalazlam fotki:
i jeszcze kilka to jeszcze podczas malowania bylo
super kuchnia
moja ma podobny układ tylko tam gdzie masz piekarnik to mam okno
dzieki 😉
to masz podobna kuchnie jak ma moja babcia – tez na wprost wejscia ma okno – czyli lodowka tam odpada, bo ja bym teraz wlasnie na ta sciane dala lodowke.
Moja babcia ma znow tak, na prawo kuchenke i zlew i troche blatu pod oknem nie ma nic a na lewo stoi lodowka (lodowka troszke zaslania okno ale nie jest calkowicie dostawiona do sciany) a przed lodowka jest jedna polka z szufladami a i reszta blatu na nodze bo szafki cezko byloby otwierac chyba – w sumie tez ustawne to jest ale mniej miejsca – przecisnie sie tylkojedna osoba a i szafki sa 50 czyli o 10 cm wezsze – to bardzo duzo daje i moze pomysl wlansie o tym by ew Twoje tez zmniejszyc (t moje sa normalnej szerokosci)
Napewno musisz robic wysoka zabudowe, bo ja przyznam ze przydaloy sie zdecydowanie wiecej jakiegos ciagu blatu i wlasnie szafek – pomimo ze te gorne dosc duze i pojemne to mal om iciagle i jakbym wybrala takie mniejsze szafki to chyba bym rzeczy w salonie musiala trzymac.
hm… tak mysle i chyba bys musiala podobny uklad jak ja mam robic czyli tez od lodowki zaczac i dopiero reszta, to wtedy i zlew i kuchenke staralabym sie upchnac na tej scianie co ja mam zlew, by bylo wszystko w jednym ciagu a na tej scianie pod oknem by byly tylko polki i wlasnie kawalek blatu w calosci. Czyli mialabys cale te 150 cm (szerokosc kuchni) blatu – super sprawa by byla.
Tylko…60 lodowka + 50 zlew + 60 kuchenka + 60 szafki pod druga sciana… 230 cm zostaje tylko 20 cm odstepu pomiedzy zlewem a kuchenka – chyba ze zrobic te polki pod oknem 50 cm glebokie, wtedy pomiedzy zlewem a kuchenka robi sie 30 cm i to juz jest ok odstep a mysle ze wtedy uklad bylby ok 😉
A probowalas ulozyc to w jakims planerze? Sprobuj moze w tym ikeowskim, ew ja bawilam sie a takim niemieckim programie do projektowania kuchni – jakbys zobaczyla projekt, to wyglada identycznie – prawie ze zdjecie mojej kuchni taki fajny program, tylko niestety nie pamitam nazwy,..
To masz podobną kuchnię do mnie 🙂
Ja mam jeszcze w odległości 1/3 od wejścia komin wentylacyjny
przed kominem mam kącik pralniczy – pralka + duża wisząca szafka
za kominem zaczyna się kuchnia “właściwa”
lodówka, zlew, zmywarka, kuchenka + piekarnik,
nad nimi są szafki ze szklanym frontem, otwierane do góry
na ścinie pod oknem jest szafka narożna, i 4 szerokie szuflady – dużo praktyczniejsze niż szafki
zdecydowanie polecam szuflady w kuchni
porządne, z wytrzymałym spodem, na dobrych blumowskich prowadnicach
pomieszczą dużo więcej niż szafki
koło okna mam otwarte półki na kawę, herbatę itp.
Na drugiej ścianie wiszący blat z koszyczkami
bardzo się przydaje bo jedynym blatem roboczym jest ten pod oknem
a na tym wiszącym można postawić już przygotowane potrawy
Na pierwszym planie po prawej jest właśnie ten komin wentylacyjny zabudowany kaflami
Asik jaka ładna, czysta kuchnia 🙂
łądn ato fakt, a że tak czysta to mam nadzieję do zdjęcia tak wysprzątała
Ja mam fioła na punkcie porządku, zwłaszcza w kuchni
więc zazwyczaj tak wygląda 😀
Ps. to jest stare zdjęcie, nie po dzisiejszym wybyszczaniu 😉
to wpadaj do mnie 🙂 u mnie jest co sprzątać 🙂
asik dziś jest jeszcze bardziej błyszcząco?
chyba już bardziej nie można !
tak tylko zapytałam
wiem wiem, ale naprawdę ma “wylizane” nie?
Porównywalnie 😀
Tylko w koszyczkach mniej czosnku a więcej owoców 😉
No dokladnie taki uklad myslalam tylko na gore dalabym jednak wieksze i pojemniejsze szafki – myslalam na poczatku o takich jak Ty masz i teraz wiem ze na bank bym sie nie pomiescila. I masz racje – szuflady praktyczniejsze sa zdecydowanie. (szkoda ze nie wpadlam na to jak robilismy kuchnie ;))
wyślij mi na prv
Znasz odpowiedź na pytanie: kuchnia na wymiar