kupa – jeden wielki śluz

Czy to się u Was zdarza? Zazwyczaj kupy u Kamilka sa normalne, ale wczoraj sie przeraziłam. Wyglądało to jak jeden wilki kawał śluzu w kolorze ciemnobrązowym. Kamilek jest wyłącznie na piersi.

19 odpowiedzi na pytanie: kupa – jeden wielki śluz

  1. Re: kupa – jeden wielki śluz

    Nie pamietam by Jonek w okresie piersiowym miał tak.
    Teraz tez nawet przy infekcji gardłowo-jelitowej miał rzadka kupke ale nie śluzowatą.

    Jonatan

    • Re: kupa – jeden wielki śluz

      Ciku !ja jestem tak przerazona od dawna,Mateusz robi kupy tylko jako garsc sluzu to nazwe.wylaczylam bialko z mojej diety(maly jest na cycu tylko),wolowine i cielecine itd i nic,do tego w zgieciach lokci i szyja sa zaczerwienione i w kropki…juz sie zastanawialam nad nutramigenem ale tak bardzo chce karmic cyckiem.moj starszak tez tak kupy robil i dopiero w momencie wprowadzenia stalych pokarmow przeszlo…Lekarz moj sie malo zna na alergii i sie chyba powinnam przeniesc do jakiegos innego pediatry albo poszukac alergologa….

      a u Malego twojego to tak jednorazowo czy sie powtarza?moze cos zjadlas???

      pozdrawiam

      kaska

      • Re: kupa – jeden wielki śluz

        Mojemu zdarzały się takie kupki. Lekarz kazał się nie martwić. Jak zaczął jeść zupki kupki są ok, i już bez śluzu.

        • Re: kupa – jeden wielki śluz

          Tak co mi sie kojarzy, ze o zmianie diety lekarz conajmniej powinien wiedzieć, oczywiscie chodzi o diete dziecka.
          Wydaje mi sie jak czytam tu różne posty dziewczyn dzieci alergicznych, ze doboru mleka sztucznego tez dokonuje lekarz, no chyba, że cos nie tak zrozumiałam.
          Nie interesowałam sie głębiej tym problemem.

          I tak jak piszesz poszukałam bym innego lekarza przynajmniej takiego co chciałby chwilke pomyśleć co tez dziecku może byc.

          Jonatan

          • Re: kupa – jeden wielki śluz

            Pójdź do innego pediatry, bo te zaczerwienienia i kropki mnie by zastanowiły. Może to nic, ale lepiej się upewnić.

            Adaś(20.07.06)

            • Re: kupa – jeden wielki śluz

              Myszko, a cały nabial odstawiłaś, sladowe ilości też? Ten śluz to mnie niepokoi jak diabli.

              CIKU z Kacperkiem (12-2-2004) i Kamilkiem (25-5-2007)

              • Re: kupa – jeden wielki śluz

                Tak sladowe ilosci tez.

                • Re: kupa – jeden wielki śluz

                  Moja robi śluzowate do tej pory, choć teraz bardziej maziste bo je już zupki itp. Na piersi wyglądały jak żadka śluzowata sraczka (sorry ). Kolek nie miała, cera śliczna – widać taka uroda. Najpierw robiła naście na dobę i to trwało dosyć długo (nie pamiętam), potem codziennie, co dwa dni, co 4… co 7 Nieważne jak często, zmieniała się tylko ilość – konsystencja śluzowata była stale. Teraz robi normalnie, codziennie i nadal lekko śluzowate.

                  • Re: kupa – jeden wielki śluz

                    Podepnę to jako odpowiedź na Twojego posta, ale odpowiem wszystkim mamom z tego wątku, które mają problem ze śluzem w kupie.
                    Dziewczyny, nie ignorujcie śluzu w kupie, bo to się może źle skończyć. Może się zacząć od alergii na jeden składnik, a skończyć na marszu pokrywającym pokarmówkę, wziewną i kontaktową. Śluz w kupie jest oznaką tego, że z organizmem źle się dzieje i nie należy tego lekceważyć.
                    Poza tym, obecność śluzu wcale nie musi oznaczać, że winne jest białko mleka krowiego, Równie dobrze może to być ryż, kukurydza, bądź inna, teoretycznie bezpieczna rzecz.
                    Te z Was, (przepraszam, nie pamiętam, która z Was o tym pisała), których dzieci mają dodatkowo zmiany skórne, muszą pamiętać o tym, że zmiany te nie muszą być wcale związane tylko z pokarmami, ale i z otoczeniem, w jakim dziecko się znajduje. Śluz w kupie (bądź inne objawy gastryczne) mówi o problemach pokarmowych, zmiany skórne natomiast wcale niekoniecznie. Więc w przypadku, gdy dziecko ma zmienioną skórę, inne niż zawsze wydzieliny, bądź jest np. Niespokojne zaprzestanie karmienia piersią i przejście na hydrolizat wcale nie musi wnieść żadnej poprawy.

                    O ile zmiany skórne u dziecka we wczesnym okresie niemowlęcym (do 3 m-ca) mogą być rzeczą normalną, z którą nie trzeba nic robić, o tyle śluz w kupie w każdym wieku, nie jest już żadną prawidłowością i świadczy o problemach pokarmowych.

                    Michaś – 09.05.04

                    • Re: kupa – jeden wielki śluz

                      Wiem, że nie mogę tego ignorować, ale nie wiem co mam zrobic.

                      CIKU z Kacperkiem (12-2-2004) i Kamilkiem (25-5-2007)

                      • Re: kupa – jeden wielki śluz

                        ja tez wiem ze nie powinnam ignorowac,ale moja lekarka obecna i poprzednia u starszego dziecka ignorowaly moje ciagle pytania o ten sluz!!!teraz odstawiwalam jeszcze marchewke bo czytalam ze moze byc po niej sluz i kupki troszke lepsze…

                        • Re: kupa – jeden wielki śluz

                          pediatra tu wiele nie pomoze, wartoby sie wybrac do alergologa

                          • Re: kupa – jeden wielki śluz

                            CIKU, Myszka64 – Obie powinnyście znaleźć dobrego alergologa, który by Wami odpowiednio pokierował i pomógł znaleźć sprawcę.
                            Pamiętajcie też, że tak naprawdę to Wy możecie zrobić najwięcej, bo to Wy macie możliwość stałej obserwacji dziecka. Testy i badania owszem mogą być pomocne, ale najwięcej może zdziałać odpowiednio pokierowana obserwacja.
                            I jeszcze jedno – uczulać może dosłownie wszystko. Dla mnie największym zaskoczeniem było to, gdy się dowiedziałam, że mój Michał źle znosi ryż i kukurydzę powszechnie uznawane za bezpieczne. Jabłka i inne nie były niczym dziwiącym, bo większość dzieci jest na nie uczulona. Ale ten ryż, kukurydza…

                            Trzeba szukać sprawców, to jedyne rozwiązanie.

                            Żeby ktoś mnie nie posądził o świadczenie nieprawdy, to dopiszę jeszcze, że czasem śluz w kupie może nie być związany z alergią. Dziać się może tak w przypadkach gorączki, jakiegoś choróbska, bądź ząbkowania dziecka. Nie pisałam o tym wcześniej, bo założyłam, że piszecie o dzieciach zdrowych, ale chyba powinnam o tym powiedzieć, żeby nikt mi nie zarzucił kłamstwa.

                            Michaś – 09.05.04

                            Edited by Mata_Hari on 2007/09/24 11:38.

                            • Re: kupa – jeden wielki śluz

                              Mata Hari – u nas śluz w kupie pojawił sie właśnie kiedy Kacperek przyniósł z przedszkola wirusa i zaraził nim mnie oraz troszkę maleństwo właśnie. Kamilek kaszle i ma mały katarek no i ten sluz w kupie juz ponad tydzień. Czekam jak na zbawienie na koniec infekcji w domu czy i ten śluz przejdzie, ale bardziej prawdopodobne jest, ze zanim przejdzie to Kacperek przyniesie kolejnego wirusa, bo odkad poszedl do przedszkola we wrześniu to juz 3 razy chorował – o zgrozo!
                              Myszka jak sytuacja wygląda u Was teraz? cos sie zmieniło?

                              CIKU z Kacperkiem (12-2-2004) i Kamilkiem (25-5-2007)

                              • Re: kupa – jeden wielki śluz

                                CIKU- my przerabialismy to jakies 4-5 mies temu, pojawila sie jelitówka- starsza miala ja tylko 2 doby a maluszka trzymalo tak dlugo ze az kazali pojchac do szpitala bo miala wtedy 6 tyg i bali sie odwodnienia. Pozniej jeszcze 2 tyg kupy byly sluzowate. Sa posty ode mnie na ten temat tylko musisz poszukać warchiwum. Starsza zawsze gdy jest przeziebiona robi rzadsze kupy czy sluzowate to nie wiem bo korzysta juz z wc. Latalam z maluchem 2 razy w tyg do lekarza ale po przebadaniu mowili ze wszystko jest ok, ladnie przybywa na wadze. Kazali dawać lakcid ale po tyg zminilam na lacidofil bo po lakcicie nioe wiodzialam poprawy. 2xpo pol kapsulki rozrabialam w mleku swoim na grudki nie patrz:) Martiłam się strasznie bo naczytałam sie o tym sluzie wiele strasznych rzeczy. Ale śluz nie zawsze świadczy o czymś złym- wynika on z niedojrzałlości ukladu pokarmowiego maluszka i czesto jak pokarm zbyt szybko przelatuje przez maluszka to zbiera sluz z jelit. Problem jest wtedy gdy sa zmiany skorne, dziecko jest niespokojne lub kupy sa obfite i czeste. Po podaniu pokaqrmow stalych problem zniknał. Jakby co to pisz na pw.

                                Aha i jeszcze cos, jedna z lekartzy-chodzilam do roznych wszyscy mowili ze wszystko dobrze, kazała podać po pół saszetki enterolu przez 2-3 dni- rozrobic w niewielkiej ilosci wody i podac najlepiej strzykawka- tworzy cos na zasadzie oslonki na jelitkach i to chyba najbardziej unormowalo kupki, aha i jesczze cos i ta lekarka powiedziala ze zanim takiegoi maluszka uklad wroci do normy moze minac kilka tyg. Uszy do góry i nie zakladajcie z gory ze cos jest nie tak. Ja tak balam sie na poczatku jak mała była mała że złościlam sie na córkę i męża ze są zakatarzeni a przeciez nie zamknę dzieci w domu to normalne i naturalne. Starsza chodzi do przedszkola to teraz dopiero się zacznie, juz 1 katar zaliczony, koniec pazdziernika podobno to wylegarnhia jeslitowek.

                                Bedzie dobrze, damy rade. Ale się rozpissalam….. sorki:)

                                Kasia, Kinga 27.04.2004, Dagmara 19.04.2007

                                • Re: kupa – jeden wielki śluz

                                  No właśnie u nas już 13 dni śluz w tej kupce, zmian skornych zadnych. Wzieliśmy Kamilka do pediatry gastrologa, u którego leczymy Kacperka i on kazał zrbić wszystkei badania kału na wykrycie stanu zapalnego. Ostrzegał, aby bez absolutnej konieczności nigdy niemowlętom nie dawać probiotyków bo to moze naruszyć delikatna równowagę w jelitach i doprowadzic do jeszcze większych kłopotów.
                                  Pozdrawiam

                                  CIKU z Kacperkiem (12-2-2004) i Kamilkiem (25-5-2007)

                                  • Re: kupa – jeden wielki śluz

                                    Kamilek może mieć przejściową nietolerancję laktozy.
                                    W okolicach infekcji wirusowych lub po podaniu antybiotyków (podobno) to się zdarza.
                                    Jeśli mały ma przy tym dodatkowe dolegliwości ze strony układu pokarmowego, to prawdopodobieństwo nietolerancji jest spore.

                                    Pomóc może odciąganie pierwszej partii wodnistego pokarmu (podobno), bo on jest bardzo nasycony laktozą i ew. uzupełnianie posiłków (jeśli dziecko nie jest najedzone) hydrolizatem białkowym (nutramigen np.).
                                    Po jakimś czasie wszystko powinno wrócić do normy.

                                    Moja “wiedza” na ten temat jest jedynie teoretyczna, bo moja córka ma wrodzoną nietolerancję laktozy do dziś, więc na temat karmienia piersią wiem niewiele – właściwie tyle, co z forum ;)))

                                    Figa i

                                    Edited by Figa123 on 2007/10/04 14:36.

                                    • Re: kupa – jeden wielki śluz

                                      Liwia robiła śluzowate kupki, kiedy uczuliła się na gluten.

                                      Ania, Liw i Olek

                                      • Re: kupa – jeden wielki śluz

                                        to prawda ze tylko my mozemy z obserwacji najbardziej pomoc dziecku!ja zauwazylam ze po marchewce i bananach sluzu bylo wiecej, zjadlam kiedys tez chipsy kukurydziane i o matko kochana ale bylo cuchnace i sluzowate kupsko.po smazonym tez zle z kupa.ryzu nie testowalam bo mnie ztwardza wiec nie jem. Nic tylko obserwacja.martwia mnie tylko od czasu do czasu nasuilajace sie wysypki na skorze,ale nie wiem po czym…to jak pojawiam sie i znikam…
                                        czasem mam dosc ale ze starszakiem bylo podobnie i wyrosl,jest teraz na kozich przetworach i mleku,lubi i go nie uczulaja a krowei nie chce jest,mowi ze niedoble i bedzxie zygal!

                                        kaska

                                        Znasz odpowiedź na pytanie: kupa – jeden wielki śluz

                                        Dodaj komentarz

                                        Angina u dwulatka

                                        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                        Czytaj dalej →

                                        Mozarella w ciąży

                                        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                        Czytaj dalej →

                                        Ile kosztuje żłobek?

                                        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                        Czytaj dalej →

                                        Dziewczyny po cc – dreny

                                        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                        Czytaj dalej →

                                        Meskie imie miedzynarodowe.

                                        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                        Czytaj dalej →

                                        Wielotorbielowatość nerek

                                        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                        Czytaj dalej →

                                        Ruchome kolano

                                        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                        Czytaj dalej →
                                        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                        Logo
                                        Enable registration in settings - general