Zuzka od jakichś dwóch tygodni je już jabłuszko, a od trzech dni daję jej kaszkę kukurydzianą na noc, na dłuższy sen. Próbowałam podać jej marchewkę ale na razie jej nie toleruje. A teraz mój problem: od wczoraj 11 w południe do dzisiaj 12 nie zrobiła kupki. Niby to nie problem, bo tak bywa. Niepokoi mnie tylko to, że częśto się wygina, płacze i widać, że pryknięcie przychodzi jej z trudem. Może to wina kaszki? A co do kupki, to robi tyle, że się ledwo mieści w pieluszce i wygląda to jak właśnie jabłuszko – i kolor i konsystencja. Czy to znaczy, że nie trawi jabłuszka? Może za wcześnie jej dałam? Dodam, że jej smakuje i chętnie je 3/4 słoiczka. Kaszka natomiast na wodzie wchodzi jej średnio. Może będę musiała robić jej na mleczku. Dziś nie dam jej kaszki, zobaczę jak z tymi pierdzioszkami. powiedzcie mi tylko proszę, czy wasze jabłuszkowe dzieci też mają takie rewelacje. Dzięki
Daga i Zuziak 21 kwietnia 2003
3 odpowiedzi na pytanie: Kupki po jabłuszku
Re: Kupki po jabłuszku
Daga, moja mała wczesniej robiła kupki raz na 4-5 dni. odkąd je jabłuszko, kupki są codziennie, raz większe, raz mniejsze, ale są. wiesz, wydaje mi się, że to nie od jabłuzka, bo po jabłuszku problemy z kupkami raczej znikają. ale się nie nmartw, jeden dzien to jeszcze nie tragedia, my raz mielismy 7 dni i musiał być czopek…
u mnie Zuzka je oprócz jabłuszka zupkę w ilości 1/2 słoiczka. jabłko zjada całe tzn. cały słoiczek bobovity. do tego soczki od 5 mies. i czasami na wieczór kaszka(jak mi sie uda naciagnąc mleczka). zrób moze kaszke na mleczku, bedzie smaczniejsza. a na pierdzioszki daj jej moze herbatki z rumianku lub koperku… Niestety nic wiecej nie moge poradzic. do zobaczenia w czwartek!!!
Gosia i Zuzia ur. 26.04.2003
Re: Kupki po jabłuszku
Ninek po jabluszku wali w pampera kilka razy…-prawie na zielono.:-)) Pzdr!
guciak i Ninka ur. 27.04.2003
Re: Kupki po jabłuszku
jestem pewna ze po kaszce moze byc twardsza kupka
my dajemy kleik na moim mleku – tez jest twardziej
Znasz odpowiedź na pytanie: Kupki po jabłuszku