kurcze jestem w stresie

1. letka Dodane ponad rok temu,

   Re: kurcze jestem w stresie

   Nie martw sie agago, nie odstępuję ciebie ani na krok! Pewnie polecimy razem, więc do zobaczyska na liście po uaktualnieniach. O rany kiedy będzie ten wyczekiwany 2 czerwca! He,he,he! Jakoś nie mam shizki przedmałpiszonowej w tym cyklu, może ten odpoczynek od Forum pomógł?
   A propos palenia (temat w Twoim drugim poście) – mój Piotr też pali… i nijak go oduczyć ; )

   letka

   Odpowiedz
2. agago Dodane ponad rok temu,

   Re: kurcze jestem w stresie

   Wiedziałam, że cię tu spotkam zachowałam się jak świnka przecież mamy razem zaszczyt otwierać tą szacowną listę, ale właśnie czuję, że zostawiam Cię samą chyba małpiszon mnie nawiedził
   Mój mężuś łyka grzecznie folik, ale o fajkach gderam mu i nic z tego nie wynika starałam się go na ambicję, i na wiedzę że chłopaczki będą do kitu ale stwierdził, że za dużo głupot czytam… nie mam już pomysłu może by tak odciąć dopływ gotówki (tylko jak?) jak nie będzie miał za co to nie będzie palił he he

   Aguśka

   Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: kurcze jestem w stresie