kury domowe;-)

…czyli mamuśki, które nie wróciły do pracy…jak sobie radzicie?? czy czujecie się spełnone??
Nie wiem, czy to wpływ zimy czy fakt, że “siedzę” w domu juz 1,5 roku ale ostatnio nie czuje się z tym najlepiej. Budzę się rano i z przerazeniem myślę o tym, ze czeka mnie kolejny dzien taki sam jak poprzednie…chętnie poszłabym do pracy, ale nie za bardzo mam z kim zostawić Igora….same wiecie, ze pracuje sie teraz od rana do nocy a nie chce doprowadzić do sytuacji kiedy Igor będzie miał rodziców tylko na weekendy:(. Macie pomysł co z tym zrobic?

Ola i Igorek 25.03.2003

Strona 3 odpowiedzi na pytanie: kury domowe;-)

  1. Re: kury domowe;-)

    ja tam Cię cioteczko komanczero rozumiem baaardzo dooobrze:)!!

    Ola i Igorek 25.03.2003

    • Re: kury domowe;-)

      ja właśnie męczę corela i zastanawiam się za co sie jeszcze zabrać…dreamweaver ponoć jest świetny ale jakoś nie mam czasu, zeby zcząć bo to jest najtrudniejsze:)ale mam pozyczoną knigę:))… A Ty wszystkiego uczysz sie sama? zastanawiam sie, czy samemu mozna opanowac grafike w stopniu pozwalajacym na to, zeby potem na tym zarabiac?

      Ola i Igorek 25.03.2003

      • Re: kury domowe;-)

        Zaczelam sie uczyc sama, w domku, z netu i ksiazek. Pare miesiecy temu postanowilam, ze zrobie studium w tym kierunku, ale okazalo sie, ze w tej szkole tylko ciagna od nas kase i nic za to nie daja, 100 razy wiecej nauczylam sie sama w domu. Wiec zrezygnowalam ze studium i ksztalce sie dalej przy moim komputerku. Dreamweavera troche liznelam, ale nie przypadl mi do gustu. Zalezy co kto potrzebuje.
        Spokojnie, ze mozna sie nauczyc dobrze tego wszystkiego, trzeba tylko czasu i zaangazowania.

        kobin,Konciu i

        • Re: kury domowe;-)

          a mozesz mi doradzić, w czym najlepiej robi sie stronki?

          Ola i Igorek 25.03.2003

          • Re: kury domowe;-)

            Cmokasy przyjęte, kciuki trzymam ( mocno ) i…mi też lepiej po Twoim poście się zrobiło na duszy,bo czasem po prostu sobie ponarzekać trzeba i już,nie?

            PS. To,co niedawno pisałam ( zaraz po “walentynkach”),że chyba “zaszaleliśmy” i jestem znowu w ciąży,to jednak nieprawda…szkoda,bo już się przyzwyczaiłam do myśli,że jednak jestem ( a i Ty kciuki trzymałaś )…w każdym razie od zeszłego czwartku już wiem,że w drugiej ciąży nie byłam i – chyba żeby sobie poprawić humor – opisałam na “porodach” narodziny mojej rozrabiary…po dwóch latach z hakiem ( szybka jestem,co? ) i mi ulżyło trochę,hihi… No,nie nudzę już dłużej,pa

            Aga i Dominika 5.12.2001

            • Re: kury domowe;-)

              Jesli chodzi o stronki, to ja na razie robie recznie w notatniku, piszac kod. Tak sie najlepiej nauczysz o co w tym wsyzstkim chodzi. Programy, ktore robia gotowe kody, moze i sa latwiejsze, ale co z nich zapamietasz? Jesli chodzi o jakies juz bajerskie, z animacja itd, to wlasnie dlatego ucze sie Flasha, bo jest bardzo pomocny.

              kobin,Konciu i

              • Re: kury domowe;-)

                Karol jest z nianią koło 6-7godzin dziennie czyli nieduzo….mam nienormowany czas pracy, przez co mogę synka zostawiać na tak krótko z niania, duzo pracuję w domu, a to czego nie zdążę zrobić robię jak Karol śpi……sytuacja idealna przy małym dziecku… Nic nie tracę z Jego rozwoju, jednocześnie pracuję……oczywiście wszystko dzięki cudownej niani……

                Julka i prawie 18 miesięczny Karolek

                • Re: kury domowe;-)

                  no co Ty Ola! jeszcze 1,5 roku w takim stanie-oszalejesz…moze postaraj sie o rodzenstwo dla Asi;-) i wykorzystuj tesciową ile się da – będzie Ci lepiej jak trochę odpoczniesz:)

                  Ola i Igorek 25.03.2003

                  • Re: kury domowe;-)

                    szczerze mowiąc mnie równiez by takierozwiązanie najbardziej pasowało…problem jest o tyle złożony ze musiałabym zarobic trochę więcej niz zarabia niana a to juz nie bedzie takie latwe;-)

                    Ola i Igorek 25.03.2003

                    • Re: Kura pracująca

                      Rozumiem, Cię, bo ja też pracuję w domu… Najbardziej wkurzający jest tekst mojego mężą:” przecież siedziałaś w domu….czym jesteś zmęczona????”

                      Julka i prawie 18 miesięczny Karolek

                      • Re: kury domowe;-)

                        Proponuję tak…zastanów się co umiesz robić i co byś najbardziej na świecie chciała robic….zapisz to na kartce…potem sie zastanów nad wyborem pracy…..zrób kursy….itp…praca MUSI być hobby……..jesli się czegoś bardzo chce można to osiągnąć……..

                        Julka i prawie 18 miesięczny Karolek

                        • Re: kury domowe;-)

                          Julia miała super pomysł z tym żłobkiemdo 11.30……przez 3 godziny można zrobić bardzo dużo……

                          Julka i prawie 18 miesięczny Karolek

                          • Re: kury domowe;-)

                            juz nawet wiem co, tyle tylko ze brakuje mi finansow na rozpoczecie… Ale wiem, ze dam rade…moze zaczne w wakacje, ale nie mowie wiecej bo nie chce zapeszac;-P
                            dzięki!

                            Ola i Igorek 25.03.2003

                            • Re: kury domowe;-)

                              o rety, dopiero teraz się doczytałam, że Cię przy życiu utrzymuję !!!

                              ja już też pisłąm wcześniej… bez forumowych mamuś bym zwariowała !!!
                              a taki wypad na kawę, ploty, zakupy naładowuje baterie na długo…

                              hmmm, a dlaczego Ty nie mieszkasz w W-wie, co?!?!?!

                              [i]Ewa i Krzyś (14 mies.)

                              • Re: kury domowe;-)

                                Witaj zasiedziała kuro domowa!
                                Kto lepiej zrozumie kurę niż druga kura :-)))))

                                Moje motto od dobrych kilku tygodni “byle do wiosny”, niebawem się urzeczywistni i myślę, ze może być juz tylko lepiej.
                                Olu, piszę do Ciebie od kilku dni, ale jakoś mi nie wychodzi…. to jest dopiero marazm…..:((( czakam na przebudzenie…..

                                Beata&Patryk(03.03.03)

                                • Re: kury domowe;-)

                                  Aniu myslisz że jak wrócisz do pracy to bedziesz miała czas na kawkę czy wypad z koleżankami do kina, jeżeli teraz trudno znaleźć ci na to czas, to po powrocie do pracy cienko to widzę :))

                                  • Re: kury domowe;-)

                                    … A może to jeszcze zależy od czegoś innego…???
                                    …może od pracy jaką się wykonuje, od zawodu???
                                    nie wiem, ale ty Kasiu na pewno nie jesteś wyrodą matka

                                    • Re: Kura pracująca

                                      haha, nie muszą się wykłócać z mężem, przepraszam ale to chyba zależy od faceta, ja pracuję na pełen etat i po pracy cały dom na mojej głowie, mój nic nie robi, no chyba że mu się przypomnij – jak wyciągam odkurzacz to łaskawie stwierdzi “daj odkurzę”, pralki nie umie obsługiwać, żelazko też mu obce, kuchnia tak samo, mówi że pozmywa po obiedzie, ale jak na drugi dzień przychodzę z pracy gary cały czas walają się po zlewozmywaku, ech szkoda gadać. My kobiety potrafimy robić tysiąc rzeczy w tym samym czasie, a mężczyźni…
                                      … ale lepiej skonczę, bo ostatnio mam bardzo stresujące dni i chyba troszeczkę straciłam swój optymizm do życia :((

                                      • Re: kury domowe;-)

                                        Jestem od roku i 2 miesiecy w domu i musze Tobie powiedziec, ze wcale do pracy mi sie nie spieszy. Wczesniej pracowalam 9-10 godzin dziennie, co drugi weekend w pracy, stres, na nic nie mialam czasu. Nie mowie, ze nie lubilam swojej pracy ale zajmowala mi ona prawie cale dnie i nie mialam czasu na przyjemnosci. Poza tym byly takie miesiace, ze bylam poprostu wykonczona psychicznie…
                                        Czy czuje sie spelniona? Nie do konca, jeszcze jest duzo rzecy, ktore chcialabym zrobic i zrobie ale w swoim czasie. Teraz jest mi bardzo dobrze z Tomkiem w domu, czas mi strasznie szybko leci. Zawsze duzo jest w domu do zrobienia, Tomek bardzo absorbujacy. Na prawde jestem szczesliwa, ze moge byc z Tomkiem w domu i poswiecac mu tyle czasu. Wiesz, u nas jest o tyle dziwna sytuacja, ze mojego meza nie ma czesto w domu, ma prace kontraktowa wiec jesli jeszcze ja mialabym pracowac po 8 godzin dziennie to Tomek mial by swoich rodzicow bardzo “malo”…tak uwazam. Takze nie narzekam i ciesze sie, ze jestem w domu. Staram sobie urozmaicac jakos dni coby nie wygladaly podobnie. Mam kolezanke,ktora tez jest na wychowawczym i czesto sie spotykamy, poza tym mieszkmy w dobrym miejscu, jest gdzie spacerowac :). Mam blisko rodzicow wiec jak chce gdzies wyskoczyc wieczorkiem to nie ma problemu i wtedy naladowuje akumulatory, ide do kina, na piwo i pogaduchy. Ogolnie to moge powiedziec, ze ciesze sie z bycia kura domowa!
                                        Planuje wrocic do pracy najwczesniej jak Tomek bedzie mial 2 latka i to na pol etatu, moze moj szef pojdzie mi na reke? Poza tym chce podszkolic angielski, doksztalcic sie jeszcze troche wiec akurat jest teraz na to czas

                                        • Re: kury domowe;-)

                                          Ja na szczęście mam 40% pracy 60% czasu z dzieckiem, ale to tylko dlatego, że część pracy mogę wykonywać bedąc z Laurą.


                                          Iwcia i Laurusia 10 m-cy!

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: kury domowe;-)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general