Kwietnióweczki 2007 ….luty

1. robmar Dodane ponad rok temu,

   Re: Kwietnióweczki 2007….luty

   Hej dziewczyny chwilę mnie nie było ale ostatnio jestem coś mało zorganizowana 🙁
   U mnie wszystko dobrze. Wczoraj byłam na wizycie i z maluszkiem wszystko w porządku rośnie zdrowo i waży 2200.Ja czuje się raz lepiej raz gorzej ale nie ma co narzekać. Trochę Oskar mi daje w kość, bo nie usiedzi na miejscu 5 minut i jak przychodzę z nim ze spaceru to czuje się bardzo zmęczona 🙁 no ale co zrobić…. byle do wiosny 🙂

   Marta, Oskarek i Kwietniowy Bąbelek
   

   Odpowiedz
2. robmar Dodane ponad rok temu,

   Re: Ja też idę dziś do lekarza

   Ja też ostatnio coś w nocy nie śpię a jak już zasypiam to maluszek mi nie daje bo szaleje na całego 🙂 i jak tu spać z takim szalejący brzuszkiem 🙂

   Marta, Oskarek i Kwietniowy Bąbelek
   

   Odpowiedz
3. robmar Dodane ponad rok temu,

   Re: Idę do szpitala

   Trzymaj się i w marę możliwości informuj nas co u Ciebie. Będzie dobrze.

   Marta, Oskarek i Kwietniowy Bąbelek
   

   Odpowiedz
4. luczka Dodane ponad rok temu,

   Re: Kwietnióweczki 2007….luty

   Nic jeszcze nie spakowałam. Obiecałam sobie że na początku marca wytaszczę z piwnicy rzeczy po małej, przejrzę, wypiorę (proszek na ten cel już kupiłam) i zrobię listę co by dokupić. Także czeka mnie pracowity weekend, bo na razie trzymam się tego postanowienia. Z kosmetykami jeszcze chwilę poczekam.

   

   Odpowiedz
5. gosia Dodane ponad rok temu,

   Re: Kwietnióweczki 2007….luty

   Super, że z maluszkiem wszystko w porządku
   Ale masz przystojniaka w domu

   

   Odpowiedz
6. kulki Dodane ponad rok temu,

   Re: Kwietnióweczki 2007….luty

   Ja też jeszcze w polu 🙂
   Jakoś mi się wydaje, że to jeszcze tyyyyyle czasu 😉
   A też mam do przejrzenia ciuszki (do znalezienia przede wszystkim, nie mam pojęcia, gdzie to wcisnęłam w piwnicy), pewnie coś trzeba będzie dokupić. Wózek zreperować (ale to nie ja na szczęście ;)), fotelik samochodowy kupić, kołyskę, trochę kosmetyków, wanienkę wytachać (to przynajmniej łatwo znajdę ;)…

   o rany…
   Ale mi coś intuicja podpowiada, że ja to przeterminowana będę. Może na maj się załapię? Więc tak jakoś nie mogę się zmobilizować.

   Kinga, Łucja (3l) i Piotruś (~25.04)
   

   Odpowiedz
7. kulki Dodane ponad rok temu,

   Re: Kwietnióweczki 2007….luty

   “Łoo matko, teraz to mnie zestresowałaś”
   Przepraszam, hi hi 😉

   “ale tak naprawdę do chciałabym doczekać do kwietnia”
   Pamiętam, że poprzednio to mi się już pod koniec dłużyło. Ja chyba bym jednak wolała przed terminem.
   Ostatnio mam jednak wizję, że rodzę w długi majowy weekend : 🙁
   Mam nadzieję, że się nie ziści….

   może przewertuję forum w poszukiwaniu cudownych sposobów na przyspieszenie i po wielkanocy zacznę intensywnie stosować 😉

   Kinga, Łucja (3l) i Piotruś (~25.04)
   

   Odpowiedz
8. bramka Dodane ponad rok temu,

   Re: Kwietnióweczki 2007….luty

   My Kulki mamy jeszcze czas.. niby to w przyszlym miesiacu ale jak pod koniec to wlasciwie moze skonczyc sie majem 😉
   Ja tez wciaz mam pudla do przegladniecia, malemu kupilam tylko JEDNEGO pajacyka.. zawsze jak ide do sklepu z ubraniami kupuje cos.. ale corce zamiast synkowi. Jakos wciaz nierealnie jakos ten synek mi sie jawi.
   Ale najwazniejsze rzeczy mam pod reka, nie zdazylam si eich pozbyc: wozek, wanienka, fotelik samochodowy, pieluchy, reczniczki, myjki, kosmetyki, wiele rzeczy wciaz uzywam przy corci.

   

   Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12

Znasz odpowiedź na pytanie: Kwietnióweczki 2007 ….luty