Kwietnióweczki 2007 ….luty

1. carla27 Dodane ponad rok temu,

   Re: Zachcianki i Mąż!!!!

   a jak u Ciebie z ciśnieniem??

   

   Odpowiedz
2. luczka Dodane ponad rok temu,

   Re: Zachcianki i Mąż!!!!

   Niskie – 100/60 przeważnie.

   

   Odpowiedz
3. marysia Dodane ponad rok temu,

   Historia mojego Brzusia 🙂

   Tak mnie dzisiaj naszło, żeby opowiedzieć Wam historię mojego Brzusia

   30 lipca – pierwszy test
   2 sierpnia – drugi test
   wyszły dosyć słabo, ale po tym drugim byłam już w zasadzie pewna
   
   7 sierpnia – potwierdzenie ciąży przez lekarza
   12 sierpnia – 6 tygodni i 2 dni – dzień mojego ślubu
   
   29 sierpnia – 8 tygodni i 5 dni – po raz pierwszy widziałam serduszko Zosieńki
   10 września – 10 tygodni i 3 dni – grzybobranie
   
   2 listopada – 18 tygodni – poczułam pierwsze kopniaczki
   11 listopada – 19 tygodni i 2 dni
   
   7 grudnia – 23 tydzień – Maleństwo okazało się być Dziewczynką
   8 grudnia – 23 tydzień i 1 dzień
   
   24 grudnia – 25 tygodni i 3 dni – Święta Bożego Narodzenia
   
   29 grudnia – 26 tygodni i 1 dzień
   
   17 stycznia – 27 tygodni i 6 dni
   
   21 stycznia – 28 tygodni i 3 dni
   
   21 lutego – 33 tygodnie i 6 dni – moje urodzinki
   
   26 lutego – 34 tygodnie i 4 dni – zdjęcie z dzisiaj
   

   Do terminu porodu zostało mi 38 dni Brzuchol mierzy 95 cm, a ja posiadam 17 kilo na plusie

   Was serdecznie

   Marysia i 35tc

   Odpowiedz
4. luczka Dodane ponad rok temu,

   Re: Historia mojego Brzusia 🙂

   Piękna historia.
   Pozostało tylko czekać na szczęśliwe zakończenie.

   

   Odpowiedz
5. daily Dodane ponad rok temu,

   witam po dłuuugiej przerwie

   Witam, po dłuuuuugiej nieobecnosci, wynikającej niestety z przymusowego L4. W połowie stycznia na wizycie u gina okazało sie ze szyjka za bardzo mi sie skróciła, dostałam prikaz lezenia, do tego fenoterol 4 razy dziennie. Wiec leze i mało co sie ruszam, bo dłuzsze stanie powoduje, ze robi mi sie słabo. Mam nadzieje ze dotrwam przynajmniej do 38 tygodnia, pojutrze mam kolejna wizyte, zobaczymy czy cos sie poprawiło. A poza tym to wiem juz na 100% ze bedzie chłopak, mąż w końcu wybrał imie, wiec od kwietnia bedziemy mieli w domu małego Michałka:)

   Odpowiedz
6. marysia Dodane ponad rok temu,

   Re: witam po dłuuugiej przerwie

   Witaj ponownie!!!
   Widzę, że każda z nas ma jakieś ciążowe przygody. Ja też od połowy stycznia jestem na L4 i leżę. Ech – oby do wiosny!!! Trzymam kciuki za Twoje 38 tygodni, no i oczywiście gratuluję Michałka
   Postaraj się odzywać częściej i napisz koniecznie jak po wizycie!!!
   Pozdrawiam

   Marysia i 35tc

   Odpowiedz
7. karolina81 Dodane ponad rok temu,

   Re: witam po dłuuugiej przerwie

   Dalej wiec odpoczywaj i trzymaj sie cieplo! Oby do kwietnia!

   Odpowiedz
8. karolina81 Dodane ponad rok temu,

   Re: Historia mojego Brzusia 🙂

   Wszystko pieknie 😉 Ja tez mam ochote na zdjeice brzuszka w majteczkach hihi 😉

   Odpowiedz
9. karolina81 Dodane ponad rok temu,

   O twardnieniu brzuszka raz jeszcze…

   Do mam majacych ten problem oczywiscie. Bierzecie na pewno magnez prawda? Biorac go nadal odczuwacie twardnienie, czy po prostu jest ich mniej? Jak to jest u Was? Jest jakas “dozwolona” liczba twardnien? Czasami mnie glupie mysli nachodza i tak wole Was popytac 😉 Przy twardneiniu tez odczuwacie parcie na pecherz? Czy tylko ja tak mam?? Dzieki za cierpliwosc 😉
   Karolina 32 tc, Filip i Miłosz kwiecien 07′

   Odpowiedz
10. 2308 Dodane ponad rok temu,

    Re: O twardnieniu brzuszka raz jeszcze…

    Ja nie biorę magnezu.
    Tylko luteinę, o której od jakiegoś czasu zapominam, bo brzuszek mi się uspokoił. Z czego się bardzo cieszę.
    Dziś wysiadają mi nogi.
    Idę leżeć.

    Kasia, Patuś i Dzidziuś

    Odpowiedz
11. 2308 Dodane ponad rok temu,

    Re: witam po dłuuugiej przerwie

    Witaj znów!!
    Do kwietnia już niewiele zostało czasu, więc nie ma co się martwić. Pisz częściej.

    Kasia, Patuś i Dzidziuś

    Odpowiedz
12. 2308 Dodane ponad rok temu,

    Re: Historia mojego Brzusia 🙂

    Oj Marysiu zaskoczyłaś mnie.
    Zwłaszcza fotkami testu. Ja na coś takiego nie wpadłam.
    Też mam zebraną kolekcję różnych zdjęć. Ale póki co czasu brak żeby coś z tym zrobić.

    Kasia, Patuś i Dzidziuś

    Odpowiedz
13. 2308 Dodane ponad rok temu,

    szok

    Dziewczyny
    Dziś spędzamy pierwszą noc w naszym domku.
    Co prawda dom to przypomina tylko fragmentarycznie, ale muszę przyznać, że dawno już nie czułam się tak szczęśliwa.
    A z największych hiciorów TO DZIAŁA TU INTERNET…..
    Nie wiemy jak to możliwe i jak długo będzie działał, ale poki co jestem zachwycona.

    Kasia, Patuś i Dzidziuś

    Odpowiedz
14. gosia Dodane ponad rok temu,

    Re: szok

    Cieszę się razem z Tobą. A można się na wiosennego pierwszego grilla wprosić?

    

    Odpowiedz
15. gosia Dodane ponad rok temu,

    Re: O twardnieniu brzuszka raz jeszcze…

    Ja biorę magnez i nospę. Zdecydowanie mniej mi brzuch twardnieje. Głównie gdy się kładę na wznak albo energicznie się podnoszę.
    Zawsze przy twardnieniu odczuwam parcie na pęcherz.
    Już nie długo.

    

    Odpowiedz
16. gosia Dodane ponad rok temu,

    Re: Historia mojego Brzusia 🙂

    Ale ładna historia! A jak dużo zdjęć. To jest to co tygrysy lubią najbardziej
    Super z Was rodzinka

    

    Odpowiedz
17. 2308 Dodane ponad rok temu,

    Re: szok

    Pewnie, że można.
    Może jak już się rozdwoimy i trochę oswoimy z nową sytuacją, to zorganizujemy spotkanie. W sumie to niedaleko od siebie mieszkamy. Fajnie by było..

    Kasia, Patuś i Dzidziuś

    Odpowiedz
18. carla27 Dodane ponad rok temu,

    Re: O twardnieniu brzuszka raz jeszcze…

    Ja mam dokadnie to samo tyle, że nie powinnam b o od grudnia jestem na fenoterolu… Mój gin twierdzi ze te twardnienia nie są niebezpieczne do jeśli tylko nie powodują skracania się szyjki i nie robią się regularne. Parcie na pęcherz chyba jest normane przy twardnieniu brzuszka..

    Przede mną wizja szpitala i kroplówki – wszystko okaże się jutro bo idę na wizytę…. Trzymajcie kciuki..

    

    Odpowiedz
19. carla27 Dodane ponad rok temu,

    Re: szok

    to ja też się piszę …..

    

    Odpowiedz
20. marysia Dodane ponad rok temu,

    Re: Historia mojego Brzusia 🙂

    Może przy pierwszej ciąży ma się większego świra, no i poza tym siedzę sama w domu i czasu mam pełno dla siebie. Podejrzewam, że jak będę w drugiej ciąży, to Zosia będzie mnie maksymalnie zajmować. Zobaczymy…

    Marysia i 35tc

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• 11
• 12
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Kwietnióweczki 2007 ….luty