KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… :)

157 odpowiedzi na pytanie: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… :)

  1. Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

    Witam witam w nowym wątku 🙂

    Wklejam tu ta moją dietę, bo moze komuś się przyda 🙂

    Można jeść do syta, nie liczyć kalorii!

    • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni…

      No u mnie cały czas tyle samo zrzuconych. We wrześniu broniłam dyplomu i nie miałam głowy do odchudzania na szczeście nie tyłam. No i niestety, po obronie chyba cały stres ze mnie schodzi bo właśnie zaczęłam się objadać… A wskazówka wagi niebezpiecznie pokazuje coraz więcej….
      Pozdrawiam 🙂

      Ewcia z Maja 03.06.03r

      • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

        Lotos, ja taka duża baba jestem, a mnie nie zauważyłaś;)
        Jeśli moge do Was dołączyć,to proszę o wpisanie mnie na listę:)
        Po ciąży wróciłam do swojej wagi (65-67kg) ale po odstawieniu synka od piersi poszłoooo. Ważyłam już 75kg, Teraz ważę 72.
        Wracam do pracy 5.11 i chciałabym jakoś wyglądać;)
        Od poniedziałku zaczynam “dietę Lotos”, a 2 tyg przed pracą przejdę na kopenhaską. Moim marzeniem jest 60kg ale to chyba mało możliwe przy mojej “ciężkokościstej” budowie. Będę realistką i dążę do 65kg. A może potem więcej. Więc na razie cel -7kg do końca roku. Biorę się solidnie za siebie, tylko wyjem te wszystkie czekoladki z domu;)
        pozdrawiam i życzę Wam powodzenia:)

        Natusia i Szymonek -> [Zobacz stronę]

        • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni…

          Też chętnie bym do Was dołączyła. Może to zmotywuje mnie do niejedzenia słodyczy…
          Pół roku temu urodziłam Adasia. Cały czas karmie, więc teoretycznie waga powinna lecieć w dół. Właściwie,już od 3 miesięcy mam wagę sprzed ciąży – 61 kg. Chciałabym zrzucić jeszcze 5 kg, wtedy będę się lepiej czuła.

          • Lotosku, prosze o dopisanie i wyjasnien kilka

            Lotosku,
            dzieki za ta tabelke:) Ja probowalam pojac MM ale mi sie nie udalo!!
            Mam kilka pytan:
            1. Te godziny od obiadu i kolacji sa minimalne czyli nie moga byc krotsze?
            2. Czy herbata przy sniadaniu musi byc z cukrem? Ja nawet kawy nie slodze. Ale kawy tu nie wiedze czy to oznacza, ze jej pic nie wolno?
            3. Czy można zamieniac posilki i np. to co na kolacje zjesc na obiad i na odwrot?
            4. A czy Ty karmisz piersia? Uwazasz na jakies produkty?

            DZIEKUJE za odpowiedzi:)

            I chciałabym sie dołączyc do Was:) Moim marzeniem jest schudnać do 68-70kg czyli 8-10kg! Obecnie karmie piersia, zapisalam sie na basen (bylam juz raz:)), nie jem slodyczy od 01 października

            Mati 04.2005 Miki 07.2007

            • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

              Witajcie. Wieki mnie tutaj nie bylo!
              U mnie na minusie 7 kg czyli w sumie 10 🙂
              Pozdrawiam

              • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                hehe, ja juz sama zapomnialam od jakiej wagi startowalam 😉
                generalnie waze teraz 56 kg i kolo tego kraze; czasem dobijam do 58, czasem spadnie do 55 kg; po porstu uwielbiam jesc i chyba wymarzonych 53 juz nie osiagne ;)))

                no ale kibicuje nadal 🙂

                Ewa i Krzyś

                • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                  Oj Lotosku dziękuję za ciepłe przyjęcie i wpisanie mnie do listy odchudzających się ;-))))

                  Przeglądałam tę cudowna dietę i mam parę pytań, np czy naprawdę trzeba jeść tylko pieczywo pełnoziarniste? Bo ja od miesiąca je wsuwałam i powiem szczerze że jak sobie tylko pomyślę o nim to robi mi się niedobrze, brrrrr naprawdę tylko takie pieczywo wchodzi w grę?
                  I tak jeszcze jedno pytanie: w tej całej diecie chodzi o to żeby nie jeść mącznych potraw, tak? Jeśli możesz to wypisz jakich produktów trzeba unikać, które nie przysłużą się diecie. Ja jestem oporna na dietetyczną wiedzę więc trzeba mi wszystko łopatą wkładać do głowy :-)))

                  A teraz odnośnie mojej wagi do wzrostu, Lotosku ja przez całe życie ważyłam ok 55-56 kg dlatego pewnie pani dr kazała schudnąć. Niby źle nie wyglądam bo szczerze to nikt mi nie wierzy jak mówie że ważę 67 kg, no nie widać poprostu po mnie. Ale tu chodzi o to że ja przytyłam w bardzo krótkim czasie, czyli w ciągu gdzieś 3 miesiecy przytyłam 5 a potem to już samo leciało do góry i tak w przeciągu 2 lat przytyłam dochodząc do wagi 67kg, i jest pewnie jakaś przyczyna tego bo ja wcale się nie obżerałam. Widać jest to powiązane z jakim schorzeniem, ja to łączę z pco bo czytałam że przy pco występuje dość często otyłość. Wywnioskowałam sobie więc że aby zajść w ciążę to muszę zrzucić ten “nadbagaż”. Dlatego zrobię co mogę aby schudnąć. Powiem tak może nie gubię kilogramów po aerobiku ale widzę że np spodnie na mnie lepiej leżą, pupa robi się jędrniejsza, sylwetka wyprostowana, pierś do przodu wysunięta. Może nie chudnę ale zaczynam lepiej wyglądać-dziś tak stanęłam przed lustrem i się podziwiałam. Tak sobie pomyślałam że za rok to będę niezła laska jak będę regularnie ćwiczyć i przejdę na dietę 😉 Dodam chyba do tego zestawu basen bo woda jednak wyciąga nieco kg i redukuje celulit. Muszę poważnie wziąść się za siebie i wygladać jak kiedyś a nie jak jakieś babsko wielkie. Mój plan to wrócić do dawnej wagi ale patrząc realnie wiem że jest to niemożliwe więc zakładam żeby zejść poniżej 60kg. Także trzymajmy się razem i zaciskajmy kciuki za sukcesy.

                  pozdrawiam b/serdecznie
                  Nerinka

                  • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                    Dziękuję Lotosku za zaaktualizowanie mojej wagi.

                    Niestety nieudaje mi się wytrwać w swoim postanowieniu – ciągle podjadam, zwłaszcza słodycze. Od tygodnia już niekupuję żadnych ciastek na bazarku i tego się trzymam – myslę wtedy o suróweczce albo tuńczyku. Chodzę regularnie – dwa razy w tygodniu – na aerobik, ale jakoś waga niechce spaść – gorzej – waga, która stoi w fitness clubie pokazuje więcej niż moja domowa!
                    Staram się jeść 4 razy dziennie, ale jakoś nie widze żadnych rezultatów – chyba znowu muszę ograniczyć kalorie do 1000 albo nawet do 800… ale to dla mnie zabójstwo, bo i tak ciagle siedząc w pracy jestem głodna i coś bym zjadła… Szukam nowych spodni i jeden rozmiar za duży, drugi ciut za mały, tzn. kanty się rozprostowują na nogach… czyli nadal muszę schudnąć… Tylko jak to zrobić ! MOże któraś z Was poda swój sposób na zgubienie, który działa?!?

                    Wyżaliłam się Wam… Dzięki.

                    Ania i

                    • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                      To ja się też wpisuję:) Schudłam od porodu 16kg.
                      Teraz ostrożnie zakładam 10kg- tyle chcę jeszcze zgubić!


                      Jeremi i Matyś

                      • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                        Jestem i ja
                        Cel osiągnięty z nadwyżką nawet, bo miało być 60, jest 58. Teraz bawimy się w utrzymanie wagi 🙂

                        Ania i Oleńka 3,5

                        • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                          Jak pieknie wyglądasz ANIU!

                          Zazdroszczę i GRATULUJĘ…podaj jeszcze raz swoją receptę.. może mi pomoze..

                          Ania i

                          • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni…

                            zglaszam sie ponownie po dluuugiej przerwie:)
                            Niestety do zrzucenia mam tyle ile jest na liscie(a kiedys bylo juz tak dobrze).od pazdziernika chodze do pracy i to mnie bardzo motywuje – musze w koncu jakos wygladac;) dieta ciagle ta sama, czyli MŻ 😀

                            Ania i 20.09.2005

                            • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                              Natunia! O żesz mnie! Jakoś w swej głupocie pomyslałm, że post twój nalezy też do Nerinki ( usprawiedliwia mnie tylko spora wada wzroku, co prawda skorygowana binoklami, ale jak widać czasem to za mało
                              Przepraszammmmm

                              Miłego wyjadania czekoladek 🙂 Ja juzswoje wyżarlam i teraz smętnie spogladam w strone ogołoconej jak po tornadzie szafeczki 🙂

                              • Re: Lotosku, prosze o dopisanie i wyjasnien kilka

                                ciachola napisala : Ja probowalam pojac MM ale mi sie nie udalo!!
                                ja tez probowalam 🙂 I tyle co pojęlam to przyswoilam ale i tak złagodziłam, bo kto by się tak katował heh 🙂

                                1. Te godziny od obiadu i kolacji sa minimalne czyli nie moga byc krotsze?

                                Ano,nie moga być krótsze, bo to chodzi o jakieś tam substancje, które sie uaktywniaja przy trawieniu węglowodanów a inne przy tluszczach. I jak sie zje coś polaczonego to wytwarzaja się na raz i wtedy się tyje. Jak pracuja osobno to jest git. A tyle czasu trzeba, żeby po strawieniu znikły z organizmu- te przy trawieniu weglowodanów znikaja szybciej i dlatego już po 3 godz, można jeść tluste.
                                2. Czy herbata przy sniadaniu musi byc z cukrem? Ja nawet kawy nie slodze. Ale kawy tu nie wiedze czy to oznacza, ze jej pic nie wolno?
                                Łe, pewnie ze nie trzeba. Pij sobie bez – 100 razy lepiej dla ciebie:) Mi nie smakuje bez to piję z cukrem :). A kawy to niby nie wolno. Ale wiesz, to musisz sobie sprawdzić,bo ja wcale kawy nie pijam to mi ten zakaz nie przeszkadzał. Ale wiem, ze niektórzy na MM piją kawę( sprawdzę kiedy, zdaje się w polowie czasu pomiędzy posiłkami )
                                3. Czy można zamieniac posilki i np. to co na kolacje zjesc na obiad i na odwrot?
                                Można zamienić kolacje ze śniadaniem, ale bez pieczywa na kolacje. Powinno być na przemian : węgle-tłuszcz-węgle, albo tłuszcz- wegle- tluszcz. Ta druga opcja nie kazdemu służy ( wolniej się chudnie)
                                4. A czy Ty karmisz piersia? Uwazasz na jakies produkty?
                                jak juz kończę karmienie to nie uważam już na nic

                                I WITAJ WITAJ WITAJ CIACHOLKO ( zawsze mi siętwój nick kojarzyl z ciasteczkiem 🙂 )

                                • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                                  W odpowiedzi na:


                                  czy naprawdę trzeba jeść tylko pieczywo pełnoziarniste?
                                  Bo ja od miesiąca je wsuwałam i powiem szczerze że jak sobie tylko pomyślę o nim to robi mi się niedobrze, brrrrr naprawdę tylko takie pieczywo wchodzi w grę?
                                  I tak jeszcze jedno pytanie: w tej całej diecie chodzi o to żeby nie jeść mącznych potraw, tak? Jeśli możesz to wypisz jakich produktów trzeba unikać, które nie przysłużą się diecie.


                                  Z tym pieczywem to jest tak, że Montignac każe mąkę z pelnego przemialu – czyli taka z mąki typu np. 2000. Wstretne toto, ze hej. Ja miałam najpierw takie ambicje i taką mąke kupowałam i sama piekłam takie mini pizze z cebula i pieczrkami bez grama tluszczu. Ale cóż, nie mam teraz na to czasu. Mąka z pelnego przemialu to mąka z której nie odsiano tych otrebów. Czyl itak naprawde to biała mąka nie szkodzi, bo w tej z pelnego przemiału tez jest biala mąka ( +te otręby). Montignac każe jeść makę pp, bo skoro juz jesz mąkę to jedz zdrowszą. Stąd wniosek mój był taki, ze moze być i pieczywo inne niż pp. I tak faktycznie bylo – mąż wciaga bułeczki pszenne z jogurtem 0% i chudnie 🙂 Ja też w końcu jadłam już pieczywo jasne.

                                  Produktów, których trzeba unikac nie jest wiele – arbuz, melon,banan, ziemniaki, mało gotowanej marchewki – surowej ile wlezie,kawa ( ale niektórzy piją i chudną też,bo wg mnie Montignac uważa kawę za niezdrowa i dlatego zabrania) i tyle.

                                  Mączne produkty można jeść – pierogi, makaron ( niby też z maki pp, ale ja jem normalny. tylko trzeba krótko gotować i nie jeść strasznie gorącego) i cokolwiek innego 🙂 Np sos z pieczarek, zaprawiamy mlekiem do 1,5% tluszczu i maką i podawać można z makaronem ( danie beztłuszczowe).

                                  Niektóre produkty je sie albo na sniadania albo na obiad: np. twarożek jesli do 1,5% tluszczu to jemy w daniu beztłuszczowym, jak tlustszy to już do tłustych.

                                  Pytaj Nerinka – ja chętnie odpowiem 🙂

                                  W odpowiedzi na:


                                  dziś tak stanęłam przed lustrem i się podziwiałam. Tak sobie pomyślałam że za rok to będę niezła laska jak będę regularnie ćwiczyć i przejdę na dietę 😉


                                  JESU, jak ja uwielbiam takie usposobienie :))

                                  • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni…

                                    Witaj Guszeczko 🙂
                                    61 kilo masz…. aj jaj jaj, jak ja bym chciał mieć tyle 🙂 Zazdr…. ten tego…..gratuluję 🙂 Te dodatkowe 5 to chyba tylko dla sportu 🙂

                                    • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                                      Alina, przeca ty jużod dawna na liście wisisz! Tylko, ze ostatnio podałaś, ze chcesz schudnąć 30,a teraz 10kg…

                                      • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                                        Dieta ograniczająca kalorie to wg mnie największa pomyłka ludzkości. W “Klubie Kwadransowych Grubasow” lansują tę diete – ja w nia totalnie nie wierzę. To jest dla jakichś masochistów jedzeniowych 🙂 Wolę zjeść do syta, ale określone rzeczy ( bardzo smaczniaste zreszta) – listek sałaty na obiad w moim przypadku odpada 🙂 do tego nie boję się jojo- przecież jem tyle, że się najadam:)

                                        A kysz ciasteczka z bazarku!!!!! 🙂

                                        • Re: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… 🙂

                                          Bo pomyślałam, że tak etapami będzie mi łatwiej:)
                                          ale ogólnie to nadal ze 30kg.


                                          Jeremi i Matyś

                                          Znasz odpowiedź na pytanie: KZZK – Od tej jesieni wszystko się zmieni… :)

                                          Dodaj komentarz

                                          Angina u dwulatka

                                          Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                                          Czytaj dalej →

                                          Mozarella w ciąży

                                          Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                                          Czytaj dalej →

                                          Ile kosztuje żłobek?

                                          Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                                          Czytaj dalej →

                                          Dziewczyny po cc – dreny

                                          Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                                          Czytaj dalej →

                                          Meskie imie miedzynarodowe.

                                          Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                                          Czytaj dalej →

                                          Wielotorbielowatość nerek

                                          W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                                          Czytaj dalej →

                                          Ruchome kolano

                                          Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                                          Czytaj dalej →
                                          Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                                          Logo
                                          Enable registration in settings - general