Oficjalnie informuję, ze cały miot wnucząt znalazł nowych, kochajacych pańciów.
Sunie: Sara (Warszawa), Nella (Lublin), Rosa (Lublin), Klara (Lublin), Vanilla (Warszawa)
i pieski: Borys (Biała Podl.), Chester (Lublin) i Toffik (lublin)
mają nowe kochajace rodziny!!!!!!
Stały kontakt mejolwy i zdjeciowy cieszy mnie bardzo i mam satysfakcję, ze uszczęśliwiłam niejedno dziecko, rodziny, pomogłam w ciężkich chwilach po stracie ukochanego psa, baa nawet dziecka.
Jestem spełniona i wiem, ze nie liczą się pieniądze, rodowody i….moja bardzo ciężka praca przy tych maluchach – NAJWAŻNIEJSZE, ZE ZROBIŁAM COŚ DOBREGO!!!!!!
Pozdrawiam wszystkie psie mamy, dziękuję wszystkim, którzy mnie wspomogli (chociażby kruszyna z Lublina ;))) podczas 3-miesiecznego żłobka i przedszkola psiego!!!!
labkowo…. 😉
Anka i Basiulec (17.12.2002)
9 odpowiedzi na pytanie: Labki komanczery
Re: Labki komanczery
🙂
A to miałaś zajęcie, dobrze policzyłam, osiem szczeniaczków?
Kocham psy….we wrześniu odszedł nasz Dżołki, miał 14 lat i zdechł…..przez nas 🙁
Nigdy sobie tego nie daruję…kiedy urodziła się Zosia i zostałam sama (mąż wtedy często wyjeżdżał) z dwójką małych dzieci odwiozłam go na jakiś czas do siostry na wieś, był chory, ciągle miał biegunki i nie miałam możliwości wyprowadzać go po 10 razy dziennie….
Wytrzymał miesąc….
Już po przeprowadzce chcieliśmy go zabrać, nie doczekał….
siostra mówi, że już źle się czuł, ale wiem, że zdechł z tęsknoty…położył się pod tarasem i zdechł….i nawet nikt go nie pogłaskał…
Tak się wyżaliłam….pewnie zrozumiesz, psia mamo…..
Re: Labki komanczery
🙂
podrzuciłabyś jakieś zdjecia tych pulpetów:)
mniam;)
Re: Labki komanczery
Bruni, kto to jest? Pożyczyłabyś na weekend
Re: Labki komanczery
a ja jfestem od grudnia kocią mamą i powoli zaczynam się niestety roztawać z mjfą wesłą grmadką 4 kciaczków.
Gosia, Zuzia 2003, Marta 2005
Re: Labki komanczery
don’t ask me;)
mniam;)
Re: Labki komanczery
Oficjalnie gratuluję
Najważniejsze, że uszczęśliwiłaś tyle psich, i nie tylko, istnień…
GOHA i Dareczek (02.04.03)
Re: Labki komanczery
Tak, to jest straszne przeżycie. Ostatnio sobie myślałam, ze psiaki nasze pożyją jeszcze z 6-7 lat i co wtedy????
Mam już obiecanego szczeniaka – od córci Skali 😉 Za jakieś 4 lata 😉
Anka i Basiulec (17.12.2002)
Re: Labki komanczery
O tak, tym bardziej mi wspaniale, ze mnie odwiedzają!!!!
Anka i Basiulec (17.12.2002)
Re: Labki komanczery
No jak to kto…Ricky oczywiście!!
Znasz odpowiedź na pytanie: Labki komanczery