Labrador retriever czy golden retriever?

Zamierzamy z mężem kupić psa… Nasz wybór padł na labradora albo goldena ale cały czas mamy masę wątpliwości…
Po pierwsze czy w ogóle damy sobie radę z psem – wszędzie czytamy że psy tej rasy (tak jak chyba wszystkie inne zresztą) nie powinny zostawać same w domu, że potrzebują bliskości człowieka, dużo ciepła i miłości, itp. Co do miłości i ciepła to chyba nie będzie problemu ale obawiam się kwestii dotyczącej naszej bytności w domu….. Czy pracując jesteśmy w stanie zająć się psem? Napiszcie mi proszę jak radzicie sobie z tym problemem. Dodam tylko że pies miałby kawałek ogródka.
A do posiadaczek retrieverów mam pytanie: czy goldeny bardzo gubią sierść? I czy macie może jakąś sprawdzoną hodowlę (najlepiej w okolicach W-wy ale niekoniecznie)?
Będę wdzięczna za odpowiedzi.
Pozdrawiam
Ewa

Ewa i Zosia (20.08.2003)

3 odpowiedzi na pytanie: Labrador retriever czy golden retriever?

  1. Re: Labrador retriever czy golden retriever?

    Ja mogę powiedzieć Ci z autopsji, jakie są labradory! Mam 2-letniego labradora, który zachowuje się jakby miał pół roku. Jest bardzo wesoły i skory do zabaw. Hania jest jeszcze za mała na zabawy z psem, ale jest w stosunku do niej bardzo przyjacielsko nastawiony.
    Z tego co zaobserwowałam, to goldeny mają zdecydowanie mniej żywiołowy charakter, są takie raczej do przytulania i szybciej poważnieją. Natomias labrador będzie zawsze wesołym towarzyszem, pierwszym do zabaw. Nasz pies gubi sierść i wberw pozorom ma ją dość długą, ale nie jest ona zbyt przyczepiająca się do ubrania.
    Co do zostawiania w domu, to niestety młody labrador może zniszczyć bardzo wiele, jak jest sam. Ja mieszkam w domku jednorodzinnym i generalnie nie pracuję, a jak Zibi był mały a ja musiałam wyjść na dłużej, to zostawiałam go w łazience, miał tam cieplutko (mamy podłogówkę) i niewiele mógł zniszczyć. Raz tylko urządził sobie basen, przegryzając rurkę od toalety…Ale teraz mogę go zostawić nawet na 6 godzin i nic nie zniszczy, tylko sobie grzecznie śpi. I oczywiście już nie w łazience! Ogólnie pieski z tej rasy są kochane i wesołe, ale mają temperamencik… No i uwielbiają kontakt z właścicielem. Wyjście samemu do ogródka wieje cholerną nudą, natomiast włóczenie się z pańcią jest super ciekawe.
    Jak będziesz miała jakieś pytania, to chętnie Ci na nie odpowiem, napisz tylko.
    Pozdrawiam

    Gosia i Hania 20.05.2004

    • Re: Labrador retriever czy golden retriever?

      Wielkie dzięki za odpowiedź.
      Mnie przeraża w zasadzie tylko jedno: weźmiemy małego pieska którego trzeba będzie wszystkiego nauczyć ale czy czas przed pracą i po pracy na to wystarczy?
      W przypadku naszego wyjścia z domu pies mógłby zostawać w ogródku (jak będzie ciepło) albo w garażu.
      A w jakim wieku jest szczeniaczek którego odbiera się z hodowli? I czy możesz mi polecić jakąś hodowlę?

      Ewa i Zosia (20.08.2003)

      • Re: Labrador retriever czy golden retriever?

        Nie chcę Cię, Ewo, wprowadzać w błąd, ale szczeniaczek musi mieć chyba około 10 tygodni. My swojego kupiliśmy w Poznaniu, jak chcesz, mogę Ci dać namiary na tą panią, ale nie wiem, czy będzie miała labradory, bo ona głównie zajmuje się hodowlą dogów.
        Musisz uważać też na cenę, bo ta wahała się wtedy od 1200 (dwie suczki, już po skończeniu 3 miesięcy, hodowca nie chciał, żeby zostały niesprzedane) do 3 000 PLN za pieski z super hodowli po super championach. I cena zależy też od koloru, bardziej poszukiwane są beżowe. My mamy czarnego, bo miał udawać, że jest groźny i pilnuje domu. I niektórzy czują przed nim respekt. Bardzo ładne są też brązowe, ale hodowcy raczej tym kolorem pogardzają, choć są naprawdę śliczne.
        Najlepiej, jak sprawdzisz, czy rodzice byli badani w kierunku dysplazji. Zarówno goldeny jak i labradory mają często dysplazję stawu biodrowego i jest to bardzo poważna i przykra choroba, czasami uniemożliwiająca swobodne poruszanie się.
        Co do nauki czystości, to nasz pies nauczył sięw jakiś tydzień, zrobił może ze 3 razy siusiu w domu, kupki ani razu, ale ta pani z hodowli już je wyprowadzała na dwór, więc co nieco już umiał. A poza tym to są naprawdę mądre psy.
        Jak macie ogródek, w którym jest cień (!), to na pewno możecie go tam w lato zostawiać. Będzie sobie biegał, ale pamiętaj, ze wszystkie rzeczy, które można rozwłóczyć, trzeba pochować. Nasz z upodobaniem roznosił drewno kominkowe po całej działce. A jak została jakaś szmatka, to szła w strzępy. Zjadł też wycieraczkę. Ale tak jak mówiłam, młode labradorki mają inwencję!
        Garażu nie polecam z powodu dużej ilości płynów, narzędi i innych ciekawych rzeczy (nasz uwielbia butelki, raz się w związku z tym opił płynu do spryskiwacza…).

        Gosia i Hania 20.05.2004

        Znasz odpowiedź na pytanie: Labrador retriever czy golden retriever?

        Dodaj komentarz

        Angina u dwulatka

        Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

        Czytaj dalej →

        Mozarella w ciąży

        Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

        Czytaj dalej →

        Ile kosztuje żłobek?

        Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

        Czytaj dalej →

        Dziewczyny po cc – dreny

        Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

        Czytaj dalej →

        Meskie imie miedzynarodowe.

        Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

        Czytaj dalej →

        Wielotorbielowatość nerek

        W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

        Czytaj dalej →

        Ruchome kolano

        Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

        Czytaj dalej →
        Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
        Logo
        Enable registration in settings - general