Witam!
Potrzebuje laktatora i nie mam pojecia jaki wybrać. Zbieram sie od dłuzszego czasu i nie potrafie zdecydwać, gdyż kompletnie sie nie znam, dlatego prosze o pomoc.
Słyszalam ze sa podwojne co jeszcze mi dodatkowo zamieszalo w glowie. Znajoma poleca Swing. Jak sie przekladaja ceny na rzeczywista jakosc sprzetu,bo nie chce przeplacac. Czy ktos ma Swinga i czy rzeczywiscie jest jakis szczegolnie rewelacyjny?
Pomozcie prosze, bo narazie radze sobie takim najbardziej podstawowym jaki moze byc. Pompka z bardzom malym zbiorniczkiem ale juz guma zaczela powietrze przepuszczac wiec czas sie jeszcze wydluza.
Dodam tylko ze planuje karmic mojego Niunka do roku, teraz ma 1,5 miesiaca. Ponadto studiuje i w tym semestrze nie mam zbyt wielu zajec i co 1,5h wracam, wiec radze sobie pompka ale w przyszlym roku plan moze byc inny. Potrzebuje wiec efektywnego odciagania w krotkim czasie.
Strona 3 odpowiedzi na pytanie: LAKTATOR – jaki najlepszy?
Polecam ci laktator lovi prolactis jest to laktator elektryczny z opcja przeobrazenia w laktotor reczny. Laktator jest lekki, poreczny, szybko sie go sklada i rozklada oraz latwo sie go myje a mleko nie zalega w zadnym zakamarku laktatora co sprzyja higienie. Polecam, poniewaz idealnie pomaga w utrzymaniu laktacji na odpowiednim poziomie.
zdecydowanie MEDELA, szpitalne, elektryczne, profesjonalne. Nie bolą nadgarstki, bez problemu. Drogie dlatego często wypożyczane w wypożyczalni. Wiem, że w województwie łódzkim działa firma Medeland, niedrogo, szybko, z dowozem i co najważniejsze całodobowo.
Polecam dziewczyny:
LAKTATOR jaki najlepszy
Mam pytanie, czy zakupic odciagacz pokarmu?
Narazie jestem w ciazy i w niekturych informacjach podaja ze juz 3 dni po porodzie moze byc potrzebny ten przyzad.
Ale czy jest on potrzebny i wygodny.
Jest to dos spory wydatek i niemam pojecia jaki bedzie najlepszy, jakiej firmy, no i czy sie sprawdzi w swojim zastosowani.
A wiec drogie Mamy doradzcie.
cześć,
sama jestem mama, teź potrzebowałam laktatora. kupiłam zwykły ręczny, ale po pierwsze nie odciągał dobrze, po drugie ręce mi chciały odpaść, mialam zastoje w piersiach i potrzebowałam coś na szybko. Są w szpitalach profesjonalne odciągacze pokaru Ffirmy MEDELA, takiego używałam i taki polecam. Nie kupisz ich, no chyba, że wydsz ponad 3 tyś zł, ale wiem ze można wypożyczyć w wypożyczalniach. Ja wypożyczałam w łodzi, jakbyś chciała dam Ci namiar, jak dobrze pamiętam firma Medeland. Pomógł mi niesamowicie. Brak porównania z ręcznymi, nie traciłam też czasu, bo odciągałam z dwóch piersi równocześnie.
a ja elektrycznym nie dam rady nic odciagnać, poleci z 10ml i potem lipa:(
jedynie daję radę ręcznym aventu /mam teraz i poprzednio tez ten/, odciagałam nim w pracy przez kilka m-cy, teraz tez będę nim odciągać /niebawem wracam do pracy/
ja odciągnę nawet 150ml jednorazowo ale niestety takie samo ssanie nie dla mnie, ja musze niestety odciągac w ten sposób że sciskam pierś, wyciskam wręcz ale tak to mogę tylko ręcznym – więc zależy jak Tobie będzie szło odciąganie
moja siostra miała podobnie, ale jej nie chciało sie tak mordować więc dala spokój i dokarmiała mm
a ja karmię i odciagam i mam już pół zamrażalnika pomrożone na gorsze dni:D, no ale czasem to tez z chęcią bym zaprzestała tej katorgi
ale elektrycznym trzeba sukcesywnie, co 3-4h i wtedy dopiero pojawia się coraz wiecej pokarnu, z kazdym odciaganiem. Odciągałam ręcznym i to jakaś porażka, nadgarstki chciały mi odecice, a te szpitalne laktatory lactina sa idealne.
no ja pokarm mam, bo cyce pełne twarde, a jednak jak nie wycisne to nie poleci:( i juz probowałam i relaks i dziecko i placz dziecka i to o tamto i nie dało rady – a oczywiście el. byłoby super nie namachasz sie tyle
ja używałam Madela elektrycznego i byłam bardzo zadowolona. Jednak nie to jaki wybierzesz jest najważniejsze tylko to jak odciągasz pokarm polecam najpierw po 7 minut na każdą pierś, potem po 5min, i na koniec po 3min. Taki półgodzinny cykl pomoże odciągnąć jak najwięcej. Jednak polecam elektryczne
Elektryczny laktator moim zdaniem jest lepszy. Firma też ma znaczenie. Wiadomo ręczny tańszy, ja mam z Canpola i wszystko trzymam w woreczku z materiału, bo takie coś dali. Elektryczny Lovi Prolactis rewelacja. Już samo to, że jest zapakowany w ładną walizeczkę z przegródkami i paskiem na ramię to ogromny plus. Wszystko ma swoje miejsce. Druga sprawa to bez wysiłku, szybko i bezboleśnie odciągam mleko. Przy nadmiarze ściąga wszystko, nawet guzki. Przy zaniku laktacji pobudza piersi do większej produkcji mleka. Jest dwufazowy, najpierw stymulacja potem odciąganie, ale można w międzyczasie przełączać między fazami. Ma 8-stopniową regulację siły ssania. No i jest wyposażony w duży wyświetlacz, który pokazuje obecne ustawienia i czas trwania danej sesji. To fajne przy systemie 77-55-33. Składa się go łatwo, myje się też łatwo. Są też zapasowe silikonowe elementy. Działa na prąd lub baterie, ale można też złożyć laktator manualny (wtedy mamy Lovi Protect). Do obu wersji dali instrukcje obsługi. Jestem bardzo zadowolona z Lovi Prolactis. Pracuje nawet cicho. Jakbym miała wybrać jeszcze raz to zostałabym przy Lovi Prolactis. Nigdy mnie nie zawiódł. Na początku myślałam, że laktator nie będzie mi potrzebny, potem, że wystarczy ręczny. Ostatecznie elektryczny okazał się zbawienny i jest moim przyjacielem i ogromną pomocą w karmieniu. Ten jest porządnie i estetycznie wykonany. Mogę go polecić. Jestem z niego bardzo zadowolona 🙂 Lovi Prolactis 5/5
powyzszy wątek to cyba pisze jakiś pracownik/przedstawiciel z Lovi ;)),
ja polecam firmy Medela Lactine, taki mialam i wszędzie są inforacje że są one najlepsze!!! profesjonalne, szpitalne, mozna odciaac z jednej lub dwoch piersi rownoczesnie. Ma tuutaj znaczenie fakt, ze jezeli ktorykolwiek szpital ma na stanie na oddziale laktator by pomoc mamom to wlasnie firmy MEDELA, nie zadne inne…. bo tlyko ta firma specjalizuje sie tak profesjonalnie z problem z laktacja…
Ja osobiście polecam laktator lovi prolactis. Laktator LOVI prolactis jest to produkt jak najbardziej przydatny dla mam. Sprzęt wykonany jest bardzo solidnie i spełniła wszystkie wymagania. Laktator jest bardzo prosty w obsłudze. Plusem są dodawane zapasowe części. Jestem zachwycona działaniem laktatora – odciąga pokarm szybko i bezboleśnie. Dodatkowym atutem jest etui do przechowywania laktatora i sprawnego pakowania z wieloma przegródkami co nie robi nam bałaganu i szybko i łatwo możemy znaleźć daną część. A sama torba jest estetyczna i nie widać co w niej transportujemy. Bardzo podoba mi się też to że ma wyświetlacz lcd i pokazuje ile czasu już pracuje – dzięki temu łatwo można stosować technikę 775533 lub 332211. Można również wyregulować siłę ssania. Działa na prąd i na baterie można go również łatwo zmienić w laktator ręczny.Laktator jest przemyślanym produktem, funkcje i obsługa są łatwe do opanowania. Laktator w czasie pracy jest cichy co jest też dodatkowym plusem bo nie wybudzi nam dziecka ani nie zagłuszy rozmowy czy radia. Laktator odciąga pokarm w dwóch fazach: I faza lekkie (płytkie-stymulacja piersi), faza II odciaganie głębokie. Te dwie fazy możemy regulować pod względem siły ssania, oraz moment przejścia z pierwszej na drugą faze. Laktator zapamietuje ostatnie ustawienia czasu i intesywności pracy. Posiada zegar który informuje nas o godzinie oraz ile czasu upłyneło od ostatniego odciągania lub ile już odciągamy pokarm. Posiada też funkcję alarmu do przypomnienia o zaplanowanym odciąganiu. Minusy hmm.. jak dla mnie cena (ale myślę że jest wart swojej ceny-dobry sprzęt musi dobrze kosztować) w zestawie przydałby się jeszcze smoczek do butelki (można dokupić kwestia kilku złotych) I przydała by się może jakaś specjala szczoteczka do czyszczenia gdyż nie cierpię tego robić. Jeśli chodzi o wkładnki laktacyjne LOVI które były dołączone do zestawu to już dla mnie mniej na plus niby nie sa złe i dobrze chłona wilgoć ale jednak zbyt dobrze jej nie trzymają przynajmniej w porównaniu do innych.
Laktator Lovi Prolactis ! To najlepszy laktator jaki dotąd używałam ! Świetnie rozkręca laktację i ratuje przy nawale mlecznym. Do jego zalet należy funkcja regulacji mocy ssania, dzięki czemu odciąganie pokarmu jest bezbolesne, a tempo narzucamy same. Duży plus za etui, które nie dość że estetyczne, to niezwykle praktyczne.
Te zachwyty nad laktatorem Lovi wygladaja bardzo nienaturalnie… Dajcie juz spokoj
Tez tak uwazam.. Swoja droga jaki reczny byscie polecily ale taki nie za drogi? 🙂
odnośnie laktatorów polecam poczytać . Z takimi akcesoriami zawsze jest problem wiec warto poczytac zanim się cos kupi. Wiem z doświadczenia.
7 lat temu mialam medeli, jeszcze potem siostra używała, na 3 osobie się popsuł, ale polecam i tak
ja 5 lat temu miałam ręczny z aventu, dawał radę, a nawały pokarmu to miałam konkretne!
ja 5 lat temu miałam ręczny z aventu, dawał radę, a nawały pokarmu to miałam konkretne!
Ale niby czemu? Przecież jeśli któraś ma Lovi Prolactis i właśnie jego używa i jej podpasował to może go polecić, zwłaszcza gdy ktoś prosi o polecenie laktatora.
Sama używam właśnie tego i jestem bardzo zadowolona. 🙂 Szkoda, że odkryłam go dopiero przy drugiej córci. Wcześniej korzystałam z ręcznego Aventu i nijak nie potrafiłam odciągnąć. Jak był mus to ręką ściągałam ile mogłam. Potem jeszcze koleżanka mi podrzuciła taki zwykły szklany lakta coś tam i coś się ruszyło, ale co się namęczyłam to moje.
Także ja również polecam Lovi Prolactis. Po prostu się do niego przekonałam. Używam tylko w wersji elektronicznej i szybko oraz bezboleśnie udaje mi się odciągnąć słuszną ilość pokarmu.
Także wyluzujcie z tą podejrzliwością. 😉
Ale niby czemu? Przecież jeśli któraś ma Lovi Prolactis i właśnie jego używa i jej podpasował to może go polecić, zwłaszcza gdy ktoś prosi o polecenie laktatora.
Sama używam właśnie tego i jestem bardzo zadowolona. 🙂 Szkoda, że odkryłam go dopiero przy drugiej córci. Wcześniej korzystałam z ręcznego Aventu i nijak nie potrafiłam odciągnąć. Jak był mus to ręką ściągałam ile mogłam. Potem jeszcze koleżanka mi podrzuciła taki zwykły szklany lakta coś tam i coś się ruszyło, ale co się namęczyłam to moje.
Także ja również polecam Lovi Prolactis. Po prostu się do niego przekonałam. Używam tylko w wersji elektronicznej i szybko oraz bezboleśnie udaje mi się odciągnąć słuszną ilość pokarmu.
Także wyluzujcie z tą podejrzliwością. 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: LAKTATOR – jaki najlepszy?