Dzis odebrałam wyniki badania kupki Nat i niestety wynik wyszedł dodatni, sa lamblie.W sumie cieszę się że coś wyszło bo non stop bolał ją brzuszek i niebardzo wiadomo było czemu. Pierwszy raz jak robiłam to badanie ( jakieś 2-3 miesiące temu) to nic nie wyszło.
W sumie poza bólami brzuszka i zaparciami to nic jej się nie działo, jest alergikiem więc problemu skórne i charczenie w nosku to że tak powiem norma.
Poszliśmy do pediatry z tym wynikiem,i o dziwo ja ze schizem wielkim a ona totalnie wyluzowana więc zgłupiałam bo przed wyjściem przeleciałm kilka stronek o tym syfie i wygląda to nieciekawie. Przepisała Nat metronidazol po poł tabletki 3x dziennie i jakiś probiotyk. I to tyle. Nam nic nie przepisała, diety żadnej nie zaleciła, wielkiego prania wszystkiego tez nie… No nic. I zgłupiałam, staram się nie uprzedzać do zalecń lekarza ale ustaysfakcjonowana nie jestem 🙂 spodziewałam się listy zakazów/nakazów a tu tylko tabletki 🙂 niewiem może ja zabardzo spanikowałam i nastawiłam się na siatę leków i wygotowanie całej chałpy łącznie z nami 😉
Na moje pytanie skąd to cholerstwo,pani doktor powiedziała że pomijając toaletę ( w przedszkolu chocby nawet) to mógł byc to np. banan bo na nim wogóle na cytrusach lubia sobie siedzieć cysty.
Czy któraś z was miała to cholerstwo i skutecznie wytępiła?? jakies sposoby babciowe??
5 odpowiedzi na pytanie: Lamblie
a wiesz że te problemy alergiczne też mogą być wywołane lub nasilone przez robactwo
na gazecie jest forum alergiczne, ale ono teraz to tylko z nazwy alergiczne bo w większości jest o pasożytach i na pewno znajdziesz tam duż informacji w tym temacie
a lekarka…
cóż (więcej nie napiszę)
Ja miałam jako dziecko, mama domu nie dezynfekowała żyliśmy normalnie. Jedynie pilnowała dobrze higieny. Ja myje wszystkie owoce, włącznie z cytrusami, bananami jak sama jem, a co dopiero dziecku.
Myślę że spokojnie i się ich pozbędziecie. Ja też brałam jakieś tabletki
dzięki faktycznie zapomniałam zupełnie że tam takie forum jest 🙂
od jakiegos czasu była i wysypka i nibykatar, i nawet claritina tego nie zbijała co zawsze po jakimś czasie wreszcie wszystko się normowałao a tu nic, więc zwalaliśmy na trawę , i oczka miała podkrążone…..ech paskudztwo cholerne 🙁
No własnie dzowniłam do jednej dziewczyny, która zawodowo “siedzi” w tych robakach i mówiła że przy lambliach to niema aż tyle zachodu co przy innym robactwie…..całe szczęście, mam nadzieję że to wytłuczemy 🙂
Yn miał a leczylismy się też z mężem i moja mama(mieszkaliśmy razem) domu nie odkazalam 😉
Znasz odpowiedź na pytanie: Lamblie