laserowa korekcja wady wzroku

nosze się z zamiarem usunięcia wady wzroku, mam -7 i astygmatyzm ale nieduży, przeszłam wstępne badania dobrze i wadę mogą mi zlikwidowac do zera…wizja nie noszenia okularów to dla mnie kosmos i jakoś sobie tego nie wyobrażam że tak może być 🙂
metoda lasik jeśli komuś coś to mówi,jest jeszcze droższa opcja laser femtosekundowy.
strach,panika a co jeśli coś pójdzie nie tak…..

będe bardzo wdzięczna za każdą opinię nawet negatywną.

Strona 4 odpowiedzi na pytanie: laserowa korekcja wady wzroku

  1. Oj, ja po laserowej przez długi czas nie mogłam się przyzwyczaić się do widoku swojej twarzy w lustrze. Wyglądałam…dziwnie. I na dodatek, niczym Hilary z wiersza Tuwima, co chwilę robiłam rozróbę pt. ‘zgubiłam moje okulary, nie mam ich na nosie!’ Mąż miał niesamowitą radochę ze mnie. :Młotek: Ale mój dobry wzrok, rekompensował mi ten ‘dziwny’ wygląd. Potem zaczęłam się przyzwyczajać, nauczyłam się malować tak by wyeksponować oczy i teraz już nie wyobrażam sobie powrócić do szkieł.

    Darmowy lasik..mhmm..to by było cudo!

    • w poniedziałek pozbyłam sie okularów 🙂
      widze jeszcze za mgłą zwłaszcza na prawym oku ale widze i niebardzo mogę sie przyzwyczaić że widze bez okularów 🙂 wczoraj rano jak wstałam to szukałam okularów ciagle je ściagam do zakraplania oczu mam nadzieje że niedługo mi przejda te nawyki 😉

      co do samego zabiegu… No cóz spa to to nie jest napewno 😉

      zdecydowałam sie na ta najdroższą metode femtolasikiem….. Niestety spanikowałam w pewnym momencie i laser wykonał mi dwa ciecia poza tym które było planowane naciął jeszcze w jednym miejscu….dlatego miałam nałożoną soczewkę którą dziś mi ściagneli…. Nic to ponoć nie zmienia pozatym że dłużej się bedzie goić
      byłam przygotowana na wszystko ale jednak zabrakło mi kontaktu na linji lekarz-pacjent…..o niczym nie byłam informowana w trakcie zabiegu i wyszło jak wyszło :/
      wybrałam okulistkę polecana ogólnie ale się zawiodłam bardzo no coż trudno z zabiegu się bardzo cieszę ogólnie jednak ten incydent jakis niesmak pozostawił oraz stres bo jednak mam jakieś obawy o to prawe oko…..

      ale ważne jest że widze i że z każdym dniem będe widzieć coraz bardziej,coraz lepiej 🙂

      • fajnie, że masz już to za soba
        dochodź szybko do siebie

        • Violes, gratulacje kochana!
          A co to za metoda ta femtolasik? Powiem Ci, że ja kilka lat temu robiłam operację, ale nie kojarzę tej nazwy. To jakaś nowość? Kurcze, najważniejsze by wszystko ładnie Ci się goiło – pamiętaj, nie przemęczaj się. Dbaj o siebie i swoje oczka, niedługo minie Ci ten dyskomfort braku okularów, zapewniam Cię 🙂
          Przykro mi z powodu zimnej i nieczułej pani doktor. Wiem z autopsji, że dobry kontakt z lekarzem wykonującym zabieg, od razu poprawia samopoczucie i podejście do operacji. Ja miałam panią doktor Gadomską z kliniki Okolaser i naprawdę mogę wszystkim polecić (o ile tam jeszcze pracuje :D), przemiła osoba i profesjonalistka.
          To okropne, że lekarze, którym powierzasz w ręce swój wzrok (i swoją niemałą kasę :p) mogą okazać się tacy obojętni. Powinni mieć świadomość, że człowiek wtedy się niesamowicie stresuje i powinni wykazać trochę empatii.
          Zdrowia kochana życzę

          • Violes.. zuch dziewczyna
            cieszę się, że masz to juz za sobą i po cichu ‘zazdraszczam’

            • dzięki dziewczyny 🙂
              dzis się wreszcie mogłam wzruszyć ze szczęścia bo wczesniej się bałam że mi ta soczewka wypłynie 😉
              metoda femtolasik to jest jakaś najnowsza, w użyciu są jakby dwa lasery zadne noże sklapely tylko laser, taka mała skrzynka którą nakładają ci na oko, normalnie masz wrażenie że wychodzi ci tyłem głowy 😉 oczywiście robi się ciemno i musisz patrzeć na dół i wtedy ten laser tnie i ja przy tym normalnie spanikowałam bo niewiedziałam co się dzieje miałam patrzeć w dół, no jak patrzeć jak widze ciemność, oko boli pomimo znieczulenia, lekarka mówi patrzeć w dół no ja patrze ale okazuje się że nie i się poddałam…dopiero za drugim razem na spokojnie się udało trwało to dosłownie kilkanaście sekund i pomimo ucisku przeżyłam, także jakby za pierwszym razem mi powiedziała co i jak to jabym tam mogła do wieczora leżeć i się nie ruszać 😉 , pielęgniarka mnie wzieła za rękę i poszło,potem kolejne oko już na luzaka…..także no szkoda ale teraz najważniejsze aby mi doszły te oczy do siebie 🙂

              • Wow to jestes juz po gratulacje 🙂
                Możesz napisac gdzie robiłaś i ile zapłaciłas?
                Może gdzies wczesniej pisałas ale nie doczytałam:)
                Powodzenia i wracaj szybko do siebie? Oczka niech dobrze się sprawują:)

                • niewiem czy mogę wkleić linka dlatego podaję adres,wpisz w wyszukiwarkę to ci wyskoczy 🙂 Kraków ul. Zwierzyniecka 29 Lexummedica, koszt 7 tys.

                  • Siedem tysięcy fiu fiu rzeczywiście kosztowny ten femtolasik, ale w sumie nie ma się co szczypać jeśli w grę wchodzą nasze zdrowe oczęta. 🙂 Pisz jak tam rekonwalescencja Ci idzie 🙂

                    • dzis już mogę uzywać kompa bo od piątku niestety niedałam rady…obudziłam sie w piatek otwieram oczy i kurcze cos jest nie tak niemam ostrości 🙁 zakropliłam oczy poleżałam, otwieram no nic nie pomogło…..już mi różne myśli krążą po głowie, przygotowujemy się do szkoły,otwieram szafę no masa kolorów ale ja niewiem czy to spodnie czy to bluzka leżą na tej półce, tak na marginesie niewiedziałam że kolory są tak kolorowe, w okularach miałam jakieś takie wyblakłe 😉 każda rzecz biorę i oglądam bo niewiem co to jest 🙁 idziemy do szkoły zakładam ciemne okulary bo dośc wiało i bałam się aby mi jakiś paproch nie wpadł no kurde nic nic nie widzę, wołam męża nich idą razem bo ja nie dojdę……telefon do kliniki niema mojej pani doktor,przyjmuje gdzie indziej, więc dzwonię i mówię że coś się dzieje,każe mi przyjśc pod wieczór więc przez prawie cały dzień się męczę już wystraszona bardzo, szukam starych okularów tak na wszelki wypadek…jade do lekarza mąz każe taxi bo jeszcze zgubię Natkę, wywale się a na plastyczną niema kasy 😉 robię masę śmiesznych rzeczy bo nie widzę….. Np. pomyliłam jednego pana w poczekalni z Piotrem Adamczykiem, byłam w stanie założyć się o każde pieniądze że to on 😉 dopiero jak usiadł obok mnie uświadomiłam że do adamczyka to mu daleo 😉
                      okazało się że mam spuchniete rogówki, że tak się zdarza to nic złego naszczęście…..dostałam leki i dziś już jest lepiej, jutro wizyta kontrolna.
                      na dzień dzisiejszy oko lewe nadal przoduje, prawe cos nie może nadgonnić, widzę czasem obraz zamglony,tak jakby mi krem do oka wszedł…..ostrośc różnie z nią bywa ale jest nie to co w piątek 😉 no nic narazie czekam

                      • Kochana, przepraszam za milczenie, ale mieliśmy krótki, rodzinny urlop.
                        Brr, Twoja opowieść brzmi przerażająco. Nie wyobrażam sobie (szczególnie teraz, kiedy od kilku dobrych lat żyję sobie bez szkieł) jakby to było nie widzieć. Aż mnie przytłacza taka myśl.
                        Mam nadzieję, że więcej nie będziesz miała takich sytuacji. Jak tam na wizycie kontrolnej było?
                        Pamiętam, że kiedy byłam tuż po zabiegu i jeszcze nie widziałam dość dobrze, wszystko wydawało mi się zagrożeniem dla mojego wzroku. Bolała mnie głowa – dzwoniłam do mojego lekarza. Mocniej szczypały oczy – dzwoniłam do lekarza (bałam się infekcji). Zaczynałam lepiej widzieć – dzwoniłam do lekarza Pewnie gdybym mogła, chodziłabym na konsultacje pięć razy dziennie. Na szczęście doktor Gadomska była dla mnie bardzo wyrozumiała (choć podejrzewam, że miała niezły ubaw z tak nawiedzonej wariatki jak ja) 🙂

                        • mamaJanka – widzę, że korygowałaś wzrok u dr Gadomskiej… słyszałam o niej sporo dobrego, jakie u niej są terminy?

                          • Karen, robiłam u nich zabieg kilka lat temu, więc podejrzewam, ze troche się u nich pozmieniało. Przyznam, ze musiałam zerknąć na stronę czy pani Gadomska w ogóle jeszcze pracuje. Ale pracuje 🙂 Tam masz na stronie wszystko napisane. Z tego co widzę to we wtorki ma zabiegi laserowe. Po prawej stronie z boku jest kalendarz przyjęć.

                            • dzięki bardzo 🙂

                              Znasz odpowiedź na pytanie: laserowa korekcja wady wzroku

                              Dodaj komentarz

                              Angina u dwulatka

                              Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...

                              Czytaj dalej →

                              Mozarella w ciąży

                              Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.

                              Czytaj dalej →

                              Ile kosztuje żłobek?

                              Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...

                              Czytaj dalej →

                              Dziewczyny po cc – dreny

                              Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...

                              Czytaj dalej →

                              Meskie imie miedzynarodowe.

                              Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...

                              Czytaj dalej →

                              Wielotorbielowatość nerek

                              W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...

                              Czytaj dalej →

                              Ruchome kolano

                              Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...

                              Czytaj dalej →
                              Rodzice.pl - ciąża, poród, dziecko - poradnik dla Rodziców
                              Logo
                              Enable registration in settings - general