Syn dostał całe pudło klocków Lego. Używanych i trochę okurzonych, więc wypadałoby je jakoś umyć, pytanie: jak??
Wiem, że można ambitnie, szczoteczką do zębów i pojedynczo jechać, ale jak to umyć żeby się nie narobić? 😉
I kolejne pytanie: jak zorganizować zabawę, żeby potem się nie narobić przy sprzątaniu. jakieś patenty? Gdzie to trzymać: w jednym dużym pudle, kilku mniejszych? Liczę, że macie większe doświadczenie i się podzielicie, ja, jak na razie, poległam i ma pół pokoju zasypane klockami i się zastanawiam, czy teraz będzie tak zawsze 🙂
ps. Znalazłam zmywarkę z funkcją mycia klocków 😀 na razie nie zamierzam kupować 😉
15 odpowiedzi na pytanie: Jak umyć klocki Lego?
Wrzuciłabym do dużej poszewki, zaszyła i uprała w pralce bez wirowania.
No chyba, że to klocki duplo, te większe. To wtedy i bez poszewki mogą się uprać 🙂
Ja pomężowe klocki Lego wrzucialam do wanny i polałam silnym strumieniem wody. Poszło pięknie, ale najpierw je trochę pomoczylam w wannie z ludwikiem.
Wszystkie sa w jednym wielkim pudle, bawi sie na podłodze i potem zbiera, nauczył się, że nie warto wysypywać ich na podłogę, bo za duzo zbierania. Aha lepiej byłoby, gdyby pudło było szerokie, a nie wysokie.
masz moze takie siatkowe worki do prania delikatnych ubran? wlasnie tego uzywam do prania klockow i takich tam cudow
normalnie do pralki na krotki program i gra
trzymamy klocki w duzym pudle i chyba najlepiej sie sprawdza
no i dodam, ze obok drewnianych torow kolejowych z ikei to jest najlepsza zabawka
Odmoczyłam w wannie w płynie do mycia naczyń. Wypłukałam z użyciem silnego strumienia.
Do przechowywania mamy duże pudło. Łatwo się sprząta nawet z uzyciem spychacza 🙂
Dareczek aktualnie ulubione elementy przechowuje w zamykanych pudełeczkach
Szybkie zbieranie
Skarpetę rajstopową na końcu rury nalezy umocować gumką recepturką i odkurzając zbierać klocki. Potem nad pudełkiem wyłączyć odkurzacz.
perfekcujna pani domu???
hubert osobno ma ludziki:)a takze ulubione klocki czyli siatla, lampy, kola:)
Dobry pomysł, ale ja – nie, dziękuję. Nie zamierzam wyręczać Darka w jego obowiązkach. Władowanie klocków do pudła jest czynnością banalnie prostą więc…
Już jednego upośledzonego w sprzątaniu posiadam
A mój segreguje wg tylko sobie znanego klucza. Nie ingeruję. Wymagam tylko wieczornego posprzątania. Na budowle wydzieliłam półeczkę. A jeżeli buduje z tatą i gabaryty budowli przekraczają dostępne powierzchnie to pozwalam na pozostawienie na podłodze, gdzieś w bezpiecznym dla budowli i przechodniów miejscu.
No pewnie! 😉
Figa w przypływie pomysłowości wrzuciłam jedną część na delikatny program. efekt średniozadawalający. jutro resztę wrzucę na normalny, może będzie lepiej.
mam kilka poszewek zapinanych na zamek, więc nie musiałam szyć 😉
Pola taaaa fajnie będę wyglądała jak wyjdę przed blok i klocki na trawniku rozłożę 😉
Magdzik genialne!
Goha można przecież poinstruować młodszego jak ma odkurzaczem zbierać 😉
pudełek u nas dostatek (PPD 😀 ) a ostatnio małż zakwestionował kupno kolejnych, teraz mam argument, że teraz są niezbędne 😛
Mojego trzęsie na hasło koszyczek 😀 (PPD)
Ale ostatnio będąc w Ikieja, poproszony, kupił komplet. Teraz w jednym z tych koszyczków ma leki i wymogłam na nim zaśpiewanie hymnu pochwalnego na cześć koszyczków i nawet nie musiałam grozić przemocą w rodzinie 😀
Goha, wielkie gratulacje, przepraszam za “małe” spóźnienie 🙂
My klocki trzymamy w pudle, a na czas zabawy wysypujemy je na duże prześcieradło rozłożone na podłodze. Po zabawie wystarczy zwinąć prześcieradło z zawartością do pudła i gotowe.
My podobnie jak Gosia – do zabawy kocki wysypujemy na koc. Potem wystarczy przesypać z koca do pudła.
Wcześniej do zbierania (duplo) używaliśmy, specjalnie tylko do tego kupionej, łopatki na śmieci.
Znasz odpowiedź na pytanie: Jak umyć klocki Lego?