nie wiem co się ze mną dzieje, ale od kilku miesięcy nie chce mi się sexu w ogóle. Ale co jest najgorsze że jak mój mężulek coś zacznie to jeszcze w miarę to idzie-w innym przypadku sexu nie ma wcale. i ja w ogóle nie odczuwam takiej potrzeby. Nie wiem co się ze mną dzieje, nie karmię nie biorę żadnych hormonów coby mogło spowodować obniżone libido. a co najgorsze to ostatnio wszystko w moim mężu mi nie pasuje dosłownie wszystko.ostatnio zaczęłam się zastanawiać czy mężowi nie będą przychodziły głupie myśli do głowy np zdrady.czy wy też miałyscie coś takiego, może wiecie jak na to zaradzić bo ja jestem zrozpaczona.
5 odpowiedzi na pytanie: libido =ZERO
Re: libido =ZERO
trudno jest seksić się radosnie gdy Ci “wszystko w mężu nie pasuje” 🙂 To tylko faceci mogą zawsze i wszędzie (tzn.: głoszą takie opinie:) Ja zawsze, gdy jestem zła na męża, lub sprawił mi czymś przykrość – nie mam ochoty na sex. To chyba ludzkie jest i kobiece? Nic nie piszesz co moze być przyczyną, ale z krótkiej wypowiedzi wnioskuję, że jakiś uraz do męża..?? A skąd mysli, że Cię zdradzi? Jakieś błędne koło, co? Nie kocham się z nim, bo mnie denerwuje, a denerwuje mnie bo moze mnie zdradzić, jak się z nim nie kocham?
Ja bym z męzem porozmawiała. Szczera rozmowa może pomóc. Jesli nie pomoże – to chyba potrzebny będzie specjalista.
Co z tym Twoim mężem nie tak? Nie kochasz go? Nie podoba Ci się? Nabroił coś?
Beata + Szymek (25.04.2004)
Re: libido =ZERO
Powiem ci szczerze ze u mnie jest identycznie jak u ciebie naprawde identyczne Jestem tym przerażona i nie wiem jak sobie z tym radzić i troche juz mnie to męczy
Re: libido =ZERO
A w jakim wieku macie dziecko ( dzieci)??? Może po prostu jesteś przemęczona, znużona i znudzona codziennością i nic Ci się przez to nie chce. Moze powinniście się oderwać na trochę we dwójkę, wyjsć gdzieś, zeby poczuć się jak ” za starych dobrych czasów”.
Wiem, ze szara codzienność może przytłaczać i męczyc i odbierać ochotę na wszystko, w tym na sex też.
Moje dziecko ma 1,5 roku i dopiero od paru tygodni moje libido wraca do normalności. Z tym,że ja jeszcze karmię, a wczesniej brałam hormony, ale przyznam, ze mój mąż zniósł to dzielnie i spisał się na medal. Jesli Cię naprawdę kocha to w życiu nie zdradzi, tak myślę, a wszystko z czasem wróci do normy. A jesli jest poważniejsza przyczyna no to nie wiem………mam nadzieję, ze będzie ok.
Niki & Ninka 1,5 roku 🙂
Re: libido =ZERO
Nasz synalek ma 19 miesięcy czyli podobnie jak twoja Ninka.pamiętam ze jeszcze kilka miesięcy temu było lepiej mimo tego że synek był mniejszy i wydaje mi się że bardziej byłam zmęczona wszystkim. A teraz to nie mam pojęcia czemu tak się dzieje.kurcze, ja mam dopiero 23 lata a już mam takie problemy a co będzie później/nawet nie chce o tym myśleć/:-(
Re: libido =ZERO
co do tego że kocham go to jestem pewna, on też mnie kocha wiem to, ale czasami przychodzą mi takie myśli że jak taka sytuacja będzie się przedłużała/ 0 sexu/to różnie może być. oboje z mężem jesteśmy uparci i jeszcze jakiś czas temu obojgu nam sie chciało sexu ale był problem kto zacznie, tzn mąż chciał żebym to ja ciągle zaczynała a ja znowu potrzebuje od niego tej inicjatywy żeby to on mnie przytulił a nie żebym ja się do niego przytuliła.wiem że to co ci tu piszę może się wydać dla ciebie śmiezne ale jakoś tak jest dziwnie.
Znasz odpowiedź na pytanie: libido =ZERO