Moje drogie panie ( i panowie jesli jakies rodzynki sie trafia )
Spiesze doniesc ze wczoraj nasz Opilek postanowil dac dowod swojej obecnosci i podczas wieczorenej pogawedki tatusia z brzuchem, bez wachania konal ojca prosto w zeby.
Wzbudzilo to oczywiscie nasza ogromna radosc, pozniejsze kopniaczki juz nie trafily w tatusia ale pierwszy byl cudowny
I kto by pomyslal ze czlowiek bedzie sie cieszyl ze dostanie od wlasnego dziecka w zeby
Zuza + Opiłek 10.VII.2004
5 odpowiedzi na pytanie: Lipcowy Opilek kopnal tatusia
Re: Lipcowy Opilek kopnal tatusia
Gratulacje – a tak na to czekaliscie 🙂 widzisz – i sie doczekalas 🙂
Kopniak w zeby – no no – to jakis wojownik w tym twoim brzuchu mieszka
Baby + lipcowy bąbelek
Re: Lipcowy Opilek kopnal tatusia
Zuzia moje wielkie gratulacje, ale fajowo że kolejna lipcóweczka czuje ruchy maleństwa, to cudne uczucie
buziaczki dla całej Waszej rodzinki:)
Kasia i cud
Re: Lipcowy Opilek kopnal tatusia
Gratulacje dla rodziców tak żywotnego maluszka 🙂
Ewike
Lipiec2004
Re: Lipcowy Opilek kopnal tatusia
No i ja spieszę z gratulacjami. I niech się Tata ma na baczności !! Spodziewam się, że to nie będzie jedyny “wybryk” Opiłka !!!!!
No cóż – nie da się ukryć, że mały metalowy Opiłek musi się hartować. I nawet lepiej jak ćwiczy już teraz. Nie zdziwią się rodzice poźniej….
Bejka i Szymek 25.01.2004
Re: Lipcowy Opilek kopnal tatusia
Dziekuje wszystkim za gratulacje… narazie Opiłek nie szaleje za bardzo tylko od czasu do czasu o sobie przypomni, najchetniej po jedzonku. W pracy, Ci ktorzy do tej pory nie byli pewnie czy jestem w ciazy to teraz chyba nie ma watpilwosci, bo oczywiscie nie moge sie opanowac i wmiare mozliwosci siedze z reka na brzuchu czekajac na jakies kopniaczki A juz niedlugo USG polowkowe… mam nadzieje ze nie oszleje z nadmiaru szczescia i wrazen
Zuza + Opiłek 10.VII.2004
Znasz odpowiedź na pytanie: Lipcowy Opilek kopnal tatusia