Forum: Wiek przedszkolny
List Otwarty do minister Katarzyny Hall
Jezeli sie nie zgadzacie z tym pomysłem mozecie wysłać list otwarty.
Tak czy inaczej polecam przeczytanie go 🙂
Jezeli sie nie zgadzacie z tym pomysłem mozecie wysłać list otwarty.
Tak czy inaczej polecam przeczytanie go 🙂
Mój Synek ma 2 lata i 2 miesiące. Od miesiąca kaszlał i smarkał a od środy dostał gorączki (w okolicach +/- 39) W tym samym dniu zaczął gorączkować mąż –...
Czytaj dalej →Może wy macie jakieś pomysły, Zuzanka od jakiegoś czasu namiętnie skubie paznokcie, kiedyś walczyłam z brudem za nimi i obcinaniem ich, a teraz boję się że niedługo zaczną jej wrastać,...
Czytaj dalej →Dzisiaj naszła mnie ochota na mozarellę. I tu mam wątpliwości – czy w ciąży można jeść mozzarellę?? Na opakowaniu nie ma ani słowa na temat pasteryzacji.
Czytaj dalej →Po pierwszej ciąży, a bardziej porodzie pojawiły się u mnie hemoroidy, które się po jakimś czasie wchłonęły. Niestety teraz pojawiły się znowu. Jestem w 6 miesiącu ciąży i nie wiem,...
Czytaj dalej →Dziewczyny! Ile płacicie miesięcznie za żłobek? Ponoć ma być dofinansowany z gminy, a nam przyszło zapłacić 292 zł bodajże. Nie wiem tylko czy to z rytmiką i innymi. Czy tylko...
Czytaj dalej →Dziewczyny mam pytanie wynikające z niepokoju o clexane w ciąży. Biorąc od początku ciąży zastrzyki Clexane w brzuch od razu zapowiedziano mi, że będą oprócz bolesności, wylewy podskórne, sińce, zrosty...
Czytaj dalej →Mój syn budzi się zawsze o 2 lub 3 w nocy i mimo podania butelki z piciem i wzięcia do łóżka zasypia dopiero po ok. 2 godzinach. Wcześniej dostawał w...
Czytaj dalej →Dziewczyny, czy któraś z Was miała zakładany dren w czasie cesarki? Zazwyczaj dreny zdejmują na drugi dzień i ma on na celu oczyszczenie rany. Proszę dajcie znać, jeśli któraś miała...
Czytaj dalej →Kochane mamuśki lub oczekujące. Poszukuję imienia dla chłopca zdecydowanie męskiego. Sama zastanawiam się nad Wiktorem albo Stefanem, ale mój mąż jest jeszcze niezdecydowany. Może coś poradzicie? Dodam, ze musi to...
Czytaj dalej →Dziewczyny!!! Sama nie wiem co mam o tym myśleć. Wczoraj wieczór przed kąpielą zauważyłam przezroczystą kropelkę na piersi, ale niezbyt się nią przejełam. Po kapieli lekko ucisnęłam tą pierś i...
Czytaj dalej →Dziewczyny, których dzieci mają skazę białkową, może polecicie jakąś skuteczną maść bez recepty na suche placki, które pojawiają się na skórze dziecka od skazy białkowej? Czym skutecznie to można zlikwidować?
Czytaj dalej →Juz sama nie wiem co mam myśleć. Mój synek ma dokładnie 5 tygodni. A mój problem jest taki, że jak mały nie śpi, to płacze. Nie mogę nawiązać z nim...
Czytaj dalej →W 28 tygodniu ciąży zdiagnozowano u mojej córeczki wielotorbielowatość nerek – zespół Pottera II. Mój ginekolog skierował mnie do szpitala. W białostockim szpitalu po usg powiedziano mi, że muszę jechać...
Czytaj dalej →Zgłaszam się do was z zapytaniem o tytułowe ruchome kolano. Brzmi groźnie i tak też wygląda. dzieciak ma 11 miesięcy i czasami jego kolano wyskakuje z orbity wygląda to troche...
Czytaj dalej →
148 odpowiedzi na pytanie: List Otwarty do minister Katarzyny Hall
chociaż nie jestem zwolennikiem posłania pięciolatka do szkoły, to nie podoba mi się forma tego listu; sam atak bez rzeczowej argumentacji;
np to co pani minister powiedziała o dodatkowych miejscach pracy dla nauczycieli?
Mnie sie sam ten projekt nie podoba.
reforma szkolnictwa tak ale jakie ma tu znaczenie inne niż dodatkowe miejsce pracy dla nauczyciela posłanie dziecka wcześniej do szkoły?
Reforma szkolnictwa nie powinna tego dotyczyc moim zdaniem. To akurat mogłoby bycna ostatnim miejscu i na pewno nie jako przymus.
Ja zrozumiałam, ze to jest generalnie protest przeciwko własnie takiemu narzucaniu w imie niczego tak naprawdę.
W imie moze braku innych pomysłow.
I mijanie się z prawdą. Obecnie też nie mamy wpływu na to kiedy nasze dzieci zaczynają edukację, a zaczynają ją mając lat 6 (lub niespełna 6) od obowiązkowego rocznego przygotowania szkolnego.
Po raz kolejny podkreślę, że nie same zmiany są złe ale sposób ich wprowadzania i potencjalne w nim błędy.
Olinja – brakuje mi tylko określenia źródła tej wypowiedzi – a wzięcie jej w cudzysłów wywołuje wrażenie dosłownego cytatu, którym ta wypowiedź zapewne nie jest, a diabeł tkwi w szczegółach.
Cała ta strona jest dość tendencyjna, przyznasz.
Na tej stronce są podane źródła.
A co do tendencyjnosci to na pewno tak jest w końcu to stronka rodziców przeciwnych posłaniu dzieci do szkoły o rok wcześniej.
A jak wiadomo słyszy sie i widzi to co chce sie widzieć i słyszeć.
I tak naprawdę nie jestem jakos emocjonalnie nastawiona do minister ale pomysł mi sie nie podoba.
Ja nie mogę znaleźć kontekstu wypowiedzi o liczbie miejsc pracy, skąd ta wypowiedź pochodzi?
Cytat z samego listu “Uważamy równocześnie za wysoce niemoralne wykorzystywanie dzieci i ich dzieciństwa do zapewnienia miejsc pracy nauczycielom, o którym mówiła Pani Minister podczas posiedzenia Rady Ministrów”
Nie śledziłam tego posiedzenia.
Niemniej skoro taka tresć umieszczono w liscie otwartym to sadzę, ze takie słowa padły.
na pewno posiedzenia Rady są protokołowane wiec można to sprawdzić.
Dla mnie to akurat nie jest najważniejsze, jeden z wielu negatywnych aspektów tej sprawy.
“Według MEN, wśród najważniejszych przesłanek przemawiających za obniżeniem wieku obowiązku szkolnego są:
– wyrównywanie szans edukacyjnych,
– podnoszenie jakości edukacji,
– upowszechnienie edukacji przedszkolnej,
– dostosowanie wieku rozpoczęcia obowiązku szkolnego do standardu obowiązującego w większości krajów europejskich,
– wykorzystanie sprzyjającej sytuacji demograficznej.
Ponadto przez kilkanaście lat będzie funkcjonować w systemie edukacji jeden rocznik dzieci więcej, co przełoży się na więcej miejsc pracy dla nauczycieli.”
ze strony
A oświećcie mnie – wg tego projektu po prostu wszystko się przesuwa rok w dół? Czy tylko dochodzi dodatkowy rok obowiązkowego przedszkola dla pięciolatków? Czy może nadal nie jest to jasne?
Dzięki – tego właśnie szukałam 🙂 źle ustawiłam kryteria wyszukiwania…
Rok w dół w szkole + obowiązkowe przedszkole dla pięciolatków
🙂 prosze bardzo
Rok w dół w szkole, czyli I klasa od lat 6 – tak?
Obowiązkowe przedszkole dla pięciolatków – znaczy obowiązkowa zerówka w przedszkolu?
A liceum będą opuszczać 18-latki, zamiast 19-latków?
Co za argument 😮
Zresztą, mam wrażenie, że szkoły są przepełnione, to chyba pracy nauczyciele mają dość…
Dokładnie…
dodatkowo chyba rocznik 2004 nie nalezał raczej do nizu…więc tym bardziej łączenie roczników mnie akurat przeraża 🙁
hmmmmmmm, jest nadzieja?
zerówek nie będzie
“MY” w Polsce reformujemy coś co albo nie wymaga takich zabiegów (bo np. obecny system zdawał i zdaje do tej pory bardzo dobrze egzamin) albo z przyczyn technicznych jest niereformowalne – no ale ze pojawi sie ktoś kto myśli “eureka” i zabiera się za coś co wogole nie ma najmnieszego sensu… to w naszym kraju juz chelb powszedni !!!! mniej “myslacych” na gorze - takie powinno byc przyszle haslo partii pchajacej sie na cieplusie stoleczki !!!!
takie jest moje zdanie… 😎
p.s – i bardzo wspolczuje swoim dzieciom… jesli ma być to wcielone w zycie… normalnie fan fatal…
a ja tak sie intensywnie zastnawiam…
mnie sie pomysl rozpoczynania obowiazkowej edukacji wczesniej podoba
mam i to od dawna wrazenie, ze w pl w ogole nie docenia sie wartosci edukacji przedszkolnej, glownie traktuje sie przedszkole jako przechowalnie dzieci rodzicow pracujacych
jeden rok w zerowce dla dziecka, ktore nie mialo wczesniej regularnej stycznosci z grupa, na domiar jest to juz rok, kiedy otrzymuje sie – w skromnych, bo w skromnych dawkach, ale zawsze – konkretna wiedze (mysle tutaj o nauce liter, cyfr, elementach przyrody, geografii itp), to zdecydowanie za malo, zeby dziecko “chwycilo” do konca idee wspolpracy w grupie, wspolnej zabawy, itp.
moje przemyslenia biora sie z takiej dosc prostej obserwacji
pracowalam kiedys w szkole jezykowej, gdzie przekroj wiekowy byl potezny
uczyla z nami para kanadyjczykow, ktorzy bardzo czesto w luznych rozmowach podkreslali, ze sa wrecz zszokowani brakiem albo solidnym ograniczeniem umiejetnosci spolecznych u dzieci w klasach mlodszych – dzieciaki nie chca pracowac wspolnie, rywalizuja o wzgledy nauczycieli, traktuja sie nawzajem jak potencjalna konkurencje, nie wspominajac juz o prostej sytuacji pozyczania sobie drobnych przedmiotow szkolnych
spedzilismy mnostwo czasu zastanawiajac sie dlaczego i gremialnie uznalismy, ze dziacikom brakuje tego jednego, moze dwoch lat wiecej edukacji przedszkolnej (tak, odkrylismy te byc moze nieuzasadniona, ale obserwowalna tendencje, wedle ktorej dzieci ktore chodzily do przedszkola mialy bardziej rozwiniete umiejetnosci wspolpracy, rzadziej powodowaly krytyczne sytuacje typu “a ja nie chce byc z wojtkiem w grupie, bo…” “nie pozycze ci kredek…” itp)
oczywiscie wobec pomyslu pani minister mialabym wiele zastrzezen
dlaczego szkola mialaby przejac ten dodatkowy rocznik? szkola dla pieciolatka wydaje mi sie srodowiskiem troche zbyt nieprzychylnym
znacznie bardziej przemawia do mnie idea obowiazkowego przedszkola, gdzie dzieciaki moglyby nadrobic ten czesto brakujacy element w postaci nauki zachowan spolecznych typu wspolpraca, dzielenie sie itp.
w jaki sposob mialoby to rozwiazanie wplynac na przyrost miejsc pracy? bo wiecej nauczycieli? a co z rodzicami, ktorzy zamiast calodniowego przedszkola dla dziecka (teraz opcja osiagalna az do 6tego roku zycia), otrzymywaliby kilkugodzinna opieke
no i skad pieniadze na to?
jakby na to nie spojrzal, chyba caly system nie jest takie rozwiazanie gotowy
no, to sobie pogadalam:)
Według MEN, wśród najważniejszych przesłanek przemawiających za obniżeniem wieku obowiązku szkolnego są:
– wyrównywanie szans edukacyjnych
nie rozumiem tego punktu, w jaki sposób? Od lat pamietam, ze własnie wyrównywanie nie jest dobre bo traca jednostki wybitne wiec co znowu kołchoz? I wszystkim po równo?
– podnoszenie jakości edukacji,
w jaki sposób? W jaki sposób obnizenie wieku obowiazku szkolnego podniesie jakosc edukacji??? Czy może mnie ktos oświecić?
– upowszechnienie edukacji przedszkolnej,
– dostosowanie wieku rozpoczęcia obowiązku szkolnego do standardu obowiązującego w większości krajów europejskich,
standardy europejskie akurat dla mnie nie sa wyznacznikiem decydujacym w moim życiu
– wykorzystanie sprzyjającej sytuacji demograficznej.
Ponadto przez kilkanaście lat będzie funkcjonować w systemie edukacji jeden rocznik dzieci więcej, co przełoży się na więcej miejsc pracy dla nauczycieli.
to juz dla mnie absurd własnie, od lat wiadomo, ze nauka, nauczanie i uczenie sie ma lepsze wyniki w klasach o mniejszej liczebnosci, to co zwiększy sie ilosć klas czy dzieci w klasach? A skad bedą fundusze na zatrudnienie nowych nauczycieli lub danie nadgodzin juz pracujacym?
ze strony
Dzięki nucha, dla mojej wygody nie cytowałam tego jak napisałaś tylko wkleiłam jako tekst do swojego posta.
Znasz odpowiedź na pytanie: List Otwarty do minister Katarzyny Hall