Lista Kwietniówek – TUZ PRZED!!

1. annika Dodane ponad rok temu,

   zazdroszczę!

   mój brzuch kończy się pod biustem, w ogóle nie ma ochoty opadać (ale tak też miałam w pierwszej ciąży). Oddychać ciężko, no i męczy zgaga. Wczoraj byłam na usg – termin na 11 kwietnia, maluch waży 3100 i ja to czuję 🙂 główka jeszcze wysoko… Pewnie do terminu dotrwam, choć wolałabym urodzić albo przed, albo po świetach..

   Ania + kwietniowe maleństwo (16.04.04)

   Odpowiedz
2. gosiag Dodane ponad rok temu,

   Re: zazdroszczę!

   A ja Ci napiszę na pociechę, co właśnie przeczytałam:
   jeśli to nie jest pierwsza ciąża to brzuch może się wcale nie obniżyć albo tuż przed porodem…. 😉
   Pozdrawiam
   gosia z brzuchem też pod nosem 😉

   Odpowiedz
3. eve Dodane ponad rok temu,

   OBRZĘKI – norma czy raczej się niepokoić??

   Drogie Kwietniówki,
   jakie znacie opinie na temat obrzęków… Nadmieniam że wyniki mam super (zero białka w moczu) ciśnienie również ok… A moja Pani doktor straszy mnie szpitalem jak mi nie przejdą do piątku. Mam dietę bezsolną…(bleee) duuuużo leżenia i wypoczynku bo jak stwierdził…to jest objaw zatrucia ciążowego…(??) Sądziłam, że o gestozie (zatruciu) mówi się dopiero przy tych 3 czynnikach razem tj. wys. ciśnienie, białko w moczu i te obrzęki… Mam mętlik sama nie wiem co myśleć…owszem odpoczynek i dieta nie zaszkodzi… Ale sama myśl o zatruciu (ewentualnym) przyprawia mnie o gęsią skórkę…trochę się na ten temat naczytałąm i wiem jakie mogą być konsekwencje !! Co Wy na to? Jakie opinie krążą w waszych środowiskach? Będę wdzięczna za info !

   Eve i Martusia (planowana cc – 20.04.2004)

   Odpowiedz
4. alina Dodane ponad rok temu,

   Re: zazdroszczę!

   No właśnie ja też czytałam, że w kolejnych ciążach brzuch nie musi się obniżyć…. Mi nie obniżył się w pierwszej ciąży i skończyło się cc tydzień po terminie ( BRAK AKCJI PORODU)
   Dzisiaj czuję się jak nowonarodzona : ))
   Alina 14.04.04cc

   Odpowiedz
5. beamonica Dodane ponad rok temu,

   Re: OBRZĘKI – norma czy raczej się niepokoić??

   By miec gestoze, nie trzeba miec wszystkich trzech wymienionych przez ciebie objawow. Ja mam “skaczace” cisnienie i reszty objawow nie mam, a tez zdiagnozowano u mnie gestoze. Przy obrzekach powinnas bardzo duzo pic, bo organizm zatrzymuje wode, a bedac dobrze uwodniony powinien przestac ja akumulowac. Jedno jest pewne jesli po odpoczynku dalej masz obrzeki, tyjesz 2,5 kg na tydzien, to raczej na 100% masz gestoze. Z licznych stron internetowych wiem, ze w przy gestozie nie wolno wprowadzac diety bezsolnej, bo zakluca to osmoze w naszym organizmie i moze doprowadzic do dalszych komplikacji. Mnie zalecono picie co najmniej 10-ciu szklanek plynow dziennie i lezenie plackiem w lozku. Nic wiecej! Na moim przykladzie wiem, ze jest to metoda skuteczna. Powodzenia!
   Jesli znasz angielski:

   BeaMonica + Vikki (16.04.04)

   Odpowiedz
6. gosiag Dodane ponad rok temu,

   Re: OBRZĘKI – norma czy raczej się niepokoić??

   A ja leżałam na patologii z dziewczyna która miała zatrucie. Skakało jej ciśnienie i miała obrzęki. Niestety była na dziecie bezsolnej (w szpitalu chyba wiedzą co robią) i dostawała leki na zbicie ciśnienia. Poza tym co godzinę (także w nocy) mierzono tętno dzieciątka. Nic poza tym. Czuła się dobrze, leżała, czytała, podtrzymywała mnie na duchu _ ona kończyła ciążę a ja byłam w połowie 😉
   Urodziła ślicznego synka – bez żadnych powikłań.
   Piszę to, żeby Ci powiedzieć – Nie bój się szpitala! Tam będziesz nawet spokojniejsza, że w każdej chwili dobrze się Tobą zajmą!!!!!! To lepiej niż niepokoic się w domu. A gestoza dziś – w XXI w. to chyba dla lekarzy nie taki znowu problem! Zwłaszcza, że nawet jakbyś szybciej urodziła to juz nawet dzidzia nie będzie wcześniakiem (od 37 tyg,) Więc spokojnie… to lepsze niż niepotrzebne nerwy!

   Odpowiedz
7. arlekeen Dodane ponad rok temu,

   Re: OBRZĘKI – norma czy raczej się niepokoić??

   Hej! Ja mam spuchnięte nogi, szczególnie stopy od trzech tygodni, zwłaszcza puchną, gdy chodzę po domu w kapcia,czyli nie mają ucisku. Ciśnienie mam ok. 110/70 czyli normalne. Ja panikuje, a moj lekarz twierdzi, że nie ma sie czym przejmować, bo każdy naczyniowiec powie, że ciąża to “guz” brzucha i ten ucisk na różne naczynia, żyly, powoduje takie objawy. Maleństwo rozwija się b. dobrze. ktg jak najbardziej w porządku, nawet nie robilam badania moczu pod tym kątem. Najlepiej kontroluj ciśnienie, bóle głowy, jesli z tym bedzie cos nie w porządku, to dopiero wtedy jest powód do strachu! a zapomniałam u mnie jest ciekawy objaw, bo stopy mam spuchniete nawet jak rano wstaję, czyli po wielogodzinnym odpoczynku. Dopiero jak wcisnę je ze łzami w oczach w buty i pochodzę, wtedy dopiero opuchlizna się zmniejsza. Moja rada: podejdź do sprawy spokojnie, bo nie ma co na zapas sie martwić, ale też bądź czujna na inne objawy. Trzymam kciuki i pozdrawiam Ania i synek z terminem na 04.04

   Arlekeen

   Odpowiedz
8. kalee Dodane ponad rok temu,

   Co za dzien….

   Witajcie Dziewczyny!
   Jejku jakie mialam dwa dni to szkoda gadac….
   Wczoraj poszlam do swojego gina na kontrol 02.04 mam termin…. Wyniczki super, 10 marca USG rewelacja a ten mi tu mowi, ze maly mi sie odwrocil i mam ulozenie posladkowe!!!!! I ze bedzie CC…
   SZOK!!!! Pytam sama siebie KIEDY? Przeciez czulabym cos….wymyslilam, ze moze jak spalam (bo ostatnio spie jak “zabita”…). Ten mi tu mierzy cisnienie – oczywiscie podwyzszone! Bada – a tu stwierdza male rozwarcie…. Potem jakis wyklad o odchodzacych wodach, ze gdyby… to siedziec i w tej pozycji jechac do szpitala, bo przy posladkach grozi wypadniecie pepowiny… o znieczulaniach i tym podobnych rzeczach…. Jak nie trudno sie domyslec do domu wrocilam MOCNO struta… Przez caly wieczor oswajalismy sie z mezem z nowymi opcjami…. stwierdzilismy, ze moze i lepiej…(nie namecze sie tak…) w dodatku gin nie ustalil mi konkretnego terminu tylko kazal czekac na pierwsze skurcze….Oprocz tego jak to po badaniu – wieczorem brunatna wydzielinka… Rano gdy wstalm stwierdzilam, ze zaczyna odchodzic mi czop! Dzwonie do mojej poloznej i mowie polozenie posladkowe no i ten czop…. Umowilam sie z nia na KTG…. Badanko super! Tetno w normie…. sprawdzilismy tez za pomoca USG polozenie i okazuje sie GLOWKOWE!!! No i znowu konsternacja… juz doszlo do mnie, ze bedzie cc a tu znowu, ze jednak naturalnie….Dziewczyny…. mam po prostu dosc…. teraz tylko czekam na skurcze i jazda!!!! Jedyny plus tego wszystkiego to to, iz zobaczylam sobie porodowke i juz wiem co i jak…. Teraz czuje jak opada ze mnie to cale napiecie… Musialam sie Wam wygadac….sorry, ze przynudzilam…
   Pozdrowienia
   Kaska&Stas

   Odpowiedz
9. gosiag Dodane ponad rok temu,

   Re: Co za dzien….

   Boże! to Ty masz małego Akrobate w brzuchu 😉
   Raz dupcia raz główka…
   Ale jak czytam takie posty jak Twoje to trafia mnia przysłowiowy szlag! Bo ja mam od jakiegos czasu ułożenie pośladkowe i mimo próśb gin powiedział, że muszę rodzić naturalnie…. buuuuuu :-/
   Żeby tak moja dzidzia się przekręciła – raz a dobrze!
   a skoro ten Twój Stasio taki kręcący to może jeszcze nie rezygnj z myśli o c.c. 😉
   Pozdrowionka
   Gosia z Marysią posladkową 😉

   Odpowiedz
10. eve Dodane ponad rok temu,

    do GosiaG

    Pośladkowo ułożone dziecko chcą sprowadzać na świat naturalnie???? Myślę, że powinnaś zasięgnąć jeszcze opinii na ten temat może u innego lekarza…wydaje mi się, że dzieciaczek jak się układa pośladkami to jest problematyczny poród drogami natury (?)… Nie znam się na tym to tylko moje przypuszczenia oparte na tym co gdzieś tam poczytałam… Ale…jakoś obawiałabym się rodzić naturalnie…w takim wypadku…hmyyy… Spróbuj naprawdę porozmawiać jeszcze z innym lekarzem…

    Eve i Martusia (planowana cc – 20.04.2004)

    Odpowiedz
11. kalee Dodane ponad rok temu,

    Do Gosi!

    Gosiu, nie martw sie tak bardzo… wiem, wiem latwo mi mowic…Ale pisze tak poniewaz, moja bratowa taz miala taki problem i maly przekrecil sie jej doslownie na tydzien przed porodem… a tak miedzy nami co to za lekarz, ktory karze Ci rodzic silami natury?!
    Podobno sa tez cwiczenia a dokladnie masaze brzuszka, ktore moga sklonic malenstwo do przekrecenia…
    Zycze powodzenia
    Pozdrawiam
    Kasia

    Odpowiedz
12. aniamp Dodane ponad rok temu,

    Re: zazdroszczę!

    Mi sie tez nie obniza, a to pierwsza ciaza…. Zobaczymy co z tego wyniknie. Zgaga nie jest taka strawszna jak bol zeber, wieczorem boli w kazdej pozycji….

    AniaMP i malenstwo (04.04.04)

    Odpowiedz
13. aniamp Dodane ponad rok temu,

    Wielki dzien

    No kwietnioweczki, dzisiaj wielki dzien, pierwsza z nas zostanie mamusia!!!!!!
    Siasiu! Trzymamy kciuki!!!!!!!!

    AniaMP i malenstwo (04.04.04)

    Odpowiedz
14. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Moja cesarka chyba 6 IV

    Wczoraj wpadłam do mojej ginekolog po zaswiadczenie ze jestem w ciazy, a normalna wizyte mam dopiero za tydzien.

    Ale w kazdym badz razie zdazyla mnie poinformowac ze dowiadywala sie w moim szpitalu i na cesarke nie moge isc juz w przyszlym tygodniu ( a tak chcialam ze wzgledu na swieta) tylko musi byc przepisowe 2 tyg przed terminem.

    Czyli pojde do szpitala chyba 5 IV w poniedzialek a cesarka 6 IV. Jak wszystko bedzie dobrze i wyblagam ordynatora to moze w Wielką Sobote wroce do domku.

    Ale co ciekawe teraz sie nie zdziwie jak zacznie sie porod wczesnie w naturalny sposob bo wczoraj po raz pierwszy pojawil sie u mnie rozowy sluz.

    A to moze oznaczac odchodzenie czopu. Tyle ze wyczytałam ze takie odchodzenie czopu moze byc nawet do kilku tygodni przed terminem porodu.

    Termin 20 04 2004 r.

    Odpowiedz
15. alina Dodane ponad rok temu,

    Upadłam!!!

    Wczoraj w nocy obniżył mi się brzuch i na efekty nie trzeba było długo czekać…
    Idąc wieczorem do łóżka upadłam. Wiem, że zmienił się srodek ciężkości i pewnie dlatego. Upadłam na lewą stronę brzucha. Zadzwomiłam do szpitala( była godzina 23) i spytałam, czy przyjechać. Pani doktor powiedziała mi, że jeżeli czuję ruchy dziecka i nie krwawię to nie muszę.
    Trochę się już boję, że coś sie stanie… Tym bardziej, że od półtora tygodnia aż do świąt jestem sama…
    Alina 14.04.04 cc

    Odpowiedz
16. Anonim Dodane ponad rok temu,

    Re: Upadłam!!!

    Myślę, ze jak masz sie martwic to lepiej pojechac do szpitala i niech Cie zbadaja lacznie ze zrobieniem chociazby krotkiego USG.

    Napewno widok fikajacego malenstwa uspokoi Cie.

    Powiedz w szpitalu ze sie martwisz i chcesz sie uspokoic. Przeciez Ci nie odmówią !

    Termin 20 04 2004 r.

    Odpowiedz
17. gosiag Dodane ponad rok temu,

    Re: do GosiaG

    Przyznaję, że spędza mi to sen z powiek i mam wrażenie że już ze 100 razy o tym pisałam, ale co mi tam… napiszę raz jeszcze to może mi ulży!
    Otóż rozmawiałam z dwoma różnymi lekarzami ze szpitala w którym chcę rodzić. Wiem, że jeszcze jeden, u którego byłam na usg też ma takie zdanie (poród naturalny), a dodatkowo dowiadywałam się w innym Gdańskim szpitalu i tam też każą najpierw rodzić pośladkowo siłami natury. Każdy znich się asekuruje, że jak zaczyna się coś złego dziać z dzidzią albo z mamą to dopiero tną… :-/
    Ja też wszędzie czytam,że rutynowo robią c.c. a tu kurde w Gdańsku nie chcą!!!! buuuuuu
    Jestem gotowa nawet zpłacić, ale już sama nie wim z kim rozmawiać i kto tam jest ‘wszechmocny’. Na razie mam niezły stres z tego powodu.
    Na dodatek szew na szyjce… i ponoć przy taki ułożeniu po odejściu wód może dojść do wypadnięcia pępowiny, albo nóżki… Szkoda gadać. 🙁

    Odpowiedz
18. gosiag Dodane ponad rok temu,

    Re: Do Gosi!

    Nie mogę specjalnie liczyć na ostatni tydz. bo jak tylko dotrwam (już mam rozwarcie na jeden palec) to na 2 tyg. przd terminem będę miała ściągany szew z szyjki i lekarz mówi, że wtedy to już ie mam dużo czasu bo szyjka dawno jest miękka i rozchodzi się mimo szwu… buuuuu
    A co to za ćwiczenia na odwrócenie?

    Odpowiedz
19. private Dodane ponad rok temu,

    Re: Wielki dzien

    rany aż mi ciarki przeszły. To faktycznie Siasia już dziś będzie mamusią i przytuli swoje maleństwo.
    Trzymaj się Siasia. Jesteśmy z Wami i trzymamy kciuki

    Basia i Kamilek(teraz 15.04.2004.)

    Odpowiedz
20. kalee Dodane ponad rok temu,

    Re: Do Gosi!

    No to faktycznie powazna sprawa… Ja jednak bede trzymac za Ciebie kciuki i Marysie, aby jednak sie przekrecila… Jezeli chodzi o te cwiczenia to nie chce Cie klamac, sprawdze dokladnie i dam Ci znac!!!! Z tego co pamietam to masuje sie brzusio (chyba zgodnie z ruchem wskazowek zegara) i trzeba lagodnie przemawiac do dzieciatka…. Ale sprawdze…
    Pozdrowionka
    Kasia&Stas

    Odpowiedz

• « Poprzednie
• 1
• ...
• 3
• 4
• 5
• 6
• 7
• 8
• 9
• 10
• ...
• 13
• Następne »

Znasz odpowiedź na pytanie: Lista Kwietniówek – TUZ PRZED!!