listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?

1. bozenkan Dodane ponad rok temu,

   Re: listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?

   Moja Malutka w 33 tyg. ważyła 2450

   Bożenka i Kruszynka (02.11) prawdopodobnie (ale nie ostatecznie) Ewunia

   Odpowiedz
2. madzix Dodane ponad rok temu,

   Re: listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?

   Moje dzieciatko w sobote 4.10 ważyło 2030, ale tą waga nie ma sie co sugerować bo to waga na podstawie rozmiarów główki, brzuszka i kosci udowej
   znajomej przed porodem wyszło że dzidzia waży 2600 a urodziła sie prawie 4 kg baba
   Więc się nei martw ja sie nie martwię
   Magda +listopadowa Kinder Niespodzianka 12.11

   Odpowiedz
3. 1234 Dodane ponad rok temu,

   Re: listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?

   moje maleństwo ważyło w 35 tyg. 2400g – ale za bardzo nie sugeruj się tą wagą wyliczaną na usg. A poza tym nie wszystkie dzieci ważą po porodzie 4 kg!!! Są też takie, które mają niespełna 3000g i też jest wszystko ok. Mój lekarz powiedział, że nie ma powodu do niepokoju.

   renatka

   Odpowiedz
4. usianka Dodane ponad rok temu,

   Re: listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?

   Teodorku, nie przejmuj się wcale 🙂 Pamiętaj, że dzieciatko w brzuchu może przez ostatni miesiąc przybrać na wadze nawet kilogram – a Wam zostało więcej niż miesiąc. Wszystko jest w najlepszym porządeczku – na pewno 🙂
   Mój gin wogóle odpuścił sobie ważenie naszej kluseczki. Mierzy tylko co trzeba i sprawdza czy maleństwo rośnie jak należy. Stwierdził, że przestał już wierzyć w tą wagę z usg. Może jak zacznę chodzić na ktg do kliniki to tam zrobimy ostatnie usg (a mają najlepsze w mieście to może bedzie bardziej miarodajne, chociaz też nie wiem….) A’propos – nasza malutka nadgoniła wymiarami i tym razem z usg wyszedł juz termin 9 listopada a nie jak wczesniej 15.
   pozdrawiamy 🙂

   Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może jednak wcześniej?)

   Odpowiedz
5. agmag Dodane ponad rok temu,

   Re: link do wieku ciążowego

   na tej stronce wpisujac wymiary z USG dowiecie się dla jakiego tygodnia te dane są normą – chociaż pewnie ją już znacie.

   Mój doktor od USG – naprawdę wybitny specjalista z b.db sprzętem zawsze podaje mi wagę trochę zaniżoną.
   Twierdzi, że nieetyczne jest straszenie kobiety przed porodem, że jej dziecko będzie większe niż 3600.
   Tak było w przypadku Hubiego. 2 tyg. przed porodem powiedział mi, że mały ma 3600, no może jeszcze troszkę urośnie. Pomyślałam, że 4 kg to ok. A baby miało 4850.

   Teraz zapytałam, czy znowu mnie okłamie?
   No to stwierdził, że mała też rokuje na wielką, jak brat. Zdradził mi również, że baby między 28 tyg, a 40 średnio potraja swoją wagę. Więc jeśli znacie tą z 28 tyg. to macie odpowiedź ile będzie ważyło wasze baby.

   Ja z kolei spotkałam się z opinią fachowców od USG, że ani wymiary, ani waga nie są w stanie określić daty porodu, to wie tylko Bóg. Mój Hubi osiągnął średnią krajową ok. 34 tyg. ciąży (3300), a urodził się 1 dzień po terminie.

   Ale się nawymądrzałam !!!! WYBACZCIE !!!
   Ale okropnie boję się, że znowu sytuacja się powtórzy, że znowu będą męczyć mnie do bóli partych, na tych bólach 2 godz, a potem i tak cesarka.

   Och pocieszcie mnie, że to fajnie urodzić taką kruszynkę 4,5 – 5kg.

   Odpowiedz
6. usianka Dodane ponad rok temu,

   agmag

   Dokładnie tak samo mówi mój gin – ani wymiary ani waga mają sie nijak do daty porodu – dziecko i tak wie swoje….

   A co do kruszynki 4,5-5 kg to powiem Ci jedno. Moja ciotka ma dwóch synów. Około 30 lat temu gdy ich rodziła nie było usg i nikt nie sprawdzał wymiarów ani wagi tak jak my teraz. Ciotka chodziła sobie w ciąży, chodziła na ćwiczenia oddechowe do szkoły rodzenia no i w koncu przyszedł czas że pierwszy syn zaczął sie pchac na świat. Urodził się z wagą 4700g (zaznaczam – pierwsze dziecko, urodzone naturalnie, bez żadnych znieczuleń). Po dwóch latach – drugi syneczek – “kruszynka” – 5300 – równiez rodzony naturalnie i bez znieczulenia. A ciotka nawet nie popękała… Nieźle, co? I jeszcze mówi że w sumie to nie było nic wielkiego – odjazd!!
   A czy nie zastanawiałaś się nad cesarką? Nie wiem jakie masz do tego nastawienie…. Przy takim duzym dzieciaczku, zwłaszcza jeśli przy pierwszym były powikłania, to może jednak jest lepsze wyjście?
   pozdrawiamy serdecznie 🙂

   Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może jednak wcześniej?)

   Odpowiedz
7. gajka Dodane ponad rok temu,

   Re: link do wieku ciążowego

   Ja tez troche zdebialam, gdy lekarz powiedzial, ze moj… hmm, maluszek ma ponad 2800 na poczatku 34 tygodnia. Slyszalam, ze waga urodzeniowa rodzicow ma duze znaczenie i z reguly jesli rodzice byli duzi, to ich dzieci tez nie beda proznowac przed porodem – porzadnie urosna. No to moj syneczek chyba ma to po mnie i mezu – wazylam ponad 4200, a moj maz 3900. Nie jest to rekord, ale zawsze… 😉 Co sie wiec dziwic malemu?
   Jakos sobie poradze, chyba jestem wyjatkowo optymistycznie nastawiona. W koncu dzidzius musi wyjsc na ten swiat, a ja mu tylko pomoge. 😀

   Gajka i synus (21.XI.2003)

   Odpowiedz
8. agmag Dodane ponad rok temu,

   Re: agmag

   Powiedz to lekarzom! Tu są nastawieni na poród naturalny i go próbują. Jak się nie uda, to dopiero wtedy cesarka. Ja mam wrażenie, że podczas tego mojego porodu lekarz czekał na kasę od mojego męża – to by na pewno przyspieszyło decyzję o cesarce. Ale mój mąż jest przeciwnikiem dawania w łapę. Zresztą wtedy nawet o tym nie pomyśleliśmy.
   Gdyby teraz lekarz umówił się ze mną na cesarkę to zgodziłabym się od razu. Chociaż jak obejrzałam sobie fotki z cesarki gdzieś na necie, to mówię wam – lepiej rodzić naturalnie. Tak mi się wydaje. Zresztą szybciej dochodzi się do siebie.
   Prywatna klinika – gdzie mogłabym decydować o rodzaju porodu – odpada. Malutka będzie miała robione specjalistyczne badania, aby w 100% wykluczyć chorobę (tą na którą choruje Hubi), pomimo że badania genetyczne są OK. Ale trzeba stwierdzić, na ile wpływ na nią miały te hormony, które musiałam jeść zanim poznałam diagnozę itp – więc szpital z dobrym oddziałem neatologicznym.

   No ale twoją ciocię to podziwiam. Pozdrowienia

   Odpowiedz
9. magdi Dodane ponad rok temu,

   Re: listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?

   Moja Ania ważyła w 36tyg. prawie 3kg.

   Pozdawiam:)

   Gosia i Anulka:)
   

   Odpowiedz
10. annacris Dodane ponad rok temu,

    Re: listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?

    Witam Listopadowki.Ja z moim synkiem chyba bijemy wszystkie rekordy wagowe. Wlasnie przed chwila wrocilam od lekarza. Ja na plusie “tylko”32 kg, natomiast synek wazy ok.3500-3800-(36tydzien i piaty dzien).Jedna z lekarek ocenila wage dziecka na 3500 a druga na 3800. Na 24 pazdziernika mam wyznaczona date wywolania porodu- a wiec rowno za 2 tygodnie. Tak ze moj synek nie bedzie juz listopadowym “zaduszkowym” dzieckiem.
    Pozdrawiam wszystkie mamy i zycze powodzenia.
    Anna z Davidkiem 24.10.03 (juz nie 02.11.03)

    Odpowiedz
11. pantherka Dodane ponad rok temu,

    Re: agmag

    Lezalam teraz na patologii ciazy 3 dni. Wczoraj przyszla dziewczyna z terminem na dzisiaj, jej dziecko bedzie wazylo kolo 5kg. Ordynator naszego szpitala nie wyrazil zgody na cesarke, ma rodzic naturalnie.
    Jesli sie nie uda, to bedzie miala cesarke, widzialam przerazenie u tej dziewczyny. Jej dziecko jeszcze nawet nie weszlo do kanalu rodnego, a kosci to tak ja bola, ze ledwo zyje.
    jak slucham czasami takich lekarzy to jestem przerazona.
    Pozdrawiam

    Aga i perełka (Jagódka) 07.X.2003, ktora wcale sie nie spieszy…

    Odpowiedz
12. usianka Dodane ponad rok temu,

    Re: agmag

    przechlapane….

    Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może jednak wcześniej?)

    Odpowiedz
13. usianka Dodane ponad rok temu,

    Re: agmag

    No tak – rzeczywiście o tym nie pomyślałam…. Ale może trzeba samemu wprost zapytać czy w Twojej sytuacji zrobienie od razu cc nie byłoby jednak lepszym rozwiązaniem? Nie żebym Cie do czegoś namawiała – tak tylko gdybam, bo widać z Twoich postów że bardzo boisz się że historia się powtórzy (każdy by sie bał).
    pozdrawiamy serdecznie

    Usianka i listopadowa dziewczynka (9.XI.2003 a może jednak wcześniej?)

    Odpowiedz
14. agmag Dodane ponad rok temu,

    Re: agmag

    otóż to, dzięki za pocieszenie ;-))

    Ja nie jestem osobą, kóra będzie cicho siedziała. Powiem im swoje, nawyzywam, albo nie będę współpracować… no chyba, że już mi będzie wszystko jedno.

    Odpowiedz
15. anador Dodane ponad rok temu,

    Re: listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?

    wlasnie wrocilam z usg i bedzie duuuuuuuuza dzidzia;) wszystko na to wskazuje w 35 tygodniu wazy 2927. A tu jeszcze troche czasu do porodu.

    Dorota i Ola (21.11.2003)

    Odpowiedz

Znasz odpowiedź na pytanie: listopadóweczki, ile ważą wasze maluchy?