Hej,
Chciałam się dowiedzieć jak się czujecie. Czy macie nudności, mdłości itd i jak bardzo to jest uciążliwe.
Ja mam nudności od rana do wieczora (czuję gulę w gardle i mdli mnie na myśl o jedzeniu). Do tego wzdęcia, że wyglądam czasami jakbym była w 4 mieś. ciąży.
Ale musze przyznać, że to mnie cieszy, bo wiem że jestem w ciąży 🙂
Pozdrawiam,
Jade
Dzidek 29.11.2004
[obrazek]/pregticker/3aa3f[/obrazek]
18 odpowiedzi na pytanie: Listopadówki-jak się czujecie ?
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Witam!
Ja mam nudnosci (mdli mnie, ale nie wymiotuje), po za tym bola mnie piersi, wzdecia i wydety brzuszek tez sie znajdzie 🙂
A i najwazniejsze – moglabym spac bez przerwy!!!
Hmm – znalalzlam jeszcze wazny obiaw – ciagle sie usmiecham, bo wreszcie jestem w ciazy 🙂 !!!
Pozdrawiam
Agnieszka i Maleństwo
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
mój podstawowy objaw- szczęście!!!! Zaczynam powoli wierzyć w to, że się udało. Nareszcie!!! Na początku nie wiedziałam co myśleć o pozytywnym teście, ponieważ gin na wizycie stwierdził prawdopodobny brak owu. A tu natura spłatała nam figla. Jednak cuda się zdarzają.
Bolą mnie torchę piersi, podobno są bardziej “do góry”. Ja tego za bardzo nie widzę, bo zawsze miałam raczej duże… Żadnych mdłości, chce mi się więcej jeść, ale jakoś nie mam smaku. I do tego senność. Czasem pozwalam sobie na lekką kawkę 🙂
Mąż twierdzi, że widać już ciążę. Powtarzam mu, że zawsze byłam “przy sobie” (zresztą on o tym wie:)), ale on twierdzi, że tak mi się bardziej brzuch wypełnił. Wiem, że to za wcześnie, aby było widać, chyba, że znowu przytyłam lub będą bliźniaki 🙁
Już nie umiem się odczekać listopada, będzie piękny prezent na święta.
Myślałyście już o szkole rodzenia? Akurat najlepszy czas przypada na wakację, a u Nas w mieście raczej w wakacje nie robi się zajęć. Zastanawiam się, czy we wrześniu nie będzie za późno..
Pozdrawiam serdecznie.
Termin mam na 21 listopada, jest ktoś jeszcze z tym terminem?
Olena i
Listopadówka 2003:)
Kibicuję wam kochane listopadóweczki 2004! Wspominam Wielkanoc 2003, poszłam na pierwsze USG w Wielki Piątek i wtedy pierwszy raz zobaczyłam mojego okruszka…. Miał 9 tygodni i 4 dni. Kubuś ma teraz 4,5 miesiąca, a ja myślę po cichu o drugim maluszku:) Może listopad 2005? Bo na 2004 już się nie załapię:)
Gosia i Kubuś 18.11.2003
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Witajcie Kochane Listopadóweczki
Ja oczekuję drugiego dzidziusia i też nie mogę doczekać się listopada. U mnie już znacznie widać brzuszek. To dziwne, bo przecież to dopiero 8 tc. Jestem raczej szczupła (ok 47-teraz raczej 48 kg.) i myślałam, że brzusiu będzie widoczny tak jak przy pierwszej ciąży – dopiero w ok. 5 miesiącu. A tu niespodzianka. Z zupełnie płaskiego zrobiła mi się mała kuleczka. Męczą mnie potworne mdłości. Całą dobę. Najgorzej jest w nocy (nie mogę z tego powodu spać) i z samego rana. Wcześniej pomagało mi częste jedzenie, ale teraz ten sposób już nie zdaje egzaminu. Od paru dni notorycznie boli mnie głowa. Ale wiecie – to wszystko to są naprawdę miłe katusze. Bo już niedługo przejdą a my poczujemy nieśmiałe kopanie w nasze brzuszki. I to już w czerwcu. Trzymajcie się. Fajnie było ponarzekać komuś kto naprawdę rozumie te dolegliwości.
Ania&niunia
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Witam listopadóweczki,
Jeśli chodzi o mnie,moje objawy to szybkie męczenie się,odbijanie,ale bez wymiotów,ból i powiększenie piersi,na apetyt nie narzekam,ale duża dawka duphastonu jednak daje o sobie znać,właśnie przez te odbijania,szczególnie wieczorem,wzdęcia-owszem jak najbardziej..:)
Czyli ogólnie w normie,brzuszek widać że ciążowy
Wizytę drugą mam 6/04 martwię się bardzo czy zobaczę kruszynkę i jej serduszko-bo jak wiecie całkiem nie dawno przeżyłam ciążę obumarłą -ale wierze że tym razem bedzie dobrze,i trzymam się tej myśli,innych nie dopuszczam!
Napiszę po wizycie jak było-trzymajcie proszę kciuki za moją fasolkę..
Nie wiem jak u was,ale mam straszne problemy z forum od paru dni,bardzo wolno się otwiera!
Pozdrawiam wszystkie mamuśki i brzuszki
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Hej listopadowe mamuśki 🙂
U mnie dołek goni dołek, przez cały czas wydaje mi się że coś jest nie tak…. jeszcze tydzień temu miałam nudności, nadwrażliwość na intensywne zapachy, czasami wymioty, bolały mnie piersi a teraz prawie zero jakichkolwiek objawów (tak samo jak w tamtym roku a potem wiadomość że dziecko umarło). Wizytę u lekarza mam dopiero 14.04, mąż namawia mnie na wcześniejszą abym się trochę uspokoiła ale ja nie mam odwagi bo co jeśli okaże się że……….
Tymczasem próbuję na wszelkie możliwe sposoby zająć czymś głowę i ręce a więc robię świąteczne porządki i obmyślam co tu ugotować na Święta…….wszystko po to aby nie myśleć.
Ale bywają też dni że jestem pełna optymizmu i myślę sobie że przecież musi być dobrze, i jak patrzę na powiększony brzuszek to aż serce mi się raduje 🙂
Kochane życzę Wam wszystkiego dobrego.
Asia
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Dzień dobry wszystkim 🙂
Pierwsze USG “potwierdzajace” mam zaplanowane za tydzień. Dziś miałam pobieraną krew i sprawdzane BhCG…
A czuję się całkiem dobrze 🙂
– brzuszek jak po solidnym obiadku
– czasem mam bóle podbrzusza identyczne jak przy @ Rano i wieczorem najczęściej mnie “muli” i nie ma mowy abym coś przełknęła…
Często jest tak, że mam ochotę na coś konkretnego np. Na łososia i nie mogę się zmusić do jego przełknięcia… Rozdwojenie jaźni…
– i najchętniej własnie teraz zwinęłabym się w kłebuszek i poszła spać 🙂
Psychicznie czuję się dobrze. Przede wszystkim za sprawą mojej pani ginekolog, która jest dobrej myśli.
Staram się po cichutku cieszyć. Staram, bo wciąż podchodzę do tematu ostrożnie…Wciąż to do mnie nie dociera, ze będzie dzidziuś…
Rodzicom powiemy w niedzielę 🙂
ps. To jeszcze czekamy na Bramkę 🙂
pytanie o USG
Witajcie,
Mam do Was pytanie. Kiedy mniej więcej widać już na USG dzidzi i bijące serduszko?
Miałam robione USG w 5 tygodniu i 3 dniu ciąży. Było widać tylko pęcgerzyk ciążowy. Gin powiedział, aby przyjść na następne po dwóch tygodniach czyli ok. przyszłego wtorku. To będzie 7 tydzień 3 dzień. zastanawiam sie czy nie poczekać i iść dopiero po świętach, ponieważ chciałabym zobaczyć serduszko. Z drugiej strony nie mogę się już doczekać. Nie wiem co robić. jak myślicie, jakbym poszła na USG w 7 tyg. 5 dniu to zobaczę już moje Maleństwo?
Pozdrawiam serdecznie i wiosennie
Olena i listopadowe szczęście
Re: pytanie o USG
Olena,
Myślę, że masz już szansę zobaczyć maluszka. Jednak to wciąż wczesna ciąża i może być to tylko na ekranie ciemna plamka…
Ja bym się wstrzymała i poszła jednak po świętach 🙂
Pozdrawiam!
Re: pytanie o USG
Hej,
Ja podobnie jak Ty w 6 tygodniu widziałam tylko pęcherzyk ciążowy (miał 8 mm). Drugie USG miałam po dwóch tygodniach – fesolka miała wówczas 1,4 cm – widziałam bijące serduszko, ale sama fasolka była tylko rozmazaną plamą. Natomiast kolejne USG tym razem po trzech tygodnach, czyli w 11 tc. było już wielkim przeżyciem. Fasolka była raczej wyrośniętą truskawką (3,6 mm), wyrażnie dawało się odróżnić główkę, serducho biło jak dzwon, a ono fikało rączkami i nóżkami (oczywiście nie było widać dokładnie kończyn, ale USG zarejestrowało wyrażny ruch tam gdzie powinny się znajdować)
Życzę wielu wrażeń i pozdrawiam
Daga i…
Re: pytanie o USG
Ja myślę że spokojnie możesz iść, ja widziałam swoje szczęście i jego serduszko już w 6tc i 6 dni a więc końcówka siódmego tygodnia, dzidzi miało 11mm i maluśkie bijące serduszko. Niesamowite wrażenie :).
Powodzenia i miłych wrażeń.
Asia
Re: pytanie o USG
Oczywiście ostatni rozmiar 3,6 to nie milimetry, jak napisałam, tylko centymetry.
Paa
Daga i…
Re: pytanie o USG
Oczywiście ostatni rozmiar to nie 3,6 mm tylko 3,6 centymetrów !!!
Paa
Daga i…
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Cześć i jeszcze ja 🙂
Podobinie jak Wy również zaczynam mieć nudności ( hihihi w poniedziałek miałam premierę tzn. pierwszy raz wymotowałam) Teraz żeby nic takiego się nie działo nie mogę chodzić głodna, więc jem często, ale mało. Problem mam taki, że sama nie wiem na co miałabym w tej chwili ochotę, czuję że pozmieniały mi się smak i powonienie. Piersi znacznie się powiększyły (i tak mam duże), ale już mniej bolą niż na początku. Wczoraj byłam na pierwszym USG i widziałam moją malutką fasolkę 🙂 lekarz powiedział, że jest to ciąża wysokiej troski mam na siebie szczególnie uważać, dużo leżeć i odpoczywać. Powiedzieliśmy o wszystkim rodzicom i radości było co nie miara. Tyle Wam chciałam powiedzieć 🙂 Boję się bardzo o dzidzię, ale jestem dobrej myśli. Aha podobnie jak to u Was wygląda szybciej się męczę, mam czasami wzdęcia i chodzę senna.
Pozdrawiam serdecznie
Agata i Ktoś (prawdopodobnie 21.11)
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
ja mam termin na 26 listopada. Czuje sie zle. mam koszmarne mdlosci, czuje sie zmeczona. pociesza mnie jednak fakt, ze wszystkie wyniki mam ok jak narazie. Denerwuje sie troszeczke o dzidzie. Mysle sobie czy wszystko bedzie dobrze, czy bedzie zdrowa. panicznie boje sie jakichkolwiek komplikacji. ale mysle, ze chyba wszystkie mamy takie male chwile paniki. pozdrawiam wszystkie listopadowki i z niecierpliwoscia czekam na brzusio!!!!!!
dagi
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Cześć Dziewczyny!
Jak na razie, poza tym, że przespałabym cały dzień, nie mam żadnych innych objawów. Może swoje już przeszłam, kiedy byłam w ciąży z Anią? :)) Kiepsko się czuję za to psychicznie, bo od ponad dwóch tygodni plamię i muszę leżeć. Staram się myśleć pozytywnie i mam nadzieję, że wszystko będzie dobrze. Cieszę się każdym kolejnym dniem, bo niesie nadzieję. Trzymajcie kciuki!
Pozdrawiam i ściskam- Was i Wasze Fasolki!
Agnieszka, Ania
(ur. 22.02.2003r)
i malutki “Ktoś” (termin: 23.11.2004r.)
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Czesc!
Tez jestem listopadowka… Dopiero co znalazlam to forum w internecie…
Pozdrawiam!
Re: Listopadówki-jak się czujecie?
Witaj Jolu. Tu jest jak w dużej rodzinie.
Znasz odpowiedź na pytanie: Listopadówki-jak się czujecie ?