Mai zrobił sie taki jakby liszaj na policzku, czerwona plamka, o powierzchni takiej chropowatej, wielkości ziarenka pieprzu (płaska), smaruję penatenem (mam taki odpowiednik sudocremu penatena) i nie złazi juz kilka dni
co to moze byc?
chyba oójde do lekarza sie spytac z czym to jeść?
co radzicie?
magda
4 odpowiedzi na pytanie: liszaj czy co ?
Re: liszaj czy co?
Magdo – spróbuj koniecznie posmarować tę plamkę Linomagiem (ok. 6 zł w aptece) – jest to maść nie zawierająca sterydów i jezeli po dwóch dniach problem nie zniknie, tzn. nie złuszczy się, albo, czego nie życzę, zwiększy się ilość plamek – radzę kontakt z lekarzem. Pozdrawiam. Ewa i Igor
Re: liszaj czy co?
Kurde Magda ja mam takie cos na brzuchu i tez nie chce złazić jutro idę do lekarza może coś przepisze bo mi się to cholerstwo powieksza.
Re: liszaj czy co?
Może to być liszaj ale też objaw skazy białkowej. Mojemu synkowi wyszło to dopiero w 3 miesiącu a nie jak większości po urodzeniu. Polecam ciekłą parafinę, krem Balneum Baby lub maść lipobase lub cutibasa. Ale i tak warto iść do lekarza.
Re: liszaj czy co?
dziekuję za rady, dziewczyny !
byłam u lekarza z małą
nasza pediatra przepisała maść ELOCOM, smarujemy raz dziennie, wieczorem, już w łóżeczku i schodzi, juz prawie nie widać
pediatra powiedziała, ze może to być objaw alergii ale nie pokarmowej bo plamki byłyby na całym ciele
gdyby nie zeszło w ciągu tygodnia dałaby nam skierowanie do dermatologa, ale chyba nie będzie to juz potrzebne
maść dobrze działa, jest na receptę, kosztuje 10 pln z groszami
pozdrawiam ciepło
magda
Znasz odpowiedź na pytanie: liszaj czy co ?