Jakoś od paru dni moje dziecię kochanę ma na nóżkach kilka,niewiem jak to nazwać, chyba liszajków.
Są to takie malutkie placuszki zaczerwienionej,łuszczącej się lekko, suchej skóry.
Jest tego około 5 sztuk. Czy któraś z was spotkała się z czymś takim?
Nela z Hanią (29.12.2002)
4 odpowiedzi na pytanie: liszajki czy co ?!
Re: liszajki czy co?!
a czy są to skupiska takich bardzo drobniutkich krosteczek?? Mój miał coś takiego na pleckach. Albo jest to alergia albo przesuszona skóra. Zimą wyjątkowo jest suche powietrze i może to powoduje przesuszenie. Postaraj się smarować dziecko czymś najlepiej nawilżającym skórę albo do kąpieli używać jakieś oliwki.
Agus i Kamilek (24.03.2003)
Re: liszajki czy co?!
Tomek ma takie plamki, na brzuszku, pleckach i raczkach. Na poczatku byly male, teraz sa wieksze. Lekarz zalecila smarowac Fenistilem ale jak narazie poprawy nie ma. Nie powiedziala mi niestety od czego one sie pojawily. Jutro wybieram sie do dermatologa i jak dowiem sie czegos konkretnego to napisze.
pozdrawiam
Re: liszajki czy co?!
a może to skaza białkowa?
Moja Julia miała takie liszajki i okazało się, że to skaza białkowa.
Re: liszajki czy co?!
Domi ma takie liszajki,i mniej więcej w tej ilości co Hania,prawie zawsze wtedy,gdy wrócimy od rodziców ( jeden koniec Polski ) do nas ( drugi koniec Polski ),więc wywnioskowałam,że albo to może być przy zmianie klimatu,albo przesuszenie od wody ( mamy tragiczną wodę u nas w domu ),tym bardziej,że i ja mam na ręce dwa takie liszaje,a właśnie niecały tydzień temu zlądowaliśmy u siebie po świętach,więc to musi mieć coś wspólnego z klimatem lub naszą “wspaniałą” wodą…tak myślę,bo to już nie po raz pierwszy te liszajki i tylko u nas w domu-u rodziców byłam z Nią teraz ponad 2 miesiące i nic się nie pojawiło-nawet jeden liszaj,nic… Ale to tylko moje przypuszczenia…
Pozdrowionka
Aga-mama Dominiki (5.12.2001)
Znasz odpowiedź na pytanie: liszajki czy co ?!